TALK - Rozmowy [H]

[przodownik]

ja również oczekuję aż wreszcie załaduję Tramal, akurat w tej samej dawce co ty będę próbował, obowiązkowo z Relanium w podobnej ilości. papierosy również często mi towarzyszą, gdy biorę Tramal czy też inne opiaty. też nie mogę się doczekać aż wezmę, ale muszę odczekać chwilę po tej cholernej buprenorfinie, bo mi go zblokuje. chociaż z dzień czy dwa i mogę ładować T. ale mi to czekanie coś nie idzie, bo zawsze idzie bupra. nieswojo się już czuję po prostu bez opioidów we krwi, a tu nie chodzi o skręta, bo po niej nawet ten jeden czy dwa dni jest spokój z tym, tylko chodzi o to, że jestem trzeźwy.

Tramal wziąłem tylko raz w przeciągu miesiąca, tak to cały czas Bunorfin i Bunondol.

[crocodilla]

Skudexa to bardzo fajny lek przeciwbólowy. Na 2 tabletkach czyli 150 tramadolu przebalowałem całego Sylwestra. Jak ktoś bierze duże dawki to rzeczywiście niepraktyczne.

@Piolun skoro prowadzisz już po benzo, to po tramadolu dodatkowo będziesz mieć gorszy czas reakcji, bo to się skumuluje. Szczególnie na początku przyjmowania senność i różnica może być znaczna nawet przy niskich dawkach. Ile wystarczy przeciwbólowo w Twoim przypadku nikt nie zgadnie. Trzeba poszukać najmniejszej skutecznej dawki. Retard to najbardziej optymalny sposób wykorzystania dawki tego leku, bo wątroba najlepiej metabolizuje dawki podawane czy uwalniane stopniowo. Z tego samego powodu kapsułki nie-retard, czy krople też lepiej przyjmować partiami niż wszystko naraz.

[przodownik]

właśnie o tym zawsze wspominam, ciężko na tego typu preparatach kontrolować i utrzymywać nałóg, przy dużej tolerancji to się nie sprawdza. czysty Tramal sprawdzi się w każdej sytuacji, jak wcześniej wspominałem - w zależności od potrzeb można modyfikować jego czas działania bądź moc rozgryzając, czy też nie tabletki.

preparaty złożone mogą za to naprawdę dobrze sprawdzać się przeciwbólowo, bo zawierają dwa składniki, które wzajemnie się wzmacniają i przynoszą ulgę w bólu.

[crocodilla]

Tak, z kolei jeśli ktoś wsuwa pół grama tramadolu lub więcej, to zamiast dobierać benzo, czas przesiąść się na coś silniejszego.

[JEHOWA]

Nie każdy ma dostęp lub nie ma pieniędzy

[przodownik]

ja zamiast ryzykować i brać końskie dawki Tramalu oraz pakując się w uzależlienie krzyżowe z benzodiazepinami, przeszedłem na buprenorfinę, którą również mam na receptę.

choć kwestia dostępu odgrywa sporą rolę - Tramal załatwi prawie każdy, natomiast opioidy na Rpw. już niewielu. ja aż tak sprytny nie jestem, choć kołuję coś obecnie i dzisiaj powinienem wiedzieć już więcej na ten temat.

[crocodilla]

Dostęp to tylko kwestia zawziętości. Gorzej z pieniądzmi.

[lucifer_sam]

U mnie wręcz odwrotnie

[przodownik]

jeśli chodzi o Tramal, to nie jest to raczej drogi interes, bo na odpłatność 30% są to groszowe sprawy i lek wychodzi dosyć ekonomicznie. do do silniejszych opioidów, to załatwienie ich na czarno nie jest niczym trudnym, mi chodziło raczej o ciągnięcie od medyków. tutaj trzeba więcej sprytu, ale jak mówiłem dążę do tego. póki co legalnie na receptę dostaję Tramal i Bunondol. ten drugi już nie jest taki opłacalny, bo dostaję na pełną odpłatność i trochę to kosztuje.

[CassiusMarcellusClay]

Też tr mam na 30% i wychodzi coś ponad 20zł. Za 200/50tb do przyjęcia.
Nie mam jednak najmniejszego zamiaru przerzutki na silniejsze opio.
Co mam od razu walić helupe?