Dyskusja na temat różnych odmian maku i ich działaniu psychoaktywnym.
Więcej informacji: Mak lekarski w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 1027 • Strona 93 z 103
  • 1 / 1 / 0
Wygląda podobnie co te od Lier89, ale wole się upewnić, czy to te właściwe?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
  • 73 / 42 / 3
tak
Jeszcze płynę, ale kra nade mną zamarza...
  • 111 / 10 / 0
Ivo Partisan nie mam żadnych informacji. Trochę podejrzane bo jeśli to dobry mak to jest tam około 500-600 sztuk jak nie więcej. Wyciąłem pod osłona nocy bo to jest w środku miasteczka przy głównej drodze!

Pierwszy raz w życiu spróbuję makiwary jeśli pytanie gdzieś indziej to przepraszam.

Oto zdjęcie :
https://imgur.com/a/4GPqEEK

Wiadomo sztuka sztuce nie równa, ale rozumiem ze:
1. przyciąć do 10 cm lodyzki tak?
2. Ile sztuk zrobić jeżeli nigdy nie brałem niczego innego oprócz kodeiny i trampka

Kodeine waliłem czasami opór 7 dni w tygodniu dochodząc do dawek 750mg, ostatnio brałem w Marcu 150mg (nie poczułem nic a nic), a wcześniej po 450-600 w lutym krótki 4
Dniowy ciąg.

Chciałbym dodać że mam potężna tolerancję na benzodiazepiny, GBL, alkohol(czy to się krzyzuje)

Jak przygrzeje w sobotę w nocy to napisze co i jak. W Proszę pomóżcie dobrać dawkę.

3. Czy sortować i brać tylko większe okazy czy to jest nieistotne? :)

EDIT:

https://imgur.com/a/RLkvq0e

Podzielilem główki na małe (lewa strona) i duże (prawa) jeśli będziecie mi doradzać dawkę to powiedzcie o których mówicie.

Jak ktoś ma swój `towar`, jak się zna mniej więcej dawkowanie to najłatwiej to po prostu ważyć chyba :)

Zebralem 180 sztuk więc na miejscówce wydaje mi się że będzie 1000 sztuk jakoś. Zaczynam się zastanawiać czy faktycznie ktoś tego nie hoduje bo ma to w ogródku w jednym miejscu (Niemcy). jutro pójdę zebrać ile się da bo zaczynam się bać że jak ktoś zauważy to zetnie wszystko.

Dziękuję za pomoc.

Gdy spożyje zrobię podsumowanie że zdjęciami żeby kolejni swiezacy mieli wszystko w zbiorczym miejscu i nie musieli.

Pozdrawiam dzięki za info i pomoc.
  • 2011 / 123 / 0
@Lier89 nie da się dokładnie podać dawki na podstawie zdjęć. To nie jest apteczna chemia, weź tyle i tyle na kg masy ciała. W tym wypadku moc zależy od (min):
- gatunku maku
- pory wysiewu
- rodzaju gleby
- pogody
- momentu zebrania

Itd itp, a nawet znając te czynniki, i tak nie ma sposobu żeby sobie to przeliczyć.

Szczęście polega na tym, że makiwarę łatwo się dawkuje i skutecznie dorzuca. Ugotuj sobie te 30-40 maczków w małym/średnim garnku (potnij nożyczkami na mniejsze kawałki). Material ma być "przykryty" (mak pływa ale wiadomo o co chodzi), jak nasiąknie to ma być jeszcze trochę wody. Gotuj pod przykryciem. Odlej do szklanek - z reguły wychodzą 2-3 szklanki płynu. Wypij pół/niecałą jedną i poczekaj pół h. Będziesz wiedział czy i ile dopić.
  • 111 / 10 / 0
Ogólnie zrobiłem dzisiaj 100 maków. Oczy jak szpilki fajne samopoczucie które potegowalem piwami w towarzystwie. Fajny stan. Minus że nie było wejścia jako takiego.

Plyn mi wyszedł mętny i jasnozielony. Co spapralem? Dodam że dodałem dużo cytryny do smaku.

Czy po 2 dniach ciągu odczuje bardzo obniżone samopoczucie?
  • 687 / 149 / 2
Trochę za wcześnie są te maki ścięte- w nich jeszcze trwa produkcja alkaloidów. Zrobiłeś 100 makówek na raz ??? Jeśli to było tyle i to w Niemczech, to prawdopodobnie jest to niskomorfinowy, który jednak przy takiej ilości zawiera już konkretne ilości alkaloidów. Ale to i tak dziwne, w Niemczech nawet sadząc niskomorfinowy trzeba wystąpić o pozwolenie (50€) , policja tez kontroluje uprawę. Mnie robi makiwara z 10 sztuk dobrego sortu (główka z łodygą 10 cm pocięte na kawałki i gotowane godzinę). Barwa zupy taka jak napisałeś.
Miłość jest jak opium...
  • 111 / 10 / 0
Też właśnie uważam że zbyt szybko ścięte. W Te 100 zjadłem w przeciągu całego dnia.

I przy 1 sorcie gotowałem maki a nie utrzymywałem temperetury i to miało wpływ również podejrzewam.

Ogólnie mam patent że w blenderze w gorącej wodzie je mixuje. Potem robię na kuchence i wyciskam do cna dzięki siatce na komary
  • 2538 / 215 / 0
Ja robiłem zupke instant, kilkanaście małych główek z ok 7 cm łodygi pokrojone na drobno, i zalane w butelce wodą 90 C i trzepane jak PST jakieś 10 minut. Kolor brązowawy, działa jak należy. Na prawde dobra metoda na plenerową zupkę. Na koniec kawałek szmaty na gwint butelki i wycisnąć nektar. Płukać x2.
  • 687 / 149 / 2
@chlorek- ja radziłbym jeszcze potrzymać dłużej te rozdrobnione kawałki słomy w wodzie, żeby mogły odpowiednio nasiąknąć- ok.1-2 godz. Po takim zabiegu można to jeszcze raz zagotować ciągle mieszając- tak wyciągamy więcej miłych nam substancji. Ale i tak to co zrobiłeś jest prawilne- też tak robiłem i działało :-). I wystarczało kilkanaście a nawet kilka- dużych i gorzkich.
Miłość jest jak opium...
  • 2538 / 215 / 0
@IvoPartisan czasem zostawiałem i na całą noc, zwłaszcza z brązowych makowin rozdrobnionych na proch. Taka zupka wypita z rana zaraz po otwarciu oczy miażdżyła. Gwarancja na dobry początek dnia :D Muszę wybadać co to mi powyrastało ta zupka była mixem makówek z : kerfa 74 (cos tam działał), kerfa 21 ( nie wiem czy wgl działał, 2paki owego maku były zmieszane z innym na PST) i fresco 37. Ten ostatni na pewno zacny, kolega (świeży w opio) wypił z kilkunastu małych łebków i mówi że mocniej niż po 1 pace Helcoma. Jutro może wezmę na testy te z kerfa 21, i potrzymam parę godzin w termosie, zobaczę co to warte.
ODPOWIEDZ
Posty: 1027 • Strona 93 z 103
Artykuły
Newsy
[img]
36 kg marihuany ukryte w szpuli z kablem. CBŚP i KAS przechwyciły transport na A4

Ponad 36 kilogramów marihuany o czarnorynkowej wartości przekraczającej 1,7 mln zł zabezpieczyli funkcjonariusze CBŚP oraz Służby Celno-Skarbowej podczas kontroli ciężarówki na autostradzie A4. Narkotyki były ukryte w specjalnie przygotowanej skrytce wewnątrz przemysłowej szpuli z kablem. Kierowca został zatrzymany i tymczasowo aresztowany.

[img]
Produkowali tyle amfetaminy, że narkotyki musieli wozić taczką

Ponad 64 kilogramy amfetaminy, nielegalna linia produkcyjna i dwie osoby zatrzymane – to efekt działań specjalnego wydziału antynarkotykowego łódzkiej policji. Ilości narkotyków były tak duże, że do ich transportu sprawcy wykorzystywali… taczkę.

[img]
Czescy lekarze będą mogli przepisywać pacjentom grzyby halucynogenne

Mieszkańcy Czech cierpiący na depresję i inne choroby, na które nie pomagają tradycyjne metody leczenia, będą mogli korzystać z leczniczych grzybów halucynogennych już od przyszłego roku, informuje polski portal informacyjny TVP World.