Bardziej irytuje fakt, że po 15-20 min stagnacja i chęć znów przybicia. Tu rozpoczyna się problem, bo zaczyna się ochota na wjazd, a co za tym idzie częste pukanie. Więcej towaru i żyły co raz to gorsze. No i tak naprawdę tylko poranny pierwszy strzał daje porządane efekty, dalej tylko podnosimy sobie ciśnienie. Przerwę robię, to za jakiś czas znów będzie bomba. Aha...., Ja Mam sprawdzone źródło teraz, a kiedyś jak Mi się całość nie rozpuściła ładnie w wodzie, to odrazu wypierdalalam to, bo to jakieś szkła itp. No, a ryzyko spore. To Moje doświadczenie
A znajoma miała orgazm.
Towar azja południowo wschodnia.
I jeśli gram w Polsce kosztuje tak jak mówicie 130zl to jest to za darmo.
To by wychodziło za jednego strzała jakieś 10zl. Nie chcę mi się w to wierzyć.
Pierwszy raz 50mg bez poprawiania bo się bałem i tylko na spróbę wziąłem. Po trzech tygodniach 70mg + 40mg po 3godzinach. Za trzecim razem tak samo.
Sam nie zapodawałem IV. Zawsze robił mi to kumpel, a ja jemu, ale nie próbowałem sam wstrzykiwać.
Za drugim razem zacząłem kaszleć przez 5 sekund, ale to ponoc normalne bo meta rozszerza oskrzela i organizm potrzebuje więcej tlenu nabrać, żeby wypełnić przestrzenie. Mocny rush i podniecenie i po 20 minutach utrzymuące sie podniecenie i mocny high przez 3-4h, jak poprawiłem to wjazd znów na 4-5h.
Magiczne grzybki działają na mózg dłużej. Odkrycie pomoże w leczeniu depresji
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
Efekty terapii wspomaganej psychodelikami są zachwycające
Złagodzony wyrok za przemyt narkotyków. „To od pana zależy, czy skorzysta z tej szansy”
Półtora roku więzienia za przemyt trzech kilogramów narkotyków z Holandii do Polski. W kwietniu tego roku w mieszkaniu Tomasza M. z Lęborka znaleziono duże ilości różnego rodzaju środków odurzających. Sąd Okręgowy w Słupsku zdecydował się na złagodzenie kary dla 37-latka.
Palenie marihuany na mrozie: Dlaczego „faza” uderza dopiero po wejściu do ciepła?
Stoisz na balkonie, skulony w kurtce, przestępując z nogi na nogę. Jest minus pięć stopni. Odpalasz jointa, zaciągasz się mroźnym powietrzem i… masz wrażenie, że to nic nie daje. „Słaby temat?” – myślisz. Dopiero gdy wchodzisz do ciepłego salonu i zdejmujesz czapkę, rzeczywistość uderza Cię z siłą pociągu towarowego. Nogi robią się miękkie, a głowa nagle waży tonę.
Konopie i tytoń: niebezpieczne połączenie dla mózgu
Naukowcy z McGill University w Kanadzie odkryli, że używanie zarówno marihuany, jak i tytoniu, prowadzi do wyraźnych zmian w mózgu. Badania wskazują, że osoby korzystające z obu tych substancji częściej doświadczają depresji i lęku. Wyniki badań opublikowano w magazynie „Drug and Alcohol Dependence Reports”.