Odwrotni agoniści receptorów histaminowych.
Zobacz też: Wikipedia
ODPOWIEDZ
Posty: 921 • Strona 65 z 93
  • 2104 / 465 / 37
Mnie kiedyś hydro w dawce 25 mg usypiała całkiem porządnie, aczkolwiek ten sen był mocno „wymuszony” i jakby chemiczny. Kiedy budziłem się w nocy czułem mocne zdenerwowanie i niepokój. Substancja wyłączała też całkowicie sny. Zdawała egzamin jeśli chodzi o usypianie, ale nie dawała naturalnego, zdrowego snu. Co ciekawe, benzodiazepiny dają mi dużo lepszy sen, też często bez snów, ale za to przyjemny i mocny. Jako środek stricte nasenny są ofc lepsze, ale niestety niosą masę efektów ubocznych. Hydro już nie stosuję, ale działała na mnie skutecznie, choć nieprzyjemnie.
Lubisz koks?
  • 3013 / 1018 / 0
co do efektów ubocznych, to benzodiazepiny nie niosą prawie żadnych i w tym tkwi problem. nie będziesz na nich tył, nie zatkają ci nosa, nie powodują suchości w ustach, rano wstajesz wypoczęty, a nie tak jak po neuroleptykach w stanie zombie. jeśli o takich efektach mówimy, to ich nie ma. jedynym skutkiem ubocznym brania, jest możliwość wystąpienia zależności/uzależnienia. taka hydroksyzyna ma gorszy wpływ na organizm, gdy brana regularnie w nasennych dawkach, niż doraźne benzo.
w razie potrzeby proszę kontaktować się ze mną przy pomocy PM-ek, przy poruszaniu tematów "drażliwych" proszę o używanie PrivNote lub o kontakt mailowy.

skrzynkaprzodownik@protonmail.com

with regards, przodownik
  • 3406 / 534 / 0
Trochę offtop, kwetiapina ma b.dobry timing, akurat na 7-8 godzin snu, no jeszcze tak z 30min po przebudzeniu jest malutki suchar, ale te neuro co testowałem to masakra.

Co do snów, to melatonina mi dawała na detoksie sny i to bardzo fajne, typu zakochanie się w śnie w dziewczynie, lub sny erotyczne nawet, dodam że też brałem noctis i to byłem królikiem doświadczalnym bo akurat na tym detoksie pierwszy raz wprowadzili ten lek.

No ale to jest antagonista receptora H1 I generacji.

A w ogóle nie ma wątku o noctisie (doksylamina).
F̲O̲R̲M̲Y̲ ̲Ż̲Y̲C̲I̲A̲ ̲O̲P̲A̲R̲T̲E̲ ̲N̲A̲ ̲W̲Ę̲G̲L̲U̲.̲
  • 980 / 83 / 0
Nie wiem Skad to narzekanie moich braci narkomanskich na hydro.
Ja tam szanuje to gowienko. Faktycznie będąc w cugu jak szły różne rzeczy, benzo alko, opio to hydroksyzyne można jest jak cukierki.
Powiem wam że jak odstawilem narkotyki jakiś czas temu, biorę tylko antydepresanty i czasami zapijam, to hydro pomaga mi wrócić do formy XD
Wiem że to śmieszne, ale po piciu kilka dni z rzędu. 25-50mg i piwko uspokaja mnie i kładzie na regenerujący sen, później kilka dni rano 12.5 wieczorem 25 i dobre żarcie sport, witaminy czuje się jak nowo narodziny.
Nigdy nie poleciłbym komuś benzo komu może pomóc hydro. Nigdy
A posty że brałem xxx mg hydro gowno nie działa mogą zachęcać nowych userow do brania ciężkich kalibrow.
Ja polecam hydro, ale ja nie ćpam dwa lata, pije czasami.
  • 980 / 83 / 0
Dla mnie naprawdę spoko lek, połówka 25mg i się uspokajam wieczorem
  • 648 / 63 / 0
Bral to ktos iv z Ampulek
  • 5785 / 1185 / 43
Ja nie, ale może być całkiem dobra.
Ja nie polecam syropu, dla mnie jakiś słaby jest.
Najlepsza jest ta w różowych tabletkach po 25mg.
Na wielu nie działa, bo mają pewnie wysoką tolerkę na benzo.
>A komendant po tym gównie ląduje na Kolskiej.
  • 1 / / 0
Witam, to mój pierwszy post na forum.

Chce udać się do lekarza w celu zaopatrzenia się w hydroksyzynę. Moglibyście dać jakieś wskazówki co mówić, na co zwrócić uwagę, do jakiego lekarza iść? Chciałbym ułożyć sobie mniej-więcej plan żeby to poszło sprawnie.
Z góry dziękuje za odpowiedzi
  • 139 / 21 / 0
Udaj sie do pierwszego lepszego lekarza - nie powinnien robić żadnych problemów :D
Uwaga! Użytkownik pijanytraktorzysta jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3 / 1 / 0
Siema wszystkim, ja hydro poznałem jakiś czas temu kiedy po grubym melanżu z sypkimi substancjami mój znajomy poczęstował mnie taką tabletką i powiedział "Jak chcesz zasnąć to łykasz, odpalasz z dwa browarki i jeśli Cię to nie uśpi to doprawiasz boniem". Nie powiem, nie musiałem nawet odpalać piwa a z szybko zapierdalającego serca i mega pobudzonej głowie zasnąłem w moment przy towarszystwie mj.

Świetnie wycisza organizm po nosach. Wiadomo, nie powinno się tak robić, bo jest ryzyko tzw "Stimballa" czyli zjawisko w którym substancje pobudzające biją się z substancjami które chcą nas wyciszyć i organizm dostaje pierdolca. Jednak dla mnie to złoty środek, na pewno mniej inwazyjny niż wszystkie leki z rodziny benzo i świetnie również pozbywa naszą głowę z lęków, jakby ten lek miał dostęp do pstryczka "Myślenie" w naszej głowie :) Polecam każdemu, ale raczej doraźnie niż napierdalać to codziennie, szybko tolerka się wyrabia. Pozdro
ODPOWIEDZ
Posty: 921 • Strona 65 z 93
Newsy
[img]
Stan opublikował raport o spożyciu marihuany. Niemal 15 proc. nowojorczyków zażywa ją regularnie

Tylko 14,7 proc. dorosłych nowojorczyków regularnie spożywa konopie indyjskie – zgodnie z najnowszym raportem stanowego Departamentu Zdrowia. Najwyższy odsetek korzystających z marihuany w dowolnej formie występuje u osób w wieku 21-24 lat. Z raportu wynika ponadto, że większą tendencję do zażywania konopi mają osoby, które jednocześnie nadużywają innych używek.

[img]
Jest niebezpieczny jak alkohol i narkotyki. „Byliśmy zbyt zaślepieni”

Światowy Dzień Bez Telefonu Komórkowego obchodzony jest 15 lipca. Z tej okazji Instytut Spraw Obywatelskich wystosował list otwarty do rodziców, w którym przestrzega przed zgubnym wpływem tego urządzenia na dobrostan najmłodszych. „Smartfon uzależnia tak jak alkohol, papierosy czy kokaina” – wskazuje ISO.

[img]
Nie wiedzieli, że zatrzymują kolegę. Pijany policjant szalał na hulajnodze

Już jego „styl jazdy” zwracał uwagę, ale okazało się, że to dopiero początek problemów mężczyzny. Policjanci z Gniezna zatrzymali kierowcę hulajnogi. Miłośnik szaleństw na elektrycznym jednośladzie nie tylko był pijany, ale też miał przy sobie narkotyki. Lekkomyślny kierowca to... policjant.