Więcej informacji: Tramadol w Narkopedii [H]yperreala
Czuję się wtedy delikatnie ujmując jak gówno - na własne życzenie, taka jestem mądra.
Jeśli nie masz problemów z jedzeniem, to chyba jakaś specjalna suplementacja nie jest potrzebna, niestety i tak organizm zostanie nadgryziony zębem tramadolu. Swoją drogą większość suplementów to pic na wodę, lipna wchłanialność i ogólnie są w obiegu po to, aby na nich zarabiać. Nie zaszkodzą, ale też super nie pomogą. Lepiej się po prostu skupić na dostarczaniu czego trzeba z jedzenia i jego umiejętnego łączenia, oraz różnorodności.
Dlatego jedzcie ile możecie, jak Wam faza pozwala.
29 lipca 2020CATCHaFALL pisze: @pshemas80 jak u Ciebie z apetytem? Ja nawet po dawce 400mg żegnam się z jedzeniem, dopóki grzeję to potrafię nie jeść prawie nic przez ten okres.
29 lipca 2020CATCHaFALL pisze: Swoją drogą większość suplementów to pic na wodę, lipna wchłanialność i ogólnie są w obiegu po to, aby na nich zarabiać. Nie zaszkodzą, ale też super nie pomogą. Lepiej się po prostu skupić na dostarczaniu czego trzeba z jedzenia i jego umiejętnego łączenia, oraz różnorodności.
Do tego makro iw dużej części mikroelementy w formie zastrzyków lub wlewów dożylnych (najlepszy jest tradycyjny PWE - płyn wieloelektrolitowy)
Piszesz tez ze lepiej zjeść. Zgadzam się, ale są dwa ale:
1. Współczesne jedzenie jest bardzo dalekie od idealu w zakresie suplementacji... Praktycznie nie da się takiej diety normalnie ustawić żyjąc "normalnie", a ćpając tym bardziej.
2. Jak sama piszesz. Nie dasz rady jeść. To sąd te suplementy weźmiesz?
29 lipca 2020CATCHaFALL pisze: Nie zaszkodzą, ale też super nie pomogą.
Zgadzam się w większości z tym, co napisałeś.
Spoczko ten Heparegen, dla mnie wskazany jak najbardziej. Poszukam u siebie w kraju, albo sobie zamówię.
Moje bebechy to w ogóle inna bajka, także gorzej na pewno nie będzie
2. Jak sama piszesz. Nie dasz rady jeść. To sąd te suplementy weźmiesz?
Tak, pisałam o sobie, ale na pytanie odpowiadałam komu innemu. Ja tu nie mam nic do rzeczy, koleżka normalnie je.
Co do dostępnych suplementów to jakiejś super wielkiej krzywdy sobie zrobić nie można raczej. Nie wiem w jakich ilościach i z jaką częstotliwością trzeba by coś zażywać, żeby się na trwałe uszkodzić. Tajemnicą nie jest, że większość z nich to placebo jednak.
Oczywiście są zalecane, tym bardziej dla paradoksalnie przejmujących się o zdrowie ćpunów, którzy poza tym się faszerują czym popadnie
Jak grzeję, to grzeję - nie będę tu nic dodawać, ale poza tym prowadzę się dobrze, jem zdrowo (muszę trzymać wagę że względu na uprawiany sport), także na stan ogólny nie mogę narzekać, poza małymi wyskokami przy których wątroba faktycznie dostaje w pizdę i zdaję sobie sprawę z tego, że ten jadłowstręt pogarsza tylko sprawę.
Niestety inaczej póki co nie umiem, choć postaram się to zmienić.
Nie mówię tutaj nawet o skręcie, bo o efektach które występują po 2-3 dniowym ciągu.
Dostaje wtedy zajebistej depresji, fak faktem że trwa to około 1-2 tyg ale nadal.
Jeżeli już opio, to jednak takie które nie ingerują w serotoninę.
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/3/31e004a9-b584-48d2-ac7a-f908056bb4b4/IMG_20230917_030726.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250623%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250623T200102Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=59c816454449917cce39d473713c3bb298d7a6b02bfb33016e19a8bee2ea2d0f)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/germancannaclubs.jpg)
Niemiecki ekspert: trudno dostrzec w legalizacji konopi cokolwiek pozytywnego
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/uecocaine.jpg)
UE alarmuje: coraz więcej Europejczyków zażywa kokainę i inne ciężkie narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/a12a216cf97460608e37260bc2663020f9aa0a82.jpg)
Dlaczego Portugalia może być europejską stolicą medycznej marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/mjheart2.jpg)
Jak marihuana niszczy serce
Na Uniwersytecie Kalifornijskim w San Francisco wykazano, że przewlekłe używanie konopi - niezależnie od tego, czy są one palone, czy przyjmowane w jakimś jadalnym produkcie - wiąże się z istotnym ryzykiem dla układu sercowo-naczyniowego.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/dopalamy.jpg)
Powracająca moda na dopalacze. RPD apeluje o sprawną interwencję
W sprawie edukacji dzieci i młodzieży na temat substancji psychoaktywnych zwróciła się Rzeczniczka Praw Dziecka do Ministry Edukacji. – Z rosnącym niepokojem odnotowuję kolejne doniesienia medialne alarmujące o powracającej wśród dzieci i młodzieży modzie na dopalacze. Prawdopodobnie szeroka dostępność tych nielegalnych substancji – sprzedawanych m.in. poprzez Internet – oraz ich relatywnie niska cena sprawiają, że środki zastępcze oraz nowe substancje psychoaktywne zyskują coraz większą popularność, także wśród młodych ludzi – wskazała Monika Horna-Cieślak w piśmie do MEN z 2 czerwca.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/mozgnastolatka.png)
THC i rozwój mózgu nastolatków – co pokazują najnowsze badania?
Używanie marihuany może prowadzić do ścieńczenia kory mózgowej u nastolatków – wynika z najnowszego badania prowadzonego przez Gracielę Piñeyro i Tomáša Pausa, naukowców z CHU Sainte-Justine oraz profesorów Wydziału Medycznego Uniwersytetu w Montrealu. Współpraca dwóch laboratoriów badawczych, korzystających z uzupełniających się podejść, wykazała, że THC – czyli tetrahydrokannabinol, substancja aktywna w konopiach – powoduje kurczenie się arborescencji dendrytycznej, czyli „sieci anten” neuronów, które odgrywają kluczową rolę w komunikacji między nimi. Skutkuje to zanikiem (atrofią) pewnych obszarów kory mózgowej – co jest szczególnie niepokojące w wieku, w którym mózg się rozwija.