TALK - Rozmowy [H]

[DuchPL]

Podciąłeś moją tezę, że poprawa testosteronu u kobiet może skutkować poprawą libido, bo równowaga hormonalna u kobiet i mężczyzn to dwie różne sprawy, więc chciałam pokazać, że nie do końca, bo testo nie tylko u mężczyzn ma wpływ na napięcie seksualne.

Dobre pytanie - i co oznacza w praktyce - napięcie sexualne?

Czy ktoś wie dokładnie co na to wpływa?

[DexPL]

Testosteron w rachubie zysków(libido)/strat(skutki uboczne) u kobiet jest zdecydowanie nie do zaakceptowania zarówno krótkotrwale, jak i długotrwale. Jak kobieta ma słabe libido, a hormony i hydraulikę (przepraszam nasze Panie;) w całkowitym porządku. to należy szukać przyczyn w elementach społecznych (stres, przemęczenie, wypalenie pracą i rodziną,utrata zainteresowania tym aktualnie mężczyzną itd itd.. Wszak kobiety które były oziębłe w małżeństwie, po zmianie partnera nagle odkrywają w Sobie na nowo 20 latki... z wszystkimi tego plusami. Jest to powszechnie wiadomy fakt.

[Stteetart]

Tzn tutaj trwa dyskusja nie tylko nt kłucia tyłka

[gauganov]

czy ktoś stosował sposób Sttetarta? Dziala?

[AnnaS]

Pewnie chodzi Ci o Testosterol Megabolu, tak jamo jak i ich jest Biosterol :P Nic z tego nie działa na testosteron, ale bardzo dobrze leczą rany i wzmacniają gęstość kości - brałem je po operacji i było git.

Stteetart, ja kwestie testosteronu przerabiałem nie kilka, a około 10 lat temu, a pomimo tego ciągle jestem otwarty na naukę ;) Jeśli zamkniesz się na doświadczenia innych, to nic więcej się już nie nauczysz. DAA działa, ale na osoby z niedoborem LH/teścia. Na zdrowych tak naprawdę praktycznie nic nie podziała. Jak kofeiny nie piłem, to mi i glutamina nic nie dawała (teraz daje, bo mam receptory zjechane ciut, ale to się zregenerują :) ) bo miałem dużo naturalnego GABA w organiźmie, a zdrowy organizm z substratów nadmiaru nie wytworzy. Zdrowemu tak naprawdę nic nie potrzeba, a suple są po to, aby wypełnić braki i nie można powiedzieć, że ten nie działa, bo na Ciebie nie działał, bo mogłeś nie mieć niedoborów w tym zakresie, ale ktoś inny już tak. Były okresy, że wspomniane DAA dużo mi pomagały (jak już wspomniałem, z niskim LH - polecam DAA każdemu, kto rzucił opio, a różnicę zobaczy się i tak tylko badaniami), a jak miałem formę i zdrowie, to nic mi nie pomagało, bo i tak było dobrze, wręcz czasem rozstrajało. Jest jedna rzecz, która dobrze działa, ale nie na produkcję teścia, i nie wiem, czy może zmniejszyć naturalną produkcję, podejrzewam, że tak - to pyłek sosnowy, czy trochę słabszy Cissus (ale nie ekstrakt, bo standaryzują na co innego zazwyczaj), poczytajcie sobie co zawiera. Można kupić na stronce z biało czerwonym krzyżem m.in. Jest dużo ziół, które wspierają naturalną produkcję - chociażby dobry Tongkat Ali. To i tak zależy od tego, kto jak robił ekstrakt, czy nie autoklawował tego najpierw itp. (robiłem przy autoklawach, oblecha ;d), w jakiej temp. trzymał itp. Co nie znaczy, że nie działają te zioła, nie chce mi się ich wymieniać więcej, ale są.

Pylek sosnowy zawiera teścia i DHEA i podobne substancje aminokwasy, witaminy z grupy B.
Bardzo mocna rzecz tania w zdobyciu.

[scholli]

cześć :) Zrobiłem bardzo dobre wrażenia przy użyciu Tongkat Ali. Jest to trudne, ponieważ jest tam dużo śmieci. Kupuję teraz mój z Niemiec, wysyłają też do Polski.

Nie mogę polecić Tongkat Ali z Chin lub innego kraju oprócz Indonezji. Ten, którego używam, jest dość mocny, choć dość drogi. Mam nadzieję, że ta informacja będzie dla ciebie pomocna. Wszystkiego najlepszego.

[Stteetart]

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Testosteron

Cześć,
brakowało mi tutaj wątku zbiorczego, a temat testosteronu jest dość często poruszany na łamach forum.
Rozpocznę temat pytaniem - jakie znacie sposoby na podwyższenie poziomu testosteronu w organizmie?

Do zestawu możesz dołożyć pyłek pszczeli (1 łyżeczka wieczorem do wody, rano rozmieszac i wypić na czczo) i ashwagande.
Jest moc.

[Ptaszyna]

Ja czytałem dużo artykułów na temat jakoby ćwiczenia aerobowe powodowały obniżenie teścia, a w długiej perspektywie nawet hipogonadyzm. Podobno przeprowadzono badania i porównywano zdrowych mężczyzn uprawiających od lat systematycznie sporty wytrzymałościowe z mężczyznami zdrowymi, którzy nie uprawiali żadnego sportu i wytrzymałościowcy mieli 50-75 procent zawartości testosteronu.

Z tego co wiem to długie aeroby obniżają, ale HIIT podnosi najbardziej koorewsko mocno do góry testa, nawet bardziej niż siłownia i przysiady, czy MC.

HIIT to krótki bieg interwałowy, czyli 50 sekund truchtu, 10 sekund sprintu i kilka takich interwałów.

Potwierdzam, że to może być prawda i potwierdzam też, że gdy schodzę z cyklu masowego i zaczynam redukcję to biegam długie dystanse i wtedy czuję obniżenie testa i libido, jak przestaję biegać to po tygodniu czuję większy przypływ testa i libido.

Szkoda, bo korzyści z biegania są niebywałe.

Jednak lepiej mężczyznom służy siłka.

Nie suplementuję nic, ale kiedyś próbowałem Mucuna Pruriens i gwarantuję: to+ trening HIIT wyjebie wam testa w kosmos. Niestety nie można tego długo stosować.

[MartwyNarkoman]

Ciekawe, bo ja biegam dla zwiększenia teścia i libodo :rolleyes:

[Stteetart]

Ja czytałem dużo artykułów na temat jakoby ćwiczenia aerobowe powodowały obniżenie teścia, a w długiej perspektywie nawet hipogonadyzm.

Zapewne chodzi o dlugosc wysilku i pojawiajaca sie serotonina jako objaw zmeczenia.