21 grudnia 2019wolakseak pisze: Nada sie to jako pobudzacz do pracy? da kopa, bo jak czytam niektóre posty to ludzie po tym śpią osłabieni a to ma stymulować, chce zagranice wyjechać, i potrzebuje czegoś co pozwoli mi wytrwać pare mieś za granica da pobudzenie i skasuje czesciowo natretne mysli
21 grudnia 2019wolakseak pisze: Nada sie to jako pobudzacz do pracy? da kopa, bo jak czytam niektóre posty to ludzie po tym śpią osłabieni a to ma stymulować, chce zagranice wyjechać, i potrzebuje czegoś co pozwoli mi wytrwać pare mieś za granica da pobudzenie i skasuje czesciowo natretne mysli
Mów o problemach z orgazmem po SSRI. Mi sam proponował bupro.
Zasugeruj wprost że chciałbyś spróbować, bo po innych masz w/w dolegliwość
A co do wspomnianej zamuły po duloksetynie - przez ok. pierwszy tydzień czułam senność, zamulenie, coś jak po lekkim przesadzeniu z alko, ale później już tylko przyjemna aktywizacja, ze zwiększeniem motywacji do codziennych czynności. Plus zmniejszenie zamuły po neuroleptykach i oczywiście poprawa nastroju.
Zmieniam lek z dulo 60 mg na 150 mg bupropionu. Czy mogę odstawić dulo z marszu i od jutra po prostu brać bupro, czy powinienem stopniowo zmniejszać dawkę dulo jednocześnie już zaczynając zażywać bupro?
Pozdrawiam!
Widzę, że duloksetyna to dość mało popularny lek. Pobieram trzeci tydzień i raczej efektów nie widzę. Dostałem na depresję, z którą zmagam się blisko 15 lat. Wcześniej dwa razy z dna ratowała mnie sertralina ale życie seksualne kompletnie zamierało ;)
Jak Wasze doświadczenia po duloksetynie w tej sferze wyglądają?
Czy faktycznie jest taka straszna w odstawieniu?
Odstawiałem sertralinę bez większych problemów.
Odstawiałem wenlafaksynę - tu przez tydzień faktycznie było nieciekawie ale do przejścia.
Odstawiałem też kilka razy tramal - tutaj męka jest niesamowita. Stąd właśnie boję się (o ile zadziała) co będzie, gdy przyjdzie czas na odstawienie duloksetyny.
Daję jej jeszcze miesiąc i jak nie zadziała będę zmuszony pożegnać swoje życie erotyczne i zaprzyjaźnić się znów z sertraliną ;)
1. Wcześniej wspomagałem się dziurawcem na bezsenność i działał. Teraz niestety już nie mogę go zażywać i problem z wybudzeniami, po których nie umiem usnąć powrócił. Czy ta substancja po jakimś czasie mi ustabilizuje sen tak jak dziurawiec?
2. Czy tabaka co jakiś czas, jedno piwo lub mj bardzo okazjonalnie mogą coś popsuć?
3. Czy odstawianie jest takie straszne jak piszą na reddicie?
4. Czy przy 30 mg stymulacja może się utrzymać, czy potem przywali serotoninowa zamuła? Tylko tyle mi lekarz przepisał, a widzę, że wszyscy tu biorą więcej, a na niektórych działać i tak przestaje.
1. Sen się stabilizuje, choć na początku problemy z nim były
2. Po popijawie 1 dzień był paskudny później działanie wracalo
3.odstawilem ze 120mg do 0 dopiero w psychiatryku, bo w domu nie dałem rady .Najcięższy według mnie antydep do odstawienia.
4.nie byłem na takiej dawce , jak wchodziłem to pierwsze 4 dni 60mg ,a kolejne już 120mg.Dawka jaka bierzesz jest strasznie mała.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zdzojntempolak.png)
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/malenczuk2.jpg)
Maleńczuk bez ogródek o przeszłości. „Tęsknię za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie”
Chociaż dziś Maciej Maleńczuk prowadzi względnie ułożone i spokojne życie, w młodości był uosobieniem hasła „sex, drugs, rock and roll”. Jak wielokrotnie wspominał, brakuje mu niektórych aspektów tamtych lat – przede wszystkim heroiny. – Tęsknię zwłaszcza za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie – mówił bez ogródek muzyk.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/egipt.jpg)
Alkohol miał swój udział w powstaniu złożonych hierarchicznych społeczeństw
Alkohol towarzyszy nam od tysiącleci. Używały go wszystkie wielkie cywilizacje. Znali go Majowie, Egipcjanie, Babilończycy, Grecy, Chińczycy czy Inkowie. Odgrywał ważną rolę w ceremoniach religijnych, wciąż jest ważnym elementem spotkań towarzyskich. Był środkiem płatniczym, służył wzmacnianiu i podkreślaniu pozycji społecznej. W najstarszym znanym eposie literackim „Eposie o Gilgameszu” jednym z etapów ucywilizowania Enkidu – który symbolizuje tam dziką naturę, niewinoość i wolność – jest wypicie przezeń piwa.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut_ekranu_z_2025-07-28_19-48-14.png)
Polacy robią to w samotności. W domach, nie na imprezach. A królowa jest tylko jedna
Coraz częściej używamy substancji psychoaktywnych w samotności. Szczególnie popalamy. I nie chodzi rzecz jasna o papierosy dostępne w kiosku. O czym to świadczy? – O tym, że te substancje są wykorzystywane do regulacji emocji, takich jak lęk, smutek czy napięcie – dr Gniewko Więckiewicz, psychiatra ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego komentuje wyniki raportu PolDrugs 2025.