03 stycznia 2020szpiku15 pisze: kto bedzie musial poniesc konsekfencje? nie ogarniety farmaceuta? to moja wina?
"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
04 stycznia 2020pomasujplecki pisze:Trochę tak. Żal mi się zrobiło. Biedny będzie musiał zapierdalać do lekarzy po godzinach żeby mu wypisali nowa receptę by mógł naprawić swój błąd przed ścisłą kontrolą03 stycznia 2020szpiku15 pisze: kto bedzie musial poniesc konsekfencje? nie ogarniety farmaceuta? to moja wina?![]()
Dobrze mieć lekarza w tej samej dzielnicy i mieszkać w dużym mieście. Wsiadasz na rower i jeździsz w kółko. Od lekarza do aptek, od aptek do lekarza. Niemniej, wygląda na to, że papierowe recepty to już przeszłość, więc i brak kodów kreskowych. No chyba, że jednak system się "ugnie". Bo mój lekarz, jak pytałem mu się czy jakoś się przygotowuje do tego nowego systemu to stwierdził, że był na jednym szkoleniu i jakiegoś laptopa ma. A zacznie eksperymentować, "jak zajdzie potrzeba" czyli jak przyjdzie pierwszy pacjent po 07.01. Dlatego też koniecznym było zrobienie zapasów. I to sporych. Bo ja jestem już zmęczony mentalnie po wczoraj, serio. Niech eksperymentuje w styczniu na innych. Możliwe, że zamknie interes. Będzie trzeba szukać następcy, ale nie będzie ani tak blisko, ani tak tanio i być może ciężej.
Tak samo nowe e-recepty od teraz mają być ważne 30 dni a nie rok jeśli lekarz nie zaznaczy inaczej.
"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
Niby lekarze mają gabinety zamykać haha.
Ludzie którzy zarabiają po xx tys zł odejdą z biznesu bo nie będę umieć wypełnić e-druku.
Czarny rynek zejdzie do podziemia (tak jakby już w nim nie był)
A ludzie będą zdrowi.
Buhehe ludzie mieszkacie w Polsce. Od zarania dziejów było tak, że jak coś wprowadzali to ludzie to obchodzili.
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
Ogólnie - będzie gorzej. Poza tym, kto chodził do jednego niech pierwszy rzuci kamień?
Jeden będzie widział co wypisał inny. Medycyna pracy będzie wiedziała co biorę. To już jest totalitaryzm. Skutki będą dalekosiężne.
Nie tylko o recepty chodzi, choć z tym będzie problem również. Lekarze srają, a jak będą widzieli całą historię to będą srali jeszcze bardziej.
W ogóle zaczął wnikać co i jak, z jakich powodów zażywam Concertę... No czyli jest już lekko pod górę, a czytając ten wątek pomyślałem sobie o czekającej mnie wizycie u psychiatry no i też przejebane, chyba się lepiej tam w ogóle nie pokazywać, bo i on będzie mieć wgląd co mi rodzinny wypisuje, tak?
Kurwa, co to się odpierdala, teraz to trzeba mieć łeb jak Kasparow i Johny Mnemonic razem wzięci żeby cokolwiek wyrwać.
Pamiętajcie - ONI WIEDZĄ!
No i faktycznie trzeba rozważyć opcję czarnorynkową bądź prywatnego psychiatrę - w ostatecznym rozrachunku, uderzyli tam, gdzie ćpuna boli najbardziej - po kieszeni.
Efekty terapii wspomaganej psychodelikami są zachwycające
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
Młodzież i marihuana w Polsce – jak realnie minimalizować ryzyko?
To nie rzeżucha. Internauci drwią z ujawnionej „plantacji” marihuany
Policjanci z Komisariatu Policji w Dębnie (woj. zachodniopomorskie) pochwalili się w zlikwidowaniem małej plantacji konopi indyjskich, które zaczął hodować w swoim domu jeden z mieszkańców gminy. Hodowla składała się z siedmiu jeszcze bardzo malutkich sadzonek. Zdjęcia całej instalacji dębniccy policjanci udostępnili w sieci. W mig w sieci zaroiło się od prześmiewczych komentarzy, które porównywały łup policjantów do… rzeżuchy. Tak bowiem wyglądały sadzonki ustawione obok siebie na jednym ze zdjęć.
Chcieli ukryć tony narkotyków w bananach
Peruwiańska policja antynarkotykowa skonfiskowała 3,4 ton kokainy, która miała zostać umieszczona w ładunku bananów przeznaczonych na eksport do Belgii – poinformowały w sobotę czasu lokalnego władze.
USA: Donald Trump usunie marihuanę z listy najcięższych narkotyków?
Stało się to, o czym spekulowano od miesięcy. Donald Trump, mimo oporu konserwatywnego skrzydła własnej partii, ma sfinalizować proces reklasyfikacji marihuany. Konopie mają trafić z surowego Wykazu I (gdzie są traktowane na równi z heroiną) do łagodniejszego Wykazu III substancji kontrolowanych.
