- Staraj się określać połączenie jako pozytywne, bądź negatywne – bazując na doświadczeniu, uwzględniając czy miałeś dobry set&setting.
- Każda substancja się liczy, chyba że nie ogarniasz. Niewiadome ilości też należałoby podać.
- Nie doradzaj, jeśli to nie jest oczywiste. Łatwiej zapytać, aby dyskusja mogła nastać. To nie jest takie proste.
Nie bierzcie moich rad poważnie, konsultujcie to z bardziej obeznanymi osobami a najlepiej lekarzem. Słuchacie mnie na własną odpowiedzialność.
21 stycznia 2020WrakCzlowieka pisze: A szczerze czego oczekiwałeś łącząc mocno nasenny stabilizator nastroju z lekiem typowo nasennym? Idź sobie kup od żula jakieś benzo bo żal czytać te wasze wynalazki ludzie.
Nie bierzcie moich rad poważnie, konsultujcie to z bardziej obeznanymi osobami a najlepiej lekarzem. Słuchacie mnie na własną odpowiedzialność.
Jak nie masz tych rzeczy w szkle tylko zamierzasz przerabiać tabsy to daruj, przy takich dawkach straty na przeróbce, filtracji będą wystarczające żebyś praktycznie nic nie poczuł po zastrzyku - ale zrobisz jak chcesz.
Btw, podawany w zastrzyku (zwłaszcza za szybko) tramadol ma podobno większe szanse wywołania padaczki, ale przy tak niskich dawkach i dodatku benzo to bez znaczenia. Ale może komuś innemu na przyszłość się to przyda. Jak się mylę to niech ktoś poprawi, ale taki pogląd spotkałem wiele razy na anglojęzycznych forach, tam w ogóle się tramcem brzydzą.
Nie bierzcie moich rad poważnie, konsultujcie to z bardziej obeznanymi osobami a najlepiej lekarzem. Słuchacie mnie na własną odpowiedzialność.
24 stycznia 2020WrakCzlowieka pisze: Po opio może być raczej flak, ale to zależy od osoby. W większości zanika popęd ale jak się zmusi to można - dłużej, chociaż bez większej przyjemności. Czasami za długo nawet. Więc skłaniałbym się ku mixowi dexa z alkoholem. Jak jeszcze tego nie robiłeś to czeka cię totalny rozpierdol i nieogar nawet na małej dawce DXM. Poryjesz wątróbkę, pewnie puścisz bełta albo będzie sraka no i do tego zwiększona depresja oddechowa. Ale jak chcesz to próbuj, tylko żeby nie było że nikt nie ostrzegał.
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/3/3f76a557-3f08-41eb-9559-90acef1ef072/hlory.png?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250804%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250804T070501Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=f594d9fc0604c49d394f9d7ebc16e5872e9c0df4d7e883a085cd7b6c6d999a37)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/uecocaine.jpg)
UE alarmuje: coraz więcej Europejczyków zażywa kokainę i inne ciężkie narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/emblemat-kpp-gniezno.jpg)
Nie wiedzieli, że zatrzymują kolegę. Pijany policjant szalał na hulajnodze
Już jego „styl jazdy” zwracał uwagę, ale okazało się, że to dopiero początek problemów mężczyzny. Policjanci z Gniezna zatrzymali kierowcę hulajnogi. Miłośnik szaleństw na elektrycznym jednośladzie nie tylko był pijany, ale też miał przy sobie narkotyki. Lekkomyślny kierowca to... policjant.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/egipt.jpg)
Alkohol miał swój udział w powstaniu złożonych hierarchicznych społeczeństw
Alkohol towarzyszy nam od tysiącleci. Używały go wszystkie wielkie cywilizacje. Znali go Majowie, Egipcjanie, Babilończycy, Grecy, Chińczycy czy Inkowie. Odgrywał ważną rolę w ceremoniach religijnych, wciąż jest ważnym elementem spotkań towarzyskich. Był środkiem płatniczym, służył wzmacnianiu i podkreślaniu pozycji społecznej. W najstarszym znanym eposie literackim „Eposie o Gilgameszu” jednym z etapów ucywilizowania Enkidu – który symbolizuje tam dziką naturę, niewinoość i wolność – jest wypicie przezeń piwa.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/malenczuk2.jpg)
Maleńczuk bez ogródek o przeszłości. „Tęsknię za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie”
Chociaż dziś Maciej Maleńczuk prowadzi względnie ułożone i spokojne życie, w młodości był uosobieniem hasła „sex, drugs, rock and roll”. Jak wielokrotnie wspominał, brakuje mu niektórych aspektów tamtych lat – przede wszystkim heroiny. – Tęsknię zwłaszcza za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie – mówił bez ogródek muzyk.