Stymulanty, w strukturze których występuje trzeciorzędowy atom azotu (w pierścieniu pirolidynowym).
Więcej informacji: Alfa-pirolidynoalkilofenony w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 3271 • Strona 310 z 328
  • 1830 / 497 / 0
Mi sama alfa zupełnie nie podchodziła, pomijając dawki w stylu 10mg do porobienia czegoś. Ale porobienie, hehe, w pogoni za króliczkiem dopaminy kończy się wiadomo jak. Z podkładem benzo beznadziejnie.

Natomiast z podkładem niepozornego baklofenu.... jezusie chytrusie, zupełnie nowy, pierdolony nadstymulant xD Każdy kolejny buch jak orgazm, a kumulacja w postaci narastającego predatora. Schiz czy uboków żadnych, no, pomijając strach o serce, bo nakurwiało szalenie.

Rankami pamiętam piłem wapno, a póżniej po południu i wieczorem magnez z potasem. Do tego reżim snu przypadającego na każde 24h. Cokolwiek, chociaż godzina-dwie-trzy. Z czasem przysypiało się nad żarówką, to był paradoks. Najłatwiej w ciągu było zasnąć zaraz po dawce, szczyt stymulacji osiągało się wiele godzin później i tylko overdose benzo mógłby mnie uspić. No i reżim picia wody i jedzenia. Czegokolwiek, układałem skład kanapki na talerzu i kminiłem w tym szale...okeej, tu mamy węgle, tu białko, tu costacostam etc. W ten sposób nie miałem ani jednej typowej paranoi, psychozy, lęków czy coś. Predator mode.

Cena za ciąg jednak wysoka. Uzależnienie krzyżowe od gaba b i wiadomo, później kolejna odstawka. Wypalenie dopaminy dawało znać kilka miesięcy, tolerka na stimy absolutna. Straszliwe uzależnienie psychiczne. Utrata pięciu kilogramów i sporo szacunku do samego siebie na wspomnienie o obsesji szukania kryształów na dywanie. xD No i po ciągu wyskakiwały takie paskudne pryszcze, bąble, chuj wie co to było. Zmasakrowanie ich wyciskaniem pod wpływem-> %-D Wstyd za latanie w swoim otoczeniu z tym wyjebanym, wsciekłym wzrokiem... Jednak przypał. Ale zachowywałem się do rzeczy, jak po średniej dawce amfetaminy u przeciętnej osoby, żadnych demonów i tajniaków czy bełkotliwych słowotoków. :świnia:

Mimo, że się nie poryłem jak wielu, nie trafiłem do pierdla/monaru/psychiatryka (może już sam z siebie wystarczająco może byłem poryty? ;), to strach przed tą siekierą pozostał. Devil. %-D
życie jest zbyt krótkie, by dwa razy oglądać to samo porno.

Powiadacie, że dobra sprawa uświęca nawet hejting?? A ja Wam mówię: dobry hejting uświęca każdą sprawę.
  • 82 / 10 / 0
Ja dostalem ponad 2g alfy, to 3 nocki zarwane. Pod koniec sam sie chcialem do psychiatryka zgłosić bo nie ogarniałem. Właśnie jakieś szukanie, dziwne mimowolne ruchy typu dotkniecie twarzy, przeszukanie kanapy, przeszukanie podłogi i tak w kolko któraś godzinę no masakra.

Poszedlem do dziadkow na obiad i u nich po podlodze szukalem alfy. Loool
  • 1290 / 366 / 0
Mnie tam alfa w ogole nie podchodzi, tj i ta stara i te nowe. Faza hujowa, zle sie miesza, zejscie dlugie, wyczerpujace to i w ogole hujnia. Lepiej sobie ziola zapalic i jest git.
  • 53 / 10 / 0
A ja mam rozkmine, ostatnio miałam okazje kilka razy walić alfe-pvp dożylnie i nic, null, zero efektu, towar robiony w prochu dobrej jakości, każdy kto ze mną brał ewidentnie odczuł efekt jej działania, a ja wale jeden strzał, nic, drugi robię z dawki półtora raza większej od pierwszego i co? Nada, kompletnie nic, całość w kabel poszła, a nie odczułam jakiegokolwiek działania.
  • 4954 / 867 / 0
Nie bierzesz jakichs lekow czasem? Poza tym to bardzo trudno o alfe pvp moze gdzieś w darknetach choc i tak ciezko. Następne co sie rzuca w oczy to ze alfa zawsze była w pięknych kryształami. W prochu to a-pihp ktora teraz jest dostępna.
  • 53 / 10 / 0
Jestem w ciągu na heroinie, poza tym nie biorę nic, alfa robiona przez znajomego doświadczonego w syntezach raczej, fenty różne robi, alfe, mefa. To przez hel nic nie czułam? Bo inne stimy działają tak jak działały, bez różnicy żadnej.
  • 4954 / 867 / 0
Z helem byś miała speedball, na pewno byś poczuła skoro inni raportowali ze jest ok, widocznie to z Tobą cos nie tak , chociaz nadal mi nie pasuje synteza alfy w prochu, zawsze była w kryształach, nie jestem specem z chemii pewnie w prochu tez sie da, ale to co najmniej dziwne.
  • 36 / 1 / 0
Do alfy to chyba trzeba byc stworzonym, bovporycie po tym bedac w pracy to tragedia..
Uwaga! Użytkownik dino1555 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2392 / 654 / 0
Jesu jak można kminić se alfę PvP za czasów nielegala. To już nie lepiej dobrej amfy se skminić niż tą psychozę w proszku ??
  • 29 / 5 / 0
Ta „psychoza w proszku” to jedyny w swoim rodzaju trip, który zniewala tak bardzo, ze aż się tym jarasz. Tęsknie za alfą... :-( Dałbym wiele...
ODPOWIEDZ
Posty: 3271 • Strona 310 z 328
Artykuły
Newsy
[img]
Wrocławianin hodował w domu grzybki halucynogenne. Policji tłumaczył, że to tylko pieczarki

Awantura domowa w jednym z mieszkań przy ulicy Popowickiej we Wrocławiu zakończyła się odkryciem nielegalnej hodowli i magazynu narkotyków. Policję wezwano z powodu kłótni między parą, jednak szybko okazało się, że 29-latek ukrywa w domu m.in. grzybki psychoaktywne. Policji mówił, że jest to "projekt" i że są to "pieczarki.

[img]
30% Polaków w wieku od 15 do 34 roku życia przyznaje, że miało kontakt z narkotykami

Krajowe Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom informuje, że dane dotyczące zażywania narkotyków w Polsce przez młodych ludzi są niepokojące. 30% Polaków w wieku od 15. do 34. roku życia przyznaje, że miało kontakt z narkotykami. Kolejne akcje policji pokazują, że problem jest. W dwa dni zatrzymano w sumie 13 osób mających związek z handlem narkotykami.

[img]
Kolejny akt oskarżenia w sprawie przemytu 2 ton marihuany ukrytej w konstrukcji mostu

Jest kolejny akt oskarżenia w sprawie zorganizowanej grupy przestępczej, która w imitacji stalowej konstrukcji mostu przemyciła z Hiszpanii do Polski 2 tony marihuany. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Regionalna w Gdańsku. Tym razem przed sądem stanie Radosław Rz., ps. „Zeszyt”. Odpowie za przemyt ponad 900 kilogramów środków odurzających.