Trochę pogmatwane pytanie... W sensie, pytasz się, czy alprazolam podziała tak samo na osobę z depresją i bez niej? Generalnie, benzo na każdego działają podobnie, ale jednocześnie trochę inaczej. Jednych alpra zamula i usypia, a mnie aktywizuje.
P. S. Ojebałem właśnie 0,75 mg Alpragenu (to naprawdę ostatni raz
/edit. Alprazolam Aurovitas więc wygląda że ok.
Fioletowe to były xany ale nie w słoiku tylko blistrze. Alprox 1mg jest, w białym plastikowym pojemniczku. Tabletki też ma białe.
A tego co ty wspominasz nie znałem, ale już znalazłem na "Top-wyruchamy"
Wal pod język i mów co czujesz !
@michass90
Tyś ty zwariował, kto to połyka ! Walisz pod język, i czujesz najlepszy smak w życiu ! Mało tego, zagryzasz sobie grejpfrutem albo dwoma!
Kubki smakowe są w niebie, alprazolam dłużej we krwi! Same sukcesy do chuja !
27 sierpnia 2020KarmiKlasik pisze: @gbu
Fioletowe to były xany ale nie w słoiku tylko blistrze. Alprox 1mg jest, w białym plastikowym pojemniczku. Tabletki też ma białe.
A tego co ty wspominasz nie znałem, ale już znalazłem na "Top-wyruchamy"
Wal pod język i mów co czujesz !![]()
![]()
@michass90
Tyś ty zwariował, kto to połyka ! Walisz pod język, i czujesz najlepszy smak w życiu ! Mało tego, zagryzasz sobie grejpfrutem albo dwoma!
Kubki smakowe są w niebie, alprazolam dłużej we krwi! Same sukcesy do chuja !
Zalezy kto jakie smaki lubi :p po zapiciu sokiem grejfrutowym lepiej działa znaczy mocniej ? Bo sporo opini na ten temat jest ..
@gbu jeśli chodzi o xanax 1mg to faktycznie są one w listkach po 10tab
Nie powiedział bym, że mocniej. Bo ta substancja dla mnie nie ma czegoś takiego jak "mocniej" . Albo czuje luz i działanie rekreacyjne, albo nie czuje.
Po pewnym progu, to już tylko dorzucanie aby dorzucić. Głupota i zwiększenie tolerancji.
Na niektórych ona działa zamulająco . Więc możliwie, że nasili to działanie.
Ale u mnie działa dłużej, także żaden mit. Polecam soki 100% takie jedno dniowe, lub naturalne grejpfruty.
Na wiki piszą takie coś
27 sierpnia 2020KarmiKlasik pisze: @michass90
Nie powiedział bym, że mocniej. Bo ta substancja dla mnie nie ma czegoś takiego jak "mocniej" . Albo czuje luz i działanie rekreacyjne, albo nie czuje.
Po pewnym progu, to już tylko dorzucanie aby dorzucić. Głupota i zwiększenie tolerancji.
Na niektórych ona działa zamulająco . Więc możliwie, że nasili to działanie.
Ale u mnie działa dłużej, także żaden mit. Polecam soki 100% takie jedno dniowe, lub naturalne grejpfruty.
Ale to pomagało krótkotrwale. Łatwo było wpaść w ciągi, po odstawianiu stany lękowe jeszcze gorsze.
Choć 48 po odstawieniu dostawałem, takiego stanu jakby hipomani. Wszystko mnie fascynowało, byłem wrażliwszy i bardziej społeczny nawet niż na benzo. Choć czułem się jak ućpany
Póżniej to już tylko gorzej, te nieprzespane noce, lęki i złamanie. Znalazłem sobie taki sposób, że przy odstawce nawet jak dojdę do 4mg. To po tym stanie, wrzucam minimalną dawkę 0.5.
Za dwa dni znów dorzucam ale już np. 0.25. Zmniejsza to trochę zjazd, ale dalej swoje trzeba odcierpieć.
Ostatnio miałem klony na które narzekałem, że nie działają a uświadomiłem sobie, że nie pamiętam kilku dni z miesiąca. Zupełnie czysto, beznadziejne benzo.
Ale miałem też, alprazolam zagraniczny. W pamięci wydaje mi się, że jego działanie było lipne. Jednak dokopałem się do postu, w którym go chwalę.. pamięć jak emeryt.
Aktualnie mam alprę i leży sobie ona tak pod monitorem. Patrze się na nią 3 dzień, i nadal nie łyknąłem. A tak się srałem, żeby ją ogarnąć.
Pewnie i tak łyknę, ale coraz mi gorzej z tym. Widzę, że to nie przynosi nic pozytywnego. W moim przypadku, często kończy się w miksie z alkocholem. Pewnie dla tego mam tak rozjebaną pamięć.
Niejednokrotnie sobie obiecywałem to zostawić w uja.. 1..2..3.. miech spoko aż tu nagle, ale bym sobie tak wrzucił alprę. Pierdoleni psychiatrzy, potrafią wjebać.
Pacjenci szukają ulgi w bólu. Jak zmienia się podejście do medycznej marihuany w Polsce
Efekty terapii wspomaganej psychodelikami są zachwycające
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
To nie rzeżucha. Internauci drwią z ujawnionej „plantacji” marihuany
Policjanci z Komisariatu Policji w Dębnie (woj. zachodniopomorskie) pochwalili się w zlikwidowaniem małej plantacji konopi indyjskich, które zaczął hodować w swoim domu jeden z mieszkańców gminy. Hodowla składała się z siedmiu jeszcze bardzo malutkich sadzonek. Zdjęcia całej instalacji dębniccy policjanci udostępnili w sieci. W mig w sieci zaroiło się od prześmiewczych komentarzy, które porównywały łup policjantów do… rzeżuchy. Tak bowiem wyglądały sadzonki ustawione obok siebie na jednym ze zdjęć.
Czescy lekarze będą mogli przepisywać pacjentom grzyby halucynogenne
Mieszkańcy Czech cierpiący na depresję i inne choroby, na które nie pomagają tradycyjne metody leczenia, będą mogli korzystać z leczniczych grzybów halucynogennych już od przyszłego roku, informuje polski portal informacyjny TVP World.
Produkowali tyle amfetaminy, że narkotyki musieli wozić taczką
Ponad 64 kilogramy amfetaminy, nielegalna linia produkcyjna i dwie osoby zatrzymane – to efekt działań specjalnego wydziału antynarkotykowego łódzkiej policji. Ilości narkotyków były tak duże, że do ich transportu sprawcy wykorzystywali… taczkę.
