TALK - Rozmowy [H]

[3ldritch]

szczerze, podczas mojej pierszej wycieczki do holandii ze 20 lat temu tylko silver haze wywołał efekt wow, i do dzis to również moja ulubiona odmiana

[barste]

Palił ktoś zioło łącząc to z piciem naparu z dziurawca? Dziurawiec ogólnie wpływa pozytywnie na nastrój, samopoczucie. Sam sprawdzę to w najbliższym czasie

[pijanytraktorzysta]

Siemanko rastamani :D
Jako, że przypada nam długi weekend, pochytałem sobię pakiecik co by nie było nudno. Trafiło się nawet fajne - z działaniem tak jakby hybrydowym. Działanie czuć wyraźnie na ciele (w szczególności na glowie - takie przyjemne drętwienie np. przy skroniach), ale też pojawia się lekka gonitwa myśli (ale taka do opanowania).
Bardzo charakterystyczną cechą tej odmiany jest "opóźnione" działanie - sieka po kilku minutach dopiero. Niektóre odmiany zaczynają działać jeszcze zanim się je z płuc wypuści :D

[kyleleash]

Szczerze mówiąc to w nocy w weekendy w większych miastach można czasem poczuć się tak jakby mj była u nas legalna

Racja :)
co więcej, ludzie zrozumieli, że najciemniej pod latarnią, że zachowywanie się naturalnie zazwyczaj pozwala pozbyć się niechchainej uwagi.
W mojej pierwszej pracy, już kilka lat temu, po zebraniu z managerem (w trakcie którego młynki mieliły) była tradycja wspolnego palenia grupą. Zabawne, bo biuro znajduje się przy ulicy, gdzie codziennie rano wysiada z tramwajów, autobusów kilka tysięcy osób na minutę i nikt nigdy nic nie zgłosił, nie doprowadziło to do żadnej niefajnej sytuacji.

[Termos789]

Brakuje mi skuna. Takiego ostrego w zapachu, paskudnego skuna. Ciągle dostaje tylko jakieś cytrusy, owoce, sosny, chujemuje.
Dajcie mi coś takiego skuniastego że aż się rzygać chce.

[pijanytraktorzysta]

Mi też brakowało takiego właśnie rodzaju. Do czasu nowego źródła. Teraz mam tylko takie, pachnące klasycznym sqnem a nie żadnymi sosnami czy innymi cytrusami :D

Działające intensywnie i Indicowo, a nie jak te cytrusowe tandetne Sativy, które w obecnych czasach pojawiają się coraz częściej.

[Metropolis]

Mam pewien problem, a mianowicie od 2015 nie mam dostępu do zioła. Czy w tej sytuacji, która jest w Polsce istnieje wysoka szansa na ogarnięcie materiału jeśli jest się już człowiekiem w średnim wieku?

[Sajkopio]

Wiek tu raczej nie ma znaczenia, bardziej to jak uważny będziesz. I skąd mają Ci ten materiał zgarnąć? Outdoor?

[Metropolis]

Chodzi o dostępność, możliwość załapania się na kupno i bycie stałym klientem. Proszę tego nie traktować poważnie.

[jezus_chytrus]

@Metropolis
Mnie także dopadł ten problem w tym roku. Ostatni kontakt wyemigrował więc coś tam załatwiałem (z różnym skutkiem) przez forum, ale koniec końców napchałem słoiki własnymi bobami z outdoorowej uprawy. Wyszło mi za 3 podejściem, ale opłacało się, bo zapas szacuję na ok 2 lata codziennego użytkowania : )
Oczywiście w przyszłym roku mam nadzieję uzupełnić słoiki o nowe odmiany - uprawa wciąga 10 x bardziej, niż palenie.