04 października 2019szachrajka pisze:ziomeczku dzięki Ci za tego posta, wiem że odgrzewam kotleta po czasie ale dziś jestem mniej więcej w tej sytuacji w której Ty byłeś w czerwcu , a jak wiadomo uświadomienie, że jest ktoś kto ma/miał bliźniaczy problem czasami bywa bardzo pomocne :) też pod złym tematem opisałem pod wpływem emocji pół swojego życia. Nie mogę wysłać Ci prywatnej wiadomości bo dopiero co założyłem konto i dlatego zdecydowałem się odpisać w ten sposób. Zgadzam się z Tobą w 100%, co więcej uważam że każdy z długim stażem powinien przeczytać co tu napisałeś ;) Mam nadzieję, że pozostali forumowicze nie będą mieli mi tego za złe. Pozdrawiam Cię serdecznie!29 czerwca 2019WiemJakToJest pisze:
Dużo wytrwałości dla wszystkich rzucających i błogosławieństwo, jeżeli komuś chciało się czytać te wypociny do końca. Pozdro ;)
Palę tylko wieczorami wygląda to tak że wracam z pracy poćwiczę sobie z 1h ćwiczę codziennie przez co jakoś w miarę normalnie jeszcze myślę :D No i potem zazwyczaj pale i nie mam czym wypełnić tą lukę aż do spania nic mi nie sprawia przyjemności filmy,seriale,gry nic nie jest tak fajne jak po buchu.Dobra Endorfiny po treningu działają zajebiście ale takie siedzenie przed tv jest nudne wszystko mi się wydaje wtedy nudne.Spotkania ze znajomymi odpadają z nimi bym tylko pił a odstawiłem na min rok (aktualnie detox 27 dzień) dlatego nie da rady się z nimi spotykać bo bym pewnie zaczął chlać.
Robię detox od jutra na jakieś 5-7 dni? Dzisiaj jeszcze zjaram wszystko do 24 i koniec detox.
I nie śmiejcie się odstawiłem alkohol ale trawę strasznie mi ciężko rzucić nawet na kurwa 1 dzień.
Dzisiaj o 13:40 walnąłem ostatnie wiadro i mam już detox od 3h.Planuje wytrzymać minimum do środy wieczór.Oczywiście wszystko wyjarałem żeby mnie nie kusiło
Tylko czym ja zabije ta nudę nie wiem ale jakoś dam rade.
Ja: No weź zadzwoń
Ja: Nie no, nie będę mu dupy zawracał, poza tym nie mam kasy
Ja: Ale weź zadzwoń, będzie tak zajebiście
Ja: Pewnie jest zajęty, sobota wieczór, a on będzie mi latał po mieście za dwójką zielska
Ja: Ale byłoby zajebiście, oglądalibyśmy Ricka i Mortyego i wpierdalali fistaszki
Ja: No zajebiście by było, ale weź zobacz, która godzina
Ja: No weź, on na pewno nie śpi, pewnie baluje i akurat ma temat pod ręką
Ja: Jo, i będzie się chciał spotkać w jakimś dziwnym miejscu, nie dosłyszę nazwy ulicy i będę musiał dzwonić dopytywać
I tak dalej i tak dalej, jakże zjebanie jest być mną
13 października 2019jarekk124 pisze: możliwe że jestem uzalezniony od muzyki na ciastku..szukam zamiennika somone help dzieki
Powiadacie, że dobra sprawa uświęca nawet hejting?? A ja Wam mówię: dobry hejting uświęca każdą sprawę.
Mąż polskiej noblistki myślał, że "popadł w szaleństwo". Badania nad psychodelikami w PRL
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
Matka przemycała narkotyki dla syna w więzieniu. Nasączyła nimi strony książki kulinarnej
Dzięki czujności funkcjonariuszy Zakładu Karnego nr 1 w Strzelcach Opolskich oraz szybkiej reakcji policjantów, udaremniono nietypową próbę przemytu narkotyków. 50-letnia kobieta, która przyszła na widzenie ze swoim synem, osadzonym w zakładzie karnym, chciała przekazać mu książkę zatytułowaną „Zdrowie zaczyna się na talerzu”. Jak się okazało, książka kryła coś znacznie bardziej niebezpiecznego niż przepisy na zdrowe posiłki.
Chatbot AI Reddita „pomaga” w leczeniu bólu. Wśród rekomendacji: heroina
Reddit w pośpiechu wycofuje swojego nowego chatbota AI o nazwie „Answers” z dyskusji na tematy zdrowotne. Powód? Przeczytajcie.
Psychodeliki i zdrowie psychiczne: Nieuregulowani 'szamani' z Kapsztadu
Choć substancje psychodeliczne są w Republice Południowej Afryki nielegalne, wielu samozwańczych uzdrowicieli i szamanów z Kapsztadu otwarcie reklamuje ich stosowanie w swoich terapiach.
