Skręt i nagła odstawka to nawet zagrożenie życia. Podobno baklofen tez ma okrutne objawy odstawienne : psychozy i tym podobne atrakcje.
z apteki (chyba) alpra. po klonach, niby podobna moc zjeba łapie mnie po dłuższym czasie jedzenia, ale ogólnie nie jestem fanem klonów i miałem tylko ze dwa jakieś ciągi na tym, bo po prostu nie miałem Xanaksu. lorazepam też mnie mega zawiódł, ludzie pisali że podobne do alpry, no dla mnie nie, jeyne benzo którym się potrafię naćpać z apteki to alpra i diazepam, reszty nie czuję
Pikawa mało nie wysiadła.
klony też racja.
No niby tak większość to wkręta, ale drgania, skurcze i bezsenność potrafią wejść na głowę.
Jednak najgorszy skręt był po dużych dawkach opio, benzo i baklo razem.
--------------------------
Dodam jeszcze bardzo wysokie dawki pregabaliny stosowane przez dłuższy czas (skoro prega to gabapeptyna chyba też),
CT to kurwa, skręt jak po opio,
tj. ciepło, zimno, poty (drgawki ?), schizy..
zresztą było dużo wpisów co ludzie schodzili z normalnych dawek i też była udręka.
Najgorsze skręty to skręty CT.
Na YT kanale VICE macie fajny dokument co do uzależnienia od pregabaliny.
Scalono - taurinnn
Natomiast najbardziej wyczerpujące długoterminowo były skręty po benzo. Oczywiście przy dłuższym stażu. Pierwsze odstawki to tylko wersja demo pokazu ruiny gaba fundowanego przez benzo. Później efekty odstawienia ciągnęły się tygodniami i zdawały nie mieć końca. W pewnych aspektach powrót do normy trwał wręcz miesiące.
baklofen to również przy dłuższym stażu był ból, ostatnie nagłe odstawienie niepozornych 100mg/d zafundowało mi psychozę z finałem w hospitalizacji na oddziale detoksykacyjnym. Był to mój jedyny detoks szpitalny.
Delirium alkoholowe na tym tle wydaje mi się gdzieś pośrodku. Był to przy tym stan najbardziej "brudny" na tle powyższych, może spowodowany zatruciem aldehydem octowym (kac!) i wypłukaniem witamin, elektrolitów.
Powiadacie, że dobra sprawa uświęca nawet hejting?? A ja Wam mówię: dobry hejting uświęca każdą sprawę.
Cud, że przeżyłeś.
Ja z tą pikawą męczyłem się może z 15 minut i cyk Nitromint psik psik pod język i przeszło.
Ale gdybym tego nie miał, nie wiem. Nie dożyłbym do przyjazdu karetki.
31 lipca 2020Satif pisze: Karfentanyl, polecam poszukać na forum.
Powiadacie, że dobra sprawa uświęca nawet hejting?? A ja Wam mówię: dobry hejting uświęca każdą sprawę.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/otwarcie-punktow-sprzedazy-marihuany-1038x1038.png)
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eudrugs-markets-key-insights_0.jpg)
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marijuana-smoking_0.jpg)
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat
Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/lisbon_international_airport-scaled.jpg)
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"
Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cannaworld.jpg)
Właściciele sklepów z marihuaną pozywają stan. Urzędnicy pomylili się przyznając im licencję
Grupa kilkunastu punktów sprzedaży marihuany w Nowym Jorku wniosła w piątek pozew przeciwko stanowi. Właściciele domagają się uznania, że lokalizacje ich sklepów są zgodne z prawem pomimo błędu urzędników, którzy przyznali, że przez lata źle interpretowali przepisy dotyczące minimalnej odległości od szkół. Sprawa trafiła do stanowego sądu najwyższego w Albany.