Więcej informacji: Amfetamina w Narkopedii [H]yperreala
Moim zdaniem okres jesienno-zimoey czyli druga polowa października do lutego, jest najlepszym okresem na zażywanie substancji stymulujących.
Szczególnie przypadły mi w pamięć listopadowe weekendy nocną porą (co też ma wpływ na odczucia psychiczne ale i fizyczne). W ciepłe czy jak obecnie, wręcz upalne dni, którym cierpienia dodaje duża wilgotność, jest masakrycznie "parno" - gorzej znoszę zejście fazy oraz "dzień po". Sama jakość substancji wydaje się być na tyle inna, że zaczyna się 'autowkrętka' jakoby tolerancja wzrosła lub pojawiają się podejrzenia o słabym sorcie. Fakt faktem - mam 3 letnią styczność, sporadycznie, niekiedy robię to jednak co 5-9 dni więc poniżej znośnej formy, powiedziałbym zbliżonej nałogowi. Ale moja tolerancja nie uległa drastycznym zmianom. Nadal potrafię porobić się poprzez sniffa 40-60mg mety i jest super, nie jak dawniej ale tak jak oczekiwałem. Myśli o złym sorcie to głównie przez gorsze zejście lub zbyt żrącym szczurze, co akurat świadczy o pustym nosie, gdyż w letnie dni a w zimowe to u mnie niczym przypływ a odpływ (śluz, katar). Chłodne dni sprawiają, że pocę się mniej intensywnie jak i mam poczucir większej ulgi. Nie mówię o mrozach, nie mam doświadczenia z fukaniem przy -15, więc się nie wypowiem, ale takie -3 w nocy i +6/7 w południe to na styk. Nie jest to jedynie placebo, ale wcale nie należy tego wykorzystywać. Ja jak inni na forum, ograniczam zażywanie w ciepłe dni na rzecz chłodniejszych, ale to wcale nic pozytywnego. Przez to łatwiej można się wkopać w zażywanie narkotyków, piszę to z autopsji. Silna wola blokuje u mnie ciągi czy branie co "kilka dni", tylko dzięki niej nie wpadłem w bagno. Naturalnie iż zażywanie przez nazwijmy to; 'cały sezon' jest jeszcze bardziej ryzykowne, ale mam na myśli to, że nie warto grupować na terminy. Przez to zawsze każdy chłodniejszy dzień będzie robił w podświadomości dziurę, którą zapełnimy zakupem towaru. Można się doszukiwać sprzeczności czy przesady e tym co piszę powyżej, ale mam nadzieję iż każdy pojmie głębszy sens i co mam na myśli.
Nie chce wyjść na zmuła, który w każdym poście zachęca do rzucania ćpania, zdaje sobie sprawę o tym czego ludzie oczekują wchodząc na forum i każdy ma swój rozum, wiem że każdy zna szkodliwość czynu i chciałby to ogarnąć, ale jednak jesteśmy ludźmi i nie jest to nic negatywnego jeśli zachęce kogoś słownie do zmian. Sam jestem diabełkiem, niekiedy hipokrytą, ale pisząc - zalecając - aby, jeśli zażywać; to w chłodne dni, szczególnie osobom nowym z małym doświadczeniem czy tym wrażliwszym, nie mogę zaznaczyć iż lepiej nie zabierać się za to w ogóle.
Nie ważne w jakiej jesteś sytuacji gdy to czytasz, narkotyki rzeczywiście pomagają i umiejętnie zażywane mogą pokazać ci drogę ku rozwiązaniu problemów czy realizacji celów. Jednak ta pomoc jest złudna, nawet jeśli przyniesiesz poprzez to jakiś pozytyw do swego życia to kosztem znacznie większym. Jako osoba, która mimo stosunkowo rzadkich zabaw z stymulantami, mam zniszczone życie, szanse i marzenia, także relacje z ludźmi. Nie próbuj przekonać się dlaczego nic nie znaczące czyny po narkotykach wkrótce tworzą wielki kryzys. Napisz na priv a powiem ci co można robić lub konsumować aby zachować czystość.
Wybaczcie za morały, ale sumienie kazało :)
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zdzojntempolak.png)
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/casper_ruud.jpg)
Wszędzie zapach marihuany. Partner Świątek mówi głośno o problemie
Casper Ruud, mikstowy partner Igi Świątek na US Open, skarżył się na zapach marihuany na kortach w Nowym Jorku. To nie pierwszy raz, gdy zawodnicy zgłaszają ten problem.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/takeshi_niinami.jpg)
Prezes giganta zamieszany w narkotykową aferę. Myślał, że to legalne
Takeshi Niinami — prezes koncernu Suntory Holdings, słynącego z produkcji napojów alkoholowych, m.in. whisky — zrezygnował 1 września ze swojego stanowiska. Ten jeden z najbardziej znanych japońskich liderów biznesu podjął taką decyzję po tym, jak policja wszczęła związane z nim śledztwo w sprawie narkotyków — informuje Agencja Reutera.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/klefedronpruszkowski.jpg)
CBŚP zlikwidowało laboratorium narkotykowe. Zabezpieczono ponad 800 kilogramów klefedronu
Policjanci Centralnego Biura Śledczego Policji, działając pod nadzorem Prokuratury Krajowej, przeprowadzili skoordynowaną akcję w powiecie pruszkowskim. Na terenie posesji odkryto kompletną linię produkcyjną do wytwarzania narkotyków oraz zabezpieczono setki kilogramów niebezpiecznej substancji psychotropowej w postaci klefedronu o czarnorynkowej wartości ponad 4 mln PLN.