Więcej informacji: Amfetamina w Narkopedii [H]yperreala
Wczoraj dostałem telefon że zwolniło się miejsce i za 5 dni mam iść do szpitala na zabieg kardiologiczny. Problem w tym że ostatnio było sporo bieli (kilka parodniowych ciągów). Zapewne będą mi brać krew i boję się co im tam wyjdzie. Wiem feta zawsze jest złym pomysłem, a w połączeniu z problemami zdrowotnymi wręcz szaleństwem. Nie zamierzam się rozpisywać jaka sytuacja życiowa wbiła mnie w ścierwo zatem umoralnianie możecie odłożyć na potem. Moje pytanie brzmi czy władek zdąży się wydalić (w to mocno wątpię dzień wcześniej było jeszcze furane), czy też kombinować z przeziębieniem żeby oddalili termin, tak aby choć troszkę się zregenerować. Z góry dziękuję za wszelkie rady
10 sierpnia 2020surveilled pisze: A mogę Cię prosić, byś już sobie poszedł? Coś pisałeś wcześniej o zakładaniu jakiegoś własnego forum – uważam że to doskonały pomysł.
To cud, że masz teraz planowe miejsce, więc korzystaj póki możesz.
P.S. badania wyszły idealnie, dzięki za udzielone rady.
Pozdrawiam
NIE POLECAM nikomu ćpania przed jakimikolwiek zabiegami, ale trochę niepotrzebnie się obawiałeś :)
Wiadomo - to tylko teoria i dobre zalecenia. Ale w praktyce znam przypadki gdzie np typ 3 dni przed zabiegiem prostowania przegrody nosowej walił oporowo RCki albo przypadek laski, która miała planowany zabieg zamknięcia przetrwałego otworu owalnego w sercu i też sobie nie szczędziła zabawy przed nim... Wręcz się "szczyciła" tym, że przyjęli ją na oddział z ciśnieniem 150/100 ale badania krwi miała OK.
To tylko pokazuje jaki człowiek czasami jest słaby i jak często rozsądek i zdrowe podejście przegrywa z pokusą... Nic fajnego.
Zauważyłeś też jedną bardzo ważną rzecz... Czasami człowiek nie zdaje sobie sprawy z tego co robi... 90% z nas nie spodziewa się tego, że może mieć jakiegoś tętniaka, wadę serca czy inną chorobę i dopiero jak coś się stanie (i przeżyje) to zaczyna zdawać sobie sprawę z tego jak dużo ryzykował na tej "nieświadomce".
i dzieciakom piszącym "XD" w co drugim zdaniu... :kotz:
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psiloshrooms25.jpg)
Psychodeliki mogą wspomagać onkologiczną psychoterapię i leczenie alkoholizmu
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/221176_r2_940.jpg)
Alkohol zabija 82 osoby dziennie. "W Radomiu jest więcej monopolowych niż w całej Szwecji"
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/f5.large_.jpg)
Ulubiona muzyka uruchamia układ opioidowy mózgu
Słuchając ulubionej muzyki odczuwamy przyjemność, niejednokrotnie wiąże się to z przeżywaniem różnych emocji. Teraz, dzięki pracy naukowców z fińskiego Uniwersytetu w Turku dowiadujemy się, w jaki sposób muzyka na nas działa. Uczeni puszczali ochotnikom ich ulubioną muzykę, badając jednocześnie ich mózgi za pomocą pozytonowej tomografii emisyjnej (PET). Okazało się, że ulubione dźwięki aktywują układ opioidowy mózgu.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/chimpanzees-sharing-fruit.jpg)
Szympansy biesiadują? Sfilmowano je, gdy dzieliły się owocami zawierającymi alkohol
Ludzie od dawna spożywają alkohol i od tysiącleci odgrywa on rolę we wzmacnianiu więzi społecznych. Nowe badania wskazują, że nasi najbliżsi krewni – szympansy – mogą wykorzystywać alkohol w podobnym celu. Po raz pierwszy udało się sfilmować szympansy, które dzielą się sfermentowanymi owocami, w których stwierdzono obecność alkoholu.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jrt-treated-cortical-neuron.jpg)
Nowa nadzieja dla pacjentów ze schizofrenią. Opracowano przełomowy lek inspirowany LSD
Naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Davis stworzyli nową cząsteczkę o nazwie JRT, która może zrewolucjonizować leczenie schizofrenii i innych chorób mózgu. Lek działa podobnie do LSD, ale nie wywołuje halucynacji. Dodatkowo, wykazuje silniejsze działanie niż stosowana obecnie ketamina.