Dział, w którym omawiane są konkretne kondycje, oraz ich wpływ na i współzależności z efektami środków psychoaktywnych.
ODPOWIEDZ
Posty: 1732 • Strona 90 z 174
  • 9304 / 1809 / 2
Miałem podobnie dopóki nie zmieniłem trybu odżywiania się.

Na kolację to jem malutka pajdke chleba (chyba bardziej z przyzwyczajenia niż dla smaku).
Reszta to białko i tłuszcz.

Jak się ludzie opychaja weglami to wchodzi klasyczny schemat- szybki szot energii, szybki spadek, szybciej się wybudzamy.
I jeszcze bardziej wkurwieni :-)
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
  • 522 / 64 / 0
Mała dawka węgli przed snem nie jest złym pomysłem (tryptofan->serotonina->melatonina).

Ja jem ostatnio 2 razy dziennie (zero węgli), a wieczorem używam olejku CBD + saunę fińską, dwie sesje po 15 minut i zasypiam momentalnie. Ze swojej strony mogę polecić.
Uwaga! Użytkownik GL HF nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 9304 / 1809 / 2
13 października 2019GL HF pisze:
Mała dawka węgli przed snem nie jest złym pomysłem (tryptofan->serotonina->melatonina).
A to nie jest tak, że przez cały dzień rośnie poziom melatoniny i w godz wieczornych powinien być maxymalny?
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
  • 522 / 64 / 0
Poziom melatoniny w ciągu dnia jest stale na bardzo niskim poziomie, zaczyna rosnąć, gdy robi się ciemno. Z tego powodu wieczorem powinno się unikać sztucznego niebieskiego światła, wysokiej temperatury pomieszczenia w którym będziesz spać i wszystkiego co może podnieść poziom kortyzolu (jego poziom jest odwrotnie skorelowany z poziomem melatoniny). Czyli wyciszamy się po zmierzchu. Fakt, produkcja melatoniny odbywa się w cyklu dobowym, ważne żeby przy świcie wyjść na "powietrze" i wystawić się na promienie słoneczne (zachmurzone niebo też jest OK), by nie zaburzyć tzw. rytmu dobowego, który wpływa na wiele procesów w organizmie. Można więc powiedzieć, że do prawidłowej działalności melatoniny ważne jest nie tylko twoje zachowanie wieczorem, ale też rano.

O węglach na noc pisałem w kontekście bycia na keto/low carb. Jak już mamy jeść węgle, to lepiej wieczorem, bo daje to lekkiego kopa w produkcji melatoniny.
Uwaga! Użytkownik GL HF nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 199 / 26 / 0
Natura nas nie przystosowała do współczesnego życia. Miliony ludzi muszą pracować na zmiany i nie mogą chodzić spać wtedy kiedy robi się ciemno. Stąd wynikają problemy ze snem. Ja potrafię spać o każdej porze ale i tak się męczę
  • 13 / / 0
Piwo, alko ogólnie... do snu? Zjebany pomysł, przy częstym takim popijaniu piwa wybudzasz się nie przez alkohol a jego brak w organizmie.
  • 30 / / 0
po jednym juz jest rozbudzenie po 2 snu godzinach. po dwoch to jakichs 3 godzinach snu. przy 0 dopiero kolo 6 rano pierwsze przebduzenie.
Waleriana zamiast piwa o wiele lepszy pomocnik.
  • 1888 / 422 / 4
Aktywność fizyczna bardzo pomaga w kłopotach ze snem... zwłaszcza taka, kiedy ćwiczymy do upadku mieśniowego.

Prawdę mówiąc - bez siłowni - mógłbym nie spać 2-3 dni... w tej kwestii ( może to przez dragi może nie ) jestem niezniszczalny.

Tak - jest to pewna niedogodność - dla większości totalne zjebanie życia, człowiek nie wyspany to dzień zmarnowany - ale wiem tez że na wszystko jest sposób. U mnie to działa - może u Ciebie czy u tego obok - także podziała.

Nie jeść węgli na noc. Nie pić Herbaty/Kawy po 17:00 ( lub w ogóle zrezygnować ze stymulantów ) - pomaga taki magiczny preparat jak ZMA ( cynk / magnez oraz B6 ) i starać się pójść spać pomiędzy godzinami 20:00-22:00 . Kilka złotych rad - może się komuś przyda.pozdrawiam.
DXM
  • 5774 / 1181 / 43
O ciągu gieblowym nawet nie wspomnę. Nie pomaga 2mg klona, 200mg luminalu itp. Ewentualnie polewasz dalej. Polewasz, budzisz się po dwóch godzinach, jakbyś setkę speeda zajebał. Odkryłem, że najlepszy jest baklofen, ale to uzależnienie krzyżowe gwarantowane.
>A komendant po tym gównie ląduje na Kolskiej.
  • 5019 / 858 / 0
Mi na ciągu gieblowym kwetiapina pozwalała przespać nawet 6h .
The beautiful thing about DMT is that it makes no sense at all, but everything makes sense at the same time!
The methapor of Life

ledzeppelin2@safe-mail.net
ODPOWIEDZ
Posty: 1732 • Strona 90 z 174
Newsy
[img]
Medyczna marihuana długoterminowo poprawia jakość życia pacjentów

Australijscy medycy mówią, że pacjenci, którym przepisano medyczną marihuanę, mogli liczyć na poprawę ogólnej jakości życia związanej ze zdrowiem, a także zmniejszenie zmęczenia i zaburzeń snu przez okres jednego roku. Lęk, depresja, bezsenność i ból również ulegały osłabieniu.

[img]
Baner reklamujący sprzedaż mefedronu wisiał na płocie sopockiego kempingu

Na ogrodzeniu kempingu przy ul. Bitwy pod Płowcami w Sopocie zawisł baner z kodem QR, który po zeskanowaniu prowadził do strony oferującej sprzedaż mefedronu. To kolejny przypadek, po niedawnych doniesieniach z Gdańska, reklamowania sprzedaży narkotyków za pomocą umieszczanych w miejscach publicznych kodów QR.

[img]
Terapeuta uzależnień: Zielsko ma konsekwencje w następnym pokoleniu

Na oczach Roberta Rutkowskiego, terapeuty uzależnień, zmieniła się rzeczywistość wokół substancji psychoaktywnych w Polsce. Ekspert opowiedział, co działo się za kulisami tej zmiany. - To miało swoją cenę, która mnie wtedy przeraziła - powiedział wprost.