Pochodna kwasu gamma-aminomasłowego, o działaniu podobnym do modulatorów GABA (lecz nie działająca w ten sposób).
Więcej informacji: Pregabalina w Narkopedii [H]yperreala
Zablokowany
Posty: 10428 • Strona 247 z 1043
  • 1864 / 700 / 0
Dobre to nawet, 150mg ładnie mnie wyciszyło i oddaliło czarne myśli. Dlaczego psych wcześniej mi tego nie przepisał... Dobrze że mam tylko tyle by starczyło do następnej wizyty, substancja ma potencjał do nadużywania.
"Na nic mi terapia,
mam zatrute złem DNA,
genetyczny krwi sabotaż,
samozwańczy świr..."
  • 5839 / 1209 / 43
Hehe, wjebiesz się na bank.
Ja od pregi nie jestem uzależniony, bo zażywam jeszcze X innych substancji.
Najlepsze są te w kapsułkach po 150mg, najłatwiej się dawkuje.
Zjadasz takie cztery i widzisz dwa rowery.
Bez kitu, substancja nie nadaje się do prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Podwójne widzenie. To nawet fajne.
>A komendant po tym gównie ląduje na Kolskiej.
  • 1864 / 700 / 0
Pregabalin Mylan kapsułki 150mg, zaraz wieczorna porcja mnie czeka %-D
"Na nic mi terapia,
mam zatrute złem DNA,
genetyczny krwi sabotaż,
samozwańczy świr..."
  • 5839 / 1209 / 43
Można wciągać nosem.
Przypominam.
>A komendant po tym gównie ląduje na Kolskiej.
  • 1864 / 700 / 0
Jednak pozostanę przy normalnej metodzie administracji(niech kichawa zachowa dziewictwo %-D ), nie przekraczając dawek jakie mam zalecone, czyli 2x150 :patrzy:
"Na nic mi terapia,
mam zatrute złem DNA,
genetyczny krwi sabotaż,
samozwańczy świr..."
  • 5839 / 1209 / 43
CZy ktoś coś, wie jak z biodostępnością pregi iv >?
Może będę pierwszy.
>A komendant po tym gównie ląduje na Kolskiej.
  • 1008 / 204 / 2
Już tu był taki co dla sztuki podał sobie iv, ogólnie z tego co czytałem bardzo słabo się rozpuszcza w wodzie, a poza tym i tak nie ma wjazdu, ani nic, po prostu szybciej wchodzi. Daj sobie z tym spokój lepiej, szkoda żył. Podobnie ze sniffowaniem, to zwykłe marnotrawstwo. Trochę szybciej wchodzi, ale biodostępność dużo mniejsza niż p.o.
Uwaga! Użytkownik eth0 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 151 / 7 / 0
Dzisiaj doznałam małego szoku .. bylam u neurochirurga na kontroli z kręgosłupem (biegam na terapie , biorę leki etc etc, czekam na poprawę) i on do zestawu moich leków dołożył mi pregabalinę twierdząc, że rozluźni moje mega mega spięte mięśnie przykręgosłupowe i dzięki temu nie będę odczuwała takiego bólu spowodowanego przez ucisk na jakies tam rzeczy, na które teraz ucisk jest .
Hmmm (zakładając), jeśli nie mam problemów psychicznych , to czy te lek mnie nie "zepsuje"?
  • 3455 / 1123 / 0
Nie, nie powinien. Stan odurzenia pregabaliną jeśli zaistnieje, to prawdopodobnie wskutek zastosowania dawek powyżej 150mg przez osobę wcześniej jej nie używającą. Na ból neuropatyczny wyjściową dawką jest 150mg. Stan odurzenia może wystąpić jako skutek uboczny terapii ale po kilku tygodniach powinien przejść i będziesz się czuć całkiem normalnie.
Lek nie spowoduje również żadnych zaburzeń psychicznych, no chyba, że mowa o jego odstawieniu po dłuższym czasie używania, a to może być psychiczna udręka, która jednak z czasem przemija.
Podczas stosowania lek jest stosunkowo niegroźny i żadnego "zepsucia" nie powoduje.
Guide do Nikotyny w Stymulantach Roślinnych.
W Modulatorach GABA Pregabalin Guide z redakcją Matiego.
_____________________________________
Low Functioning Addicts' Lodge:

misspillz.blogspot.com
  • 174 / 36 / 0
Biorę 600 mg pregi i jakoś nigdy nie odczułem po niej spektakularnych efektów typu podwójne widzenie. Tylko za pierwszym razem, po podniesieniu z 300, poczułem charakterystyczne dla mnie rozweselenie i zawroty głowy, takie jak gdy brałem doraźnie po 450mg. Ale podwójne widzenie nigdy u mnie nie wystąpiło. A ważę 60 kg, wcześniej jak rekreacyjnie zażywałem preagabalinę ważyłem 53 kg i też tylko zawroty głowy. No ale pod tym względem nie nadaje się do równoczesnego prowadzenia pojazdów. Ja nawet teraz boję się robić prawo jazdy, bo mimo że już zawroty ustały, to od czasu do czasu się one pojawiają w lekkiej odsłonie. Pregabalina to moja ulubiona substancja z tego względu, że tylko ona faktycznie na mnie działa. Mam gdzieś, że się wjebię/wjebałem. Tylko ona sprawia, że mam ochotę cokolwiek robić, mimo że natręctw i deprechy nie leczy. Zacząłem chodzić na siłownię, szukam pracy, wychodzę z domu. Bez niej byłem bezproduktywnym warzywem na utrzymaniu rodziców, bez jakiejkolwiek chęci spełniania aspiracji.
Uwaga! Użytkownik mrwelladjusted nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
Zablokowany
Posty: 10428 • Strona 247 z 1043
Artykuły
Newsy
[img]
To nie rzeżucha. Internauci drwią z ujawnionej „plantacji” marihuany

Policjanci z Komisariatu Policji w Dębnie (woj. zachodniopomorskie) pochwalili się w zlikwidowaniem małej plantacji konopi indyjskich, które zaczął hodować w swoim domu jeden z mieszkańców gminy. Hodowla składała się z siedmiu jeszcze bardzo malutkich sadzonek. Zdjęcia całej instalacji dębniccy policjanci udostępnili w sieci. W mig w sieci zaroiło się od prześmiewczych komentarzy, które porównywały łup policjantów do… rzeżuchy. Tak bowiem wyglądały sadzonki ustawione obok siebie na jednym ze zdjęć.

[img]
Rodacy odstawiają alkohol i papierosy. Sklepy na osiedlach już liczą straty

Jak podaje Polska Izba Handlu i CMR, w listopadzie 2025 r. całkowita wartość sprzedaży w sklepach małoformatowych spadła o 1 proc., natomiast łączna liczba transakcji w tym formacie sklepów obniżyła się o 4,6 proc. w porównaniu z analogicznym okresem rok wcześniej.

[img]
Produkowali tyle amfetaminy, że narkotyki musieli wozić taczką

Ponad 64 kilogramy amfetaminy, nielegalna linia produkcyjna i dwie osoby zatrzymane – to efekt działań specjalnego wydziału antynarkotykowego łódzkiej policji. Ilości narkotyków były tak duże, że do ich transportu sprawcy wykorzystywali… taczkę.