Byłam tak nienaturalnie pobudzona, że usiedzieć na dupie graniczyło z cudem, bardzo irytujący zastrzyk "energii", której nie dało się w żaden sposób rozładować, do tego mięśnie napięte, często wywoływało to bezwarunkowe skurcze, zwłaszcza w nocy, kiedy to już sertralina rozkręciła się na dobre po około dwóch tygodniach, a wskoczyłam na nią z mianseryny - czyli zupełna odwrotność. Jeżeli paroksetyna jest faktycznie pod tym względem "gorsza", to nic innego jak "ja pierdolę" mi do głowy nie przychodzi
Oczywiście profil działania tego leku mógł pozostawiać na moim organizmie taką, a nie inna skazę, a na Tobie na przykład nie. Paro również mogło działać zupełnie inaczej na mnie. Ilu ludzi, tyle różnych odczuć. Może to mieć związek z metabolizowaniem. Na przykład w moim przypadku metabolizowanie opioidów, w tym Tramalu, na innych działa sedująco, a na mnie odwrotnie - spidująco. Mniemam, że tak jest ze wszystkim.
Oczywiście pomimo tego bardzo też pomogła, temu nie da się zaprzeczyć.
Ty 8 lat temu, ja już 10. Mam nadzieję, że nie będzie nam dane już do tego wracać
30 sierpnia 2020serotoninowy pisze: Niektórych paro zamula. Ja się czułem jak na fecie 24/7.
30 sierpnia 2020CATCHaFALL pisze: @Mordarg a sertralina nie?
Byłam tak nienaturalnie pobudzona, że usiedzieć na dupie graniczyło z cudem, bardzo irytujący zastrzyk "energii", której nie dało się w żaden sposób rozładować, do tego mięśnie napięte, często wywoływało to bezwarunkowe skurcze, zwłaszcza w nocy, kiedy to już sertralina rozkręciła się na dobre po około dwóch tygodniach, a wskoczyłam na nią z mianseryny - czyli zupełna odwrotność. Jeżeli paroksetyna jest faktycznie pod tym względem "gorsza", to nic innego jak "ja pierdolę" mi do głowy nie przychodzi
Oczywiście profil działania tego leku mógł pozostawiać na moim organizmie taką, a nie inna skazę, a na Tobie na przykład nie. Paro również mogło działać zupełnie inaczej na mnie. Ilu ludzi, tyle różnych odczuć. Może to mieć związek z metabolizowaniem. Na przykład w moim przypadku metabolizowanie opioidów, w tym Tramalu, na innych działa sedująco, a na mnie odwrotnie - spidująco. Mniemam, że tak jest ze wszystkim.
Oczywiście pomimo tego bardzo też pomogła, temu nie da się zaprzeczyć.
Ty 8 lat temu, ja już 10. Mam nadzieję, że nie będzie nam dane już do tego wracać![]()
No niby powinna być słabsza od Paro ale to działało tak indywidualnie że nie ogarniesz do końca tak naprawde. Masz rację oby nie ;D
30 sierpnia 2020Mordarg pisze: Ja tego gówna nie biorę już z 8 lat ale pamiętam że o ile serta poprawiała humor i lekko aktywizowała. To paroksetyna działa jak amfa w formie ssri. Obydwie na dłuższą metę piorą człowieka z emocji ale paro daje jeszcze energię ale taką męczącą porównywalną do tej jaką daje czysta efedryna.
Wczesniej robiłem dwa podejścia do sertraliny i kończyło się tak samo.
Mdlacy bol głowy. Nachalny speed którego nie da się rozładować, zwiększone przez to ciśnienie na narkotyki sedatywne. Ogólnie też nienaturalne nachalne zachowania, chujowa sprawa.
Max tydzień i kończyłem zabawę. Zjarany mocno i ucieszony chwila spokoju.
Dziś trzeci dzień robię podejście do paroksetyny. Bardzo bym chciał żeby zadziałała aktywnie nie tylko przeciwlękowo. To byloby super. Jest tyle rzeczy do zrobienia a ja mule w łóżku. Najpewniej zdam relacje, bardzo mnie ciekawi jak się przyjmie. Jeśli parox nie zda egzaminu to wrócę do sertraliny i najwyżej zrobię se mielonkę z mózgu na jakiś czas ale dzięki temu będę bardziej aktywny i naprawiony psychicznie.
Wolałbym jednak żeby parox zadziałała
"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/b/b9ddd292-62a5-48af-9d90-28005788ebff/kneppers.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250902%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250902T121102Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=26b5261772e4cd0b257d8a3d0ea76209ae199611fc6fe46ff6ae3cf4e5c32bbb)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/poldrugs.jpg)
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/weedtravelbyair.jpg)
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/fermentacja-6d87f0c41199afb1eeb86e5d5ed1d5ad.jpg)
Drożdże piwowarskie reagują na odpowiednie dźwięki i zwiększają produkcję
Wiadomo że rośliny i zwierzęta wydają dźwięki, reagują na nie i za ich pomocą się komunikują. Komunikacja taka zachodzi też pomiędzy zwierzętami a roślinami i odwrotnie. Czy jednak organizmy należące do innych królestw domeny eukariontów w jakiś sposób reagują na dźwięki? Okazuje się, że tak. Reakcję taką zauważono u drożdży piwowarskich. Co więcej można to wykorzystać w produkcji złocistego napoju.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/casper_ruud.jpg)
Wszędzie zapach marihuany. Partner Świątek mówi głośno o problemie
Casper Ruud, mikstowy partner Igi Świątek na US Open, skarżył się na zapach marihuany na kortach w Nowym Jorku. To nie pierwszy raz, gdy zawodnicy zgłaszają ten problem.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/peruwianka.jpg)
Próbowała przemycić 1,4 kg kokainy w seks-zabawce. Grozi jej kara śmierci
42-letnia obywatelka Peru próbowała wwieźć na wyspę Bali ogromną ilość kokainy oraz tabletki ecstasy, ukrywając je w wyjątkowo nietypowy sposób. Kobieta została zatrzymana przez służby, jeżeli zostanie uznana za winną, może jej grozić nawet kara śmierci.