Luźne dyskusje na tematy związane z substancjami psychoaktywnymi.
ODPOWIEDZ
Posty: 14 • Strona 1 z 2
  • 3 / / 0
Cześć,
zastanawiam się czy ktoś ma doświadczenia ze wzmocnieniem doświadczenia lektury książek narracyjnych za pomocą środków psychoaktywnych? Nie chodzi mi o szybsze/bardziej rozumne czytanie tekstów akademickich czy publicystycznych, ale o zwykłe powieści, np fantasy albo sf - żeby mocniej zanurzyć się w świat przedstawiony, nie rozpraszać, mięc lepszą wkręte i mocniejszą rozkmine?
  • 3174 / 887 / 5
Na afterglow większości psychodelików. I tyle. Ewentualnie lampka wina, piwko, koniaczek.
A tak to polecam przygotować się jak do tripu S&S jest bardzo ważne. Osobiście kilka dni temu znów odkryłem, zatraconą już dawno, magię lektury. Znowu widzę te obrazy jak żywo.
Aha no i im więcej czytasz, im bardziej trenujesz umysł tym lepiej to wszystko działa.
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=69736&hilit=Chef&start=170
Podziel się posiłkiem
  • 437 / 265 / 0
Zwykła marihuana czyni cuda z czytaniem, ale trzeba uważać, żeby nie przegiąć, bo wtedy ciężko się skupić i trzeba czekać na zejście.
Uwaga! Użytkownik Malinowy Chrusniak nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2 / / 0
Mi zioło bardzo fajnie wchodzi do czytania, ale tak jak wyżej-nie za dużo, bo po prostu nie ogarniasz. Jeśli zapalę w odpowiedniej dawce to momentami się czuję jakbym wręcz oglądał film i to bardzo ciekawy
  • 413 / 26 / 0
Ja czytałem na zjarce "Wiersze i poematy' Słowackiego i "Fausta"Gothego.
Wtedy lepiej zrozumieć co autor miał na myśli,Choć czasem pewnie nic nie miał.
  • 3174 / 887 / 5
@Katzer0
Yyyy no to słabo strasznie. Ja bez jarania mam tak, że jestem w tej książce i byłem pewien, że wszyscy tak mają. Czuję rzeczy, które się tam dzieją, widzę bohaterów i wszystko dookoła.
Damn, serio ktoś ma inaczej? :płacz:
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=69736&hilit=Chef&start=170
Podziel się posiłkiem
  • 698 / 171 / 0
Do czytania nie potrzeba żadnych dodatków, konieczne są tylko 3 warunki:
1) Dobra książka
2) Trening w czytaniu
3) Rozwinięta wyobraźnia

Z tym, że 1) trzeba sobie po prostu znaleźć, popytać, poczytać recenzje, znaleźć swój ulubiony gatunek/pisarza, natomiast punkty 2) i 3) wzajemnie się napędzają - im więcej czytasz, tym bardziej uruchamia się wyobraźnia. Podstawą zatem jest po prostu - dużo czytać.
  • 2 / / 0
juzjestemgrzeczny pisze:
[mention]Katzer0[/mention]
Yyyy no to słabo strasznie. Ja bez jarania mam tak, że jestem w tej książce i byłem pewien, że wszyscy tak mają. Czuję rzeczy, które się tam dzieją, widzę bohaterów i wszystko dookoła.
Damn, serio ktoś ma inaczej? :płacz:
Oczywiście, że na trzeźwo też tak się da, ale mi po prostu o wiele bardziej pasuje nie na trzeźwo :D
  • 9 / 3 / 0
Może niekoniecznie "do czytania", ale po moim pierwszym doświadczeniu z LSD - wzięte koło godziny 15-16, zeszło dopiero koło 4-5. Dzień spędzony na łonie natury, piękne przeżycie, pobudzona wyobraźnia i mnóstwo myśli.
Kolejnego dnia byłam wyczerpana, zapewne też przez brak jedzenia poprzedniego dnia, ale poza tym czułam się bardzo dobrze, nie miałam ochoty się ruszać, ale mój umysł pracował bardzo intensywnie.
W efekcie przez dwa dni siedziałam w domu i nie mogłam się oderwać od czytania fantasy, widziałam wszystko przed oczami bardzo wyraźnie.
  • 13 / 3 / 0
W trakcie działania środków psychoaktywnych jest mi się bardzo ciężko skupić na książce, ale pamiętam, że na afterglow po różnych substancjach dobra książka potrafiła mnie zatopić w jej świecie na cały kolejny dzień. Jeszcze za dawnych czasów, jeszcze jak byłem bardzo młody czytanie po mj wydawało mi się fascynujące ze względu na niezwykłą immersję z bohaterami, a ich losy posplatane z moimi- jednak ten etap minął wraz z fascynacją jaraniem.
ODPOWIEDZ
Posty: 14 • Strona 1 z 2
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
THC i rozwój mózgu nastolatków – co pokazują najnowsze badania?

Używanie marihuany może prowadzić do ścieńczenia kory mózgowej u nastolatków – wynika z najnowszego badania prowadzonego przez Gracielę Piñeyro i Tomáša Pausa, naukowców z CHU Sainte-Justine oraz profesorów Wydziału Medycznego Uniwersytetu w Montrealu. Współpraca dwóch laboratoriów badawczych, korzystających z uzupełniających się podejść, wykazała, że THC – czyli tetrahydrokannabinol, substancja aktywna w konopiach – powoduje kurczenie się arborescencji dendrytycznej, czyli „sieci anten” neuronów, które odgrywają kluczową rolę w komunikacji między nimi. Skutkuje to zanikiem (atrofią) pewnych obszarów kory mózgowej – co jest szczególnie niepokojące w wieku, w którym mózg się rozwija.

[img]
Używanie marihuany znacznie zwiększa ryzyko śmierci. „Byli młodzi i nie mieli wcześniejszych chorób

Regularne używanie marihuany może niemal podwoić ryzyko śmierci z powodu chorób sercowo-naczyniowych – wynika z najnowszej metaanalizy danych medycznych obejmujących blisko 200 milionów osób w wieku od 19 do 59 lat. Niepokoi fakt, że dotyczy ono również młodych osób, które do tej pory uważano za mniej narażone na takie zagrożenia.

[img]
Narkotyki w bloku rysunkowym dla dzieci. Z piłkarzami reprezentacji Polski na okładce

Wrocławskie służby znalazły je w paczkach kurierskich