TALK - Rozmowy [H]

[Gotenks]

no ja zacząłem wpierdalać jak pojebany, do tego jeszcze biorę olanzapinę to w ogóle niedługo będę upasiony jak Kononowicz

[blokowiska666]

też was zmuła łapie po predze? bo jak ostatnio podbijam dawki to mnie zmula i robi gastro, żre jak pojebany i nie wiem czy to przez lek czy przez to siedzenie w domu na kwarantannie

Mnie pobudza ale nie na zasadzie stymulacji, tylko mam ochotę robić rzeczy.

Zdarzyło się, że na dawkach typu 750mg + dorzutki, zarywałem nocki i czułem się zajebiście, że szkoda było spać.

Z apetytem na pewno przez pregabalinę, bo ja mam to samo, ogólnie przy takim fenibucie, baklofenie, gbl, pregabalinie apetyt rośnie mi ostro w górę.

Owszem, apetyt dopisuje ale IMO to kwestia skupienia uwagi, jak skupiam ją na pizzy z sosem czosnkowym to żrę jak wieprz ale z drugiej strony, mogę od północy do rana siedzieć na samej pregabie z kofeiną i nikotyną, robiąc swoje zajawki i mięć w dupie jedzenie.

Pregaba, energetyk, e-szlug, dorzutka pregaby, kawa i tak całe godziny znikają. Ja wpierdalam "MB-Active" (protip od kochanego Negatywa), energol w tabsach, bez cukru i bez pierdolenia a kosztuję jakieś 7zł za 20 tabsów, można rzec 20 energoli za cenę Monstera, to tak baj de łej, polecam .

Skład MB Active: Tauryna; laktoza; sacharoza; nośnik – sorbitol; glukoza; kofeina; suchy wyciąg z ginkgo biloba; substancja przecywzbrylająca – dwutlenek krzemu; L-asparaginian cynku; glukonian żelaza (II); maltodekstryna; L-tyrozyna; olej z konopii; olejek szałwiowy; olejek miętowy; kwas L-askorbinowy; pantotenian wapnia; tokoferol.

[polymerase]

no ja zacząłem wpierdalać jak pojebany, do tego jeszcze biorę olanzapinę to w ogóle niedługo będę upasiony jak Kononowicz

No właśnie z jednej strony u mnie to lepiej z takimi substancjami co chce się jeść bo kilka kg by sie przydało, gorzej właśnie jak ktoś z natury jest gruby lub ma do tego predyspozycje to już całkiem tak jak piszesz drugi konon xd

A Ty narzekasz na to działanie czy nie ? ile ważysz ?

A co do jedzenia to właśnie najgorsze jest to że nie pcha mnie do jedzenia czegoś zdrowego, tylko prawie że do samego syfu gdzie czuć wyrazisty smak, cukier itp.

Taka np. paczka chipsów jest do ojebania w chwile.

[Gotenks]

no przytyłem, widzę po brzuchu i tym, że ciężej w jeansy wejść

[GABAlol]

Witam,od około 10 miesięcy przyjmowałam różne leki SSRI i inne paści, które nie pomagały na moje zaburzenia, a od ponad 2 miesięcy przyjmuje:
- paroksetynę 40mg
- pregabaline 600mg
do tego Mirtor na sen.
Sprawa wyglada tak, ze cierpię na zaburzenia lekowe, natretne myśli i kreuje sobie w głowie czarne scenariusze.
Ogólnie boje się ludzi, boje się ze mogą mnie skrzywdzić, albo ze ja skrzywdzę ich. Nie mogę uwolnić się od natrętnych myśli i myśli, ze może stać mi się krzywda.
Chodzę również na terapie poznawczo-behawioralna od 3 miesięcy.
I moje pytanie brzmi, co jeszcze mogę zrobić aby sobie pomoc?
Jestem na maksymalnej dawce paroksetyny i pregabaliny a nic nie pomaga, nie czuje żadnej poprawy.
Pozdrawiam

[blokowiska666]

Bo jecie z nudów, zamiast czuć przyjemność z innych rzeczy, nie macie jakichś innych zainteresowań niż te podstawowe? Jak nie to hej, może czas teraz na pregabię coś nowego zrobić, łatwiej się można wkręcić w nowe rzeczy, ja zawsze ogarniam to o czym tylko myślałem wcześniej, jak to się mówi, chce mi się.

[WrakCzlowieka]

Dobrze prawi, polać mu. Ja i na pregabie i na SSRI (jak się rozkręciły) miałem więcej energii do sportu i ogólnie różnej aktywności - jakoś mi kilogramów nie przybyło. Może jak ktoś ma większe tendencje do tycia niż ja to może trochę wysiłku trzeba włożyć. Jeść bardziej zapychające rzeczy (dużo białka, warzyw), jeść powoli, dużo wody pić.

@GABAlol - a doszliście już do tego co jest źródłem tych lęków i innych problemów? Czym są w twoim przypadku "wyzwalacze" tych reakcji? Coś się dużego pozmieniało w twoim życiu przez ten czas? Dla niektórych osób trzeba zmienić zupełnie środowisko, znajomych, czasami miejsce pracy - tego leki nie załatwią, terapia też nie. Ciężko tu coś więcej doradzić czy coś innego zrobić/powiedzieć czego nie powie i nie zrobi terapeuta. Może u ciebie trzeba takich drastycznych zmian, może po prostu trzeba czasu.

[Gotenks]

Bo jecie z nudów, zamiast czuć przyjemność z innych rzeczy, nie macie jakichś innych zainteresowań niż te podstawowe? Jak nie to hej, może czas teraz na pregabię coś nowego zrobić, łatwiej się można wkręcić w nowe rzeczy, ja zawsze ogarniam to o czym tylko myślałem wcześniej, jak to się mówi, chce mi się.

sprawdzę to na oglądaniu filmów

[blokowiska666]

Szczerze to polecałbym na jakiejś aktywności, lepiej by było grać na konsoli na przykład.

[polymerase]

"Jecie z nudów" - no mistrzostwo świata, należy ci się duży like ode mnie.

XD