A co do działania - to pierwsze wrażenie mam takie, że jest marihuanopodobne, tzn do tego uczucia jak już zejdzie haj + uspokojenie, rozluźnienie podobne do słabszych benzo, poprawiony nastrój. Potencjału przeciwlękowego ciężko mi na razie ocenić, takie rzeczy wychodzą w praniu :)
Zmienione postrzeganie kolorow - wyostrzone i jasniejsze . Przyjemna sedacja , "wygodnie" sie lezy w kazdej pozycji . Ciezkie powieki - jak przy mj .
Dziwnie podwyzszone libido - wzwod niewywolany zadnym zewnetrznym bodzcem .
Tutaj ciekawostka bo tego sie nie spodziewalem ale byly - lekkie wizje (!)
Czuc , ze to cos wiecej niz tylko "ziolko na sen" . Polecam serdecznie .
---------------------
Hmm pijąc duże ilości tej herbaty w ciągu dnia nie odczułem jakiegoś bardzo zwiększonego działania. Trzeba przyznać że Męczennica nieco się różni od innych ziół uspokajających, chociaż nie jest pozbawiona wady łączącej większość z nich jaką jest lekkie otumanienie, może z kawą by to było mocniej zredukowane lub czymś innym ale nie próbowałem. Działanie przeciwlękowe jest trochę wyczuwalne ale nie jakieś spektakularne. Mam wrażenie że lepsze efekty da jak się wypije więcej na razi, niż dopija.
Scalono. taurinnn
Nie cytujemy posta bezpośrednio nad swoim. taurinnn
A nie dobra popijacie jakies ekstrakty to w sumie nie da takich interakcji jak nalewki czy odwar.
Czy kiedyś zrozumiecie, że ekstrakty są na samym końcu szeregu?
Ew w najgorszym przypadku będzie jak przy ekstrakcie z zielonej typu uszkodzenie watroby.
Poza tym ekstrakt, ekstraktowi nierówny. Trafisz inny i będzie kuku.
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
Posiąść wszelką wiedzę leży w zasięgu możliwości człowieka ~ Leonardo da Vinci
Szukaj mnie na: https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/
31 października 2019blackgoku pisze: ekstrakt
A to, że coś działa dobrze niewiele znaczy bo nie wiesz jak to zostało uzyskane.
Obaj wiemy, że w wypadku dziurawca wywary i odwary mijają się z celem bo subst czynne nie rozpuszczają się w wodzie a w alkoholu.
I do końca będę przypominać sytuację z EGCG i wątroba oraz z ekstraktem z ashwy który w tym stężeniu w jakim miała pewna firma byl najtańszym ekstraktem świata i "najmocniejszym". Jeden z importerów pisał, że nawet Chińczycy by go kupowali na tony.
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
Mąż polskiej noblistki myślał, że "popadł w szaleństwo". Badania nad psychodelikami w PRL
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
Magiczne grzybki działają na mózg dłużej. Odkrycie pomoże w leczeniu depresji
Aresztowania za marihuanę w USA – raport FBI zaskakuje liczbami
Mimo postępów w legalizacji, aresztowania za marihuanę w USA nie ustają. Sprawdź, co naprawdę pokazują najnowsze dane FBI.
Ks. Krystian na celowniku służb. Była już pigułka gwałtu, koka dla ubogich i śmierć znajomego
Nowe informacje w sprawie księdza Krystiana K. z Sosnowca oskarżonego o posiadanie narkotyków i nieumyślne spowodowanie śmierci 21-latka. W minioną niedzielę (12 października) duchowny został wylegitymowany przez patrol policji w Katowicach. Miał przy sobie podejrzaną substancję. Śledczy badają, czy nie jest ona zakazana. Jakub Jagoda, zastępca prokuratura rejonowego Katowice Północ, poinformował "Fakt" o okolicznościach sprawy księdza Krystiana.
Matka przemycała narkotyki dla syna w więzieniu. Nasączyła nimi strony książki kulinarnej
Dzięki czujności funkcjonariuszy Zakładu Karnego nr 1 w Strzelcach Opolskich oraz szybkiej reakcji policjantów, udaremniono nietypową próbę przemytu narkotyków. 50-letnia kobieta, która przyszła na widzenie ze swoim synem, osadzonym w zakładzie karnym, chciała przekazać mu książkę zatytułowaną „Zdrowie zaczyna się na talerzu”. Jak się okazało, książka kryła coś znacznie bardziej niebezpiecznego niż przepisy na zdrowe posiłki.
