TALK - Rozmowy [H]

[WrakCzlowieka]

Naltrekson? Jest stosowany w leczeniu uzależnienia od alkoholu i opioidów (no to drugie to nie u nas niestety, może w 2120 będzie heh). Jaka skuteczność to pojęcia nie mam, ale magiczna tabletka to nie będzie niestety. Terapia, chociaż parę spotkań może ci pomóc ogarnąć czemu cię tak ciągnie do tego i czemu nie potrafisz tego kontrolować. Każdy musi jakoś odreagować to wiadomo, ale zobacz że ci ludzie się zatrzymują na piątkowym baleciei i zaleczeniu kaca w sobotę rano a nie tydzień lecą. Druga sprawa że jest mnóstwo innych sposobów na radzenie sobie ze stresem, nudą, smutkiem czy samotnością i nie zawierają one w sobie chlania czy ćpania. Ewentualnie dobrze dobrane antydepy, stabilizatory nastroju czy co tam ci potrzebne. Osobiście wybrałbym się najpierw na terapię a farmakologię traktował jako ostateczność, bo terapia może przynieść pozytywne efekty szybciej niż dobierze się dobre dla danej osoby kombinacje leków.

[ZwyklyNarkoman]

Dokładnie, jak chcesz przestać pić to powinieneś pomyśleć o leczeniu i o tym, że zwyczajnie będziesz się czuł jak gówno przez pierwsze pół roku do roku (choć pewnie zależy od stażu i dawek). Jak chcesz zamienić alkohol na coś innego to benzodiazepiny, baclofen, ale musisz się liczyć z tym, że po prostu dorobisz się uzależnienia krzyżowego i tyle.

Są też tacy, co się leczą baclofenem, ale wg mnie jest to śliski temat, szczególnie jeśli sami sobie będziemy dobierać dawki. A mało prawdopodobne, żeby jakikolwiek lekarz w PL podjął się eksperymentalnej terapii baclo w alkoholizmie.

Pregabalina teoretycznie też mogłaby pomóc, ale nie mam praktycznego doświadczenia.

A abstrahując, to biorę pregabalinę od paru dni w dawce 75 rano, 150 wieczorem albo 2x150 i czuję się bardzo dobrze. Wyczilowany i z taką "uspokajającą euforią". Zakładając branie okolo tygodnia w dawce 300 dziennie powinienem schodzić jakoś z dawki?

[WrakCzlowieka]

Nie sądzę, ale każdy jest inny więc nie ma innego sposobu jak zejść na 0 (oczywiście w warunkach kiedy możesz sobie pozwolić na ewentualne objawy skręta) i jak coś będzie mocno nieteges to zarzucić trochę mniej niż zwykle i dalej stopniowo redukować. Mam jednak przeczucie że tydzień to za mało żeby cokolwiek złego się miało dziać po zaprzestaniu brania.

[WhiteMaskTBK]

Da się to porównać do działania jakiegoś benzo albo z-druga?

[WrakCzlowieka]

Najbliżej chyba do rolek, ale to i tak trochę co innego.

[Kromozepam]

Da się to porównać do działania jakiegoś benzo albo z-druga?

Benzo czy z drugs to całkiem inne działanie, to jest unikalna substancja. Działa trochę oszałamiająco jak fenibut tylko bez działwnia na GABA b.

[ToMashov]

Ogólnie to zapisałem się właśnie na terapię bo mam już zamiar naprawdę długo być trzeźwy i poważnie do tego podejść, na jedną już chodziłem ale dałem sobie siana i zmarnowałem tam tylko sporą ilość godzin. Na różnie psychiczne animozje mam swoje sposoby, chociażby bieganie które jest dla mnie remedium na wszelkie troski tego świata. Dzięki Pregabie i bieganiu wytrzymałem praktycznie 5 miesięcy bez alko ( no poza jednodniowym skokiem w bok ), ale w końcu wszystko poszło się jebać i konkretnie uderzyłem w tango. U mnie to wygląda tak, że gdy spędzałem wieczory bez alko to dziwnie się czułem w towarzystwie, mówi się, że pijane osoby nie lubią towarzystwa trzeźwych i na odwrót, coś w tym jednak jest. Czułem się jakiś niekompletny, że jednak czegoś brakuję i w końcu wyłamywałem się z moich postanowień. Tak samo gdyby nie alkohol to na 100% nie zdarzyło by mi się jakieś seansy z amfetaminą, zawsze się to działo podczas najebki i to kolejna rzecz, która mnie popchnęła do abstynencji. Dlatego spytałem o ten specyfik pomagający w byciu trzeźwym, funkcjonować jednak jakoś trzeba a nie widzi mi się zamknąć na pół roku w pokoju i odciąć się od wszechświata. Chociaż ostatnio na fejsie gościu który leciał z tematem równo wrzucił posta, że monar to był strzał w dziesiątke i za nim już rok abstynencji xD No dobra już chyba nie ma co biografii na hypku spisywać, dziena za rady jakby ktoś coś jeszcze wymyślił to z chęcią przeczytam, pozdróffki ;)

[LowRoar]

Naltrekson? Jest stosowany w leczeniu uzależnienia od alkoholu i opioidów (no to drugie to nie u nas niestety, może w 2120 będzie heh).

Co ty za głupoty gadasz? Ja dostałem od lekarza normalnie, już trzecie opakowanie. Właśnie na uzależnienie od opio.

[WrakCzlowieka]

Nie głupoty kolego, zależy od osoby, lekarza, miejsca, historii uzależnienia. U mnie lekarze udawali że nie wiedzą co to jest albo mówili że to niebezpicznie ewentualnie działa tylko dla alkoholików. Więc pierdolę i załatwiłem sam.

[rodozz313]

@WrakCzlowieka i działa na cb?