Dyskusja o głównym alkaloidzie opium, oraz jego półsyntetycznej pochodnej.
Więcej informacji: Morfina w Narkopedii [H]yperreala,Heroina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 8907 • Strona 656 z 891
  • 191 / 61 / 0
na mnie działało 3-6 godzin, w zależności od wielu czynników
  • 2394 / 653 / 0
25 listopada 2019kanda pisze:
O gościu, miałam dzisiaj taki kryzys, chyba największy dotychczas (6 dzień bez opio), ale po tym co napisałeś jebłam śmiechem, aż mi łezka poleciała. %-D %-D %-D

Chuj w te mokre sny, ale przedstawić niewerbalnie sytuację, opisać też trzeba umieć.
Dzięki, serio %-D
Hehe, a ja już myślałem że przez to ćpanie opio wgl impotentem się stałem od kiedy chęć przywalenia stała się o wiele ważniejsza od szukania okazji do zamoczenia ale jednak się okazuje że to we mnie siedziało, Mocno stłumione przez opio i benzo, uśpione popędy i rządze chychały gdzieś tam z tyłu i kiedy gówno wyszło z organizmu w jakimś stopniu to wszystko po prostu nie wytrzymało i kiedy miałem chwilę wytchnienia od cierpienia skrętowego Czyli podczas snu to wszystko nie wytrzymało i po prostu jebło. wystrzeliło i chui xD ale niepokoi mnie że poza mną nikt czegoś takiego nie doświadczył - wtf?! : O


26 listopada 2019Edziek408 pisze:
Ile czasu działa rozgniecione MST200?
Jeśli oral w moim przypadku - 8 h. ( 5 - mocno, 3h słabiej ale nadal czujesz się OK )
  • 468 / 98 / 0
26 listopada 2019Mordarg pisze:
25 listopada 2019kanda pisze:
O gościu, miałam dzisiaj taki kryzys, chyba największy dotychczas (6 dzień bez opio), ale po tym co napisałeś jebłam śmiechem, aż mi łezka poleciała. %-D %-D %-D

Chuj w te mokre sny, ale przedstawić niewerbalnie sytuację, opisać też trzeba umieć.
Dzięki, serio %-D
Hehe, a ja już myślałem że przez to ćpanie opio wgl impotentem się stałem od kiedy chęć przywalenia stała się o wiele ważniejsza od szukania okazji do zamoczenia ale jednak się okazuje że to we mnie siedziało, Mocno stłumione przez opio i benzo, uśpione popędy i rządze chychały gdzieś tam z tyłu i kiedy gówno wyszło z organizmu w jakimś stopniu to wszystko po prostu nie wytrzymało i kiedy miałem chwilę wytchnienia od cierpienia skrętowego Czyli podczas snu to wszystko nie wytrzymało i po prostu jebło. wystrzeliło i chui xD ale niepokoi mnie że poza mną nikt czegoś takiego nie doświadczył - wtf?! : O
Ja Ci nie odpowiem, bo jestem kobietą, ale powiem, że ja natomiast zmagam się z kurewską chcicą po majce. Ale kochana moja @Hexe też tego doświadczyła, więc jestem spokojna. :korposzczur:

A co do tej rozgniecionej tabletki to zależy jak rozumieć pytanie... ostatnio znalazłam niecałą setkę MSTka luzem w szufladzie... lekko poszarzała już ta tabletka była, skrawek ten miał pewnie kilka miesięcy, rozkruszyłam, zalałam, podgrzałam i pyk. Działało jak trzeba. Bez pirogena.

Ale rozumiem, że nie o ten sens chodziło. Więc powiem tak: za to kocham morfinę. P.o. nigdy nie brałam, ale działanie po IV jest tak długie, że nawet po przyjebaniu o 19, położeniu się spać o 1 ja czuję jeszcze lekkie afterglow o godzinie 6-7, gdy wstaję do roboty. Nie wiem jak można woleć oksykodon, działanie jest śmiesznie krótkie, wjazd zamula, godzinka i po temacie. Oczywiście no offence dla ludzi wolących oxy, każdy lubi co innego. :extasy:
If I could be free from the sinner in me
  • 2394 / 653 / 0
26 listopada 2019kanda pisze:
26 listopada 2019Mordarg pisze:
25 listopada 2019kanda pisze:
O gościu, miałam dzisiaj taki kryzys, chyba największy dotychczas (6 dzień bez opio), ale po tym co napisałeś jebłam śmiechem, aż mi łezka poleciała. %-D %-D %-D

Chuj w te mokre sny, ale przedstawić niewerbalnie sytuację, opisać też trzeba umieć.
Dzięki, serio %-D
Hehe, a ja już myślałem że przez to ćpanie opio wgl impotentem się stałem od kiedy chęć przywalenia stała się o wiele ważniejsza od szukania okazji do zamoczenia ale jednak się okazuje że to we mnie siedziało, Mocno stłumione przez opio i benzo, uśpione popędy i rządze chychały gdzieś tam z tyłu i kiedy gówno wyszło z organizmu w jakimś stopniu to wszystko po prostu nie wytrzymało i kiedy miałem chwilę wytchnienia od cierpienia skrętowego Czyli podczas snu to wszystko nie wytrzymało i po prostu jebło. wystrzeliło i chui xD ale niepokoi mnie że poza mną nikt czegoś takiego nie doświadczył - wtf?! : O
Ja Ci nie odpowiem, bo jestem kobietą, ale powiem, że ja natomiast zmagam się z kurewską chcicą po majce. Ale kochana moja @Hexe też tego doświadczyła, więc jestem spokojna. :korposzczur:

A co do tej rozgniecionej tabletki to zależy jak rozumieć pytanie... ostatnio znalazłam niecałą setkę MSTka luzem w szufladzie... lekko poszarzała już ta tabletka była, skrawek ten miał pewnie kilka miesięcy, rozkruszyłam, zalałam, podgrzałam i pyk. Działało jak trzeba. Bez pirogena.

Ale rozumiem, że nie o ten sens chodziło. Więc powiem tak: za to kocham morfinę. P.o. nigdy nie brałam, ale działanie po IV jest tak długie, że nawet po przyjebaniu o 19, położeniu się spać o 1 ja czuję jeszcze lekkie afterglow o godzinie 6-7, gdy wstaję do roboty. Nie wiem jak można woleć oksykodon, działanie jest śmiesznie krótkie, wjazd zamula, godzinka i po temacie. Oczywiście no offence dla ludzi wolących oxy, każdy lubi co innego. :extasy:
Masz takie odczcucia po Oxy bo on jest wlasnie świętym gralem dla ludzi biorących opio do papy. Ja brałem morfę kilka lat zawsze gryząc i zastanawiajac się gdzie jest ten opisywany przez wszystkich stan który przewyższa orgazm itd. Otóż Morfa jest tak zaprojektowana że przyswaja się oralnie ok 30% wziętej dawki kiedy i.v jest to chyba coś ok 90%. Więc uzyskanie opiatowego raju po morfinie p.o jest wręcz niemożliwe i ma to swoje wady i zalety.( Przede wszystkim na pewno nie uzależnisz się tak potwornie biorąc p.o ale paradoskalnie bardziej wyniszczasz swój organizm niż gdybys miała brać rozsądne dawki czystej morfiny i..v - to tak mozna w nieskończonośc wymieniać ). A Stan ten takiego ugrzania że aż musiałem usiąść w drodze do żabki i zastanowić się czy ja tutaj zaraz nie odjadę bo mi się nogi uginają ze szczęscia miałem wlasnie dopiero jak lekko Oxy przedawkowałem. Bo on sie bardzo dobrze przyswaja brany do gęby. Więc Long Story short jak zaczęłaś od brania majii I.V Wiadomo że oxy Ci sie nigdy nie spodoba. OXy hukany w kabel CIę tylko na 1H robi serio ?? Czy piszesz o oralnym przyjęciu ?
  • 468 / 98 / 0
Up - nigdy nie brałam oxy ani majki doustnie. No może z tą godziną po podaniu iv przesadzilam, może to są 2h. Ale oxy to dla mnie taki słaby zamiennik majki - jak nie ma majki to mozna sie wkłuć i to oxy coś tam poklepie. Ale do morfiny nigdy nie bedzie miał oksykodon podjazdu imo.
If I could be free from the sinner in me
  • 4603 / 2207 / 1
Jak można porównywać te środki, skoro mają zupełnie inny profil działania? To tak jakby ktoś buprę z helem porównywał...

Faktycznie bupra nie ma podjazdu do helu!


Majka ma ogromną komponentę sedacyjną. Oxy zaś na większość ludzi działa jak stymulant. Czego innego oczekujesz i co innego dostajesz. Po majce rozpłyniesz się w pościeli i dzień minie szybko i bezboleśnie. Po oxy posprzątasz, spotkasz się ze znajomymi i jeszcze zrobisz inne rzeczy które na majce są nie do ogarnięcia.
Co do krótkiego działania oxy. brany p.o. w trybie retard daje 8-10 h fajnej ciągłej fazy, co jest nieosiągalne na majce. Natomiast oxy brane i.v. wymaga dołożenia raz za razem. Coś za coś. To tak jakby marudzić na fenta, ze szybko schodzi! Taki już jest i koniec.
PS.Zmiksuj oxy z palexią i zobaczysz komponentę sedacyjną. I to bez igieł, strzykawek itd
  • 416 / 58 / 0
@DexPL ja bralem oksy p.o bez gryzienia i wcale nie mialem fazy przez 8-10 godzin... wlasciwie to nie czulem zadnej fazy, wiec wzialem kolejna dawke juz z gryzieniem i dopiero wtedy zaczela sie faza, ale skonczyla po 3h a potem nic
  • 4603 / 2207 / 1
Wziąłeś więc dawkę nieadekwatną do tolerancji. Tabletki retard mają mechanizm stopniowego uwalniania, dzięki czemu działają nawet do 12h. Więc jak wziąłeś np 80mg pogryzione, to uwolniłeś od razu 80mg. Jak zjadłeś w całości, to najpierw uwolniłeś cześć (bodajże 40%) a potem stopniowo resztę tabletki. Oczywiste jest, że te 60% podzielone na 8h będzie za małą dawką, żeby się "zrobić"

Jest też druga opcja, walisz opioidy od tak dawna, że jedyne na co możesz liczyć to chwilowe wejście przy zgryzieniu i nic więcej. To nic nadzwyczajnego, klasyczne uzależnienie, które sprowadza się do konieczności dostarczenia kolejnej dawki, by oddalić skręta. Natomiast, to na co mogliśmy liczyć przy pierwszych tygodniach brania już dawno minęło i niestety nigdy nie wróci.
  • 2429 / 579 / 155
26 listopada 2019Edziek408 pisze:
Ile czasu działa rozgniecione MST200?
Na mnie bez tolerki działało ze 4 godziny, z dużą tolerką niecałą godzinę.
Uwaga! Użytkownik taurinnn nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 468 / 98 / 0
Po 10 dniowej przerwie postanowiłam się zgrzać. Przerwa byla świadoma. To byl test, czy dam radę. Przed przerwą 200mg majki mało mnie klepało. Wczoraj przerobione ok. 120-130, wjazd, ciepło, wiadomo, nodding srogi. Rzygałam 5 razy. Spałam 13 godzin, cały dzien dzisiejszy czułam afterglow, nieprzyjemne zamulenie i mdliło mnie.

Dziś wzięłam taką samą dawkę. Zero wjazdu, od razu zaczelo mnie mdlić i w sumie mdli do tej pory + czkawka.

Czyżby organizm się tak odzwyczaił od morfiny, że taka dawka jest za duża? Myślicie, że to znak, żeby przestać na zawsze?
If I could be free from the sinner in me
ODPOWIEDZ
Posty: 8907 • Strona 656 z 891
Newsy
[img]
Koniec z lękiem po THC? Ten popularny terpen może być kluczem

Czy zdarzyło Ci się kiedyś poczuć niepokój lub lekką paranoję po użyciu marihuany? To częste doświadczenie, zwłaszcza przy mocniejszych odmianach, bogatych w THC. Od lat w branży konopnej krąży teoria „efektu otoczenia”, która sugeruje, że inne związki w roślinie mogą łagodzić te negatywne odczucia. Do niedawna była to jednak głównie opowieść. Teraz mamy twarde dowody.

[img]
Medyczna marihuana kolejnym krokiem rozwoju karaibskiej Dominiki?

Dominika to niewielka karaibska wyspa, często mylona ze względu na podobną nazwę z o innym, większym państwem – Republiką Dominikany. Niemniej jednak, w obszarze legislacji konopnej to właśnie Wspólnota Dominiki zdaje się wytyczać kierunek dla wielu okolicznych państw.

[img]
Depenalizacja marihuany w Polsce już wkrótce? „Projekt jest już gotowy”

Czy jeszcze w tym roku w Polsce marihuana zostanie zdepenalizowana? Jak dowiedział się reporter RMF FM, poselski projekt ustawy jest już gotowy. Teraz jego autorzy szukają poparcia w innych klubach parlamentarnych.