Pochodne kwasu lizergowego, jak na przykład LSD, czy LSA.
Więcej informacji: Lizergamidy w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 6910 • Strona 560 z 691
  • 3 / / 0
Właśnie ja zdaję sobie sprawę z olbrzymiego wpływu s&s na trip, a jednak zastanawia mnie to. Zazwyczaj mam w posiadaniu trochę większą ilość kartonów z danej partii i zawsze tripy po danych kartonach mają jakiś element wspólny, a przynajmniej tak mi się wydaje np. w wakacje miałem holenderskie california sunshine 200ug, po których wycieczki były dla mnie niezwykle lekkie, mam na myśli takie uczucie w głowie, które pozwalało mi na zupełny relaks. Po wakacjach kupiłem kwas polskiej produkcji, ale sprawdzony, z dobrymi opiniami i było niby wszystko okay, ale za każdym razem czułem jakiś taki nienajprzyjemniejszy ucisk w głowie, który z kolei nie pozwalał mi się odprężyć. Z forumowej wiedzy jaką mam wydaje mi się że uczucie po tym pierwszym można by porównać do ald52 a po tym drugim do 1p, bo czytałem, że sporo osób tak ma po nich własnie, tylko ja z kolei po 1p, które były moimi pierwszymi tripami w życiu, czułem się w sumie bliżej tych california sunshine.
  • 146 / 17 / 0
Ktoś ma doświadczenia z codziennym oliwieniem trybów przy pomocy LSD - 1/4-1/2 kartonika 150ug ?
Jakie zagrożenia dla ciała i umysłu po 7-10 dniach takiego ciągu ?
Kwestie tolerancji proszę pominąć, bo wiadomo, że kurwą jest.
  • 2104 / 465 / 37
Zagrożeń IMO nie ma, bo 3. dnia już pewnie praktycznie nic nie poczujesz. Przy mikrodawkach nie skacze tolerancja, natomiast 75 mcg to już jest trip.
Lubisz koks?
  • 146 / 17 / 0
@RinTohsaka tak się składa, że jestem od 8 dni w takim ciągu i odczuwam każdą dawkę, więc zadaję kłam twierdzeniu, że praktycznie się nic nie poczuje 3ego dnia, bo czuję nawet 8ego. Dlatego napisałem, aby tolerancję pominąć...
  • 26 / 1 / 0
Ale co czujesz, jak czujesz? Każdego dnia masz takie same efekty czy to słabnie z dnia na dzień? Mógłbyś opisać coś więcej?
  • 146 / 17 / 0
Startowalem od 1/8 150 ug kratki i od tej ilości na start jestem spokojniejszy niż bez, minimalną dozę pluszowości, lepsze skupienie nad wypowiadanymi zdaniami. Oczywiście nie ma tu psychodelicznego zajebania, pływania obrazu, vividHDRa, etc.
29ego zrobiłem dzień pauzy, a dziś jestem 3 dzień na 1/2 i mam minimalne mniejsze poczucie tego co wymieniłem niż pierwszego dnia na 1/2. Od jutra do końca tygodnia pauza.

Moja aktualne zapasy... https://zapodaj.net/76dee41a93a1e.jpg.html
  • 2198 / 715 / 0
A próbowałeś albo rozważałeś trzymać się tego 1/8 czy nawet 1/10 ale brać co drugi dzień? Ja tak robiłem, w sumie dwa takie "cykle" które trwały raz chyba koło 4 tygodni i raz 6. Bardzo fajna sprawa ogólnie, trochę mi to przypominało SSRI tylko już rozkręcone i z minimalnymi efektami ubocznymi - kartoniki były mocne, może i więcej niż te 150ug było (chociaż tyle vendor podał) bo czasami miałem dość wyraźne zwiększenie nasycenia kolorów albo mocniejsze odczuwanie zmian temperatur, wiatru itp. Nie przeszkadzało to za bardzo.
Dawki nie zwiększałem przez całość tych eksperymentów, może u ciebie też by się bez tego obeszło gdybyś nie brał codziennie? Nie żeby to był jakiś problem, po prostu myślę że na dłużej by starczyło materiału.

I tak, to było LSD-25 bo analogi w momencie kiedy to kupiłem to były mało dostępne i mało znane nawet daleko za granicą a co dopiero tutaj. Przy dawce tripowej też nic dziwnego się nie działo.
Autor tego posta jest żywym (?) przykładem że selekcja naturalna nie działa.
Nie bierzcie moich rad poważnie, konsultujcie to z bardziej obeznanymi osobami a najlepiej lekarzem. Słuchacie mnie na własną odpowiedzialność.
  • 146 / 17 / 0
Drogi Wraku, już próbowałem co drugi dzień, ale ten dzień jest jakiś taki... ;) dlatego też pytałem jakie są zagrożenia jazdy non stop do 75ug dziennie ? Podobno, rzekomo Lennon do porannej kawy żarł kwacha i jak wiadomo do momentu tragicznej śmierci fukncjonował całkiem normalnie. Gdzieś tam też czytałem o martwicy kończyń spowodowanym przedawkowaniem psychodelików, więć w środku się boję czy pewnego dnia nie zacznę wysrywać swoich wnętrzności po kawałku %-D

Nadmienię, że też czuję temperatury w dość pojebany sposób, ale nie przeszkadza mi to. I też, że nie testeowałem kartonów odpowiednim odczynnikiem, więc nie dam sobie łba uciąć, że to legitny temat.
  • 44 / 7 / 0
Tak, jak będziesz codziennie żerł kwacha do kawy, to Cię w końcu zastrzelą %-D
Nic się nie bój. takie bujdy, jak spalony mózg, czy amputacja nogi po kwasie to %-D %-D %-D
  • 236 / 32 / 0
01 kwietnia 2020Rosynant2000 pisze:
Gdzieś tam też czytałem o martwicy kończyń spowodowanym przedawkowaniem psychodelików
Był koleś, któremu odpadły (obumarły) palce po psychodelikach, ale był to DOC i to w ilościach kosmicznych.

Od LSD raczej ci to nie grozi. Jednak komplikacje przy dłuższym microdosingu nie są niemożliwe. Czy ci się przytrafią - niekoniecznie. Jeśli już, to jakie mogą być? nie wiadomo, może serduszko, może psychika w końcu się upomni o chwilę ustanku.
ODPOWIEDZ
Posty: 6910 • Strona 560 z 691
Newsy
[img]
Wpadli w trakcie transakcji

Piaseczyńscy kryminalni zatrzymali narkotykowy duet. Mężczyźni wpadli w trakcie transakcji, która odbywała się na jednym z parkingów w Wólce Kosowskiej. Na posesji 49-letniego obywatela Ukrainy, policjanci znaleźli uprawę marihuany. Krzaki konopi indyjskiej zostały zabezpieczone. 44 i 49-latek usłyszeli zarzuty karne oraz zostali objęci policyjnymi dozorami.

[img]
Trzech mężczyzn oskarżonych o przemyt kokainy promem Norræna

Trzej mężczyźni w wieku 60–70 lat zostali oskarżeni o próbę przemytu ponad trzech kilogramów kokainy z Hiszpanii do Islandii promem Norræna. Grozi im do 12 lat więzienia.

[img]
Bezzałogowa łódź z internetem od Muska. Kartele coraz bardziej „smart”

Kolumbijskie służby wiele już widziały, ale ich ostatnie odkrycie zaskoczyło nawet weteranów walki z kartelami narkotykowymi. Marynarka wojenna tego kraju po raz pierwszy zatrzymała półzanurzalną, zdalnie sterowaną łódź do przemytu narkotyków. Jednostka była połączona z internetem przez system Starlink należący do Elona Muska.