Podobno mnie nie wsypal (podal inny adres, inna ulice nie ta na ktorej mieszkam, ani nie powiedzial moich danych), nie wiem niestety ile w tym prawdy, ale musze mu uwierzyc na slowo. Mimo wszystko boje sie, ze niebiescy wywesza, ze to ode mnie i wbija mi na chate. Schowalem dosyc dokladnie wszystko co mogliby znalezc (opakowania lekow), ale wciaz sie martwie, ze pewnego niespodziewanego dnia wbija mi do domu. I tu pada moje pytanie czy jesli ccos by znalezli to mialbym jakies problemy zwykle albo prawne?
Czytalem w prawie farmaceutycznym, ze nie mozna lekow na recepte sprzedawac(jemu dalem za darmo), a co jesli je po prostu mam w domu na wlasny uzytek? Tez lamie jakos prawo? Kupilem je nielegalnie, ale nie sprzedaje ich
27 maja 2019Kermitt pisze: Przy czym clonozepam jest substancja psychotropowa i jej posiadanie nie jest prawnie obojętne, a co za tym idzie udostępnianie.
Gdyby samo mówienie, że coś masz wystarczało to co drugi polak by miał problemy z niebieskimi. Wyluzuj, nic Ci nie będzie.
Przypomniała mi się jednak sprawa takiego warszawskiego rapera Bonus RPK (nie mylić z BGC).
Chłop został aresztowany tylko i wyłącznie na podstawie zeznań świadka koronnego (który twierdził, że był dilerem niższego szczebla i zaopatrywał się u niego).
Policja nie znalazła żadnego nawet śladu związanego z narkotykami. Widziałem wywiad z tym Bonusem (wyszedł za kaucją) i generalnie w tej sprawie i zeznaniach koronnego było pełno absurdów...
A w sprawie tych klonów... ile Wy macie lat, że rodzice poszli z kolegą na komisariat, żeby sprawdzić czy pił alkohol... (swoją drogą poje***ni rodzice).
Przede wszystkim to idź w zaparte, że nie masz pojęcia o co chodzi.
Przyznawanie się do twojego udziału w całej tej zabawie, a także do udostępnienia klonów koledze to naprawdę niemądry pomysł
Przygotuj sobie ewentualnie jakiś relatywnie dobry powód dla którego "kolega" mógł Cie fałszywie obciążyć - np. pokłóciliście się o cokolwiek w ostatnich dniach
A kolega pełnoletni? Bo jak nie, to masz przejebane na całej linii.
Jeśli kolega zeznał, że mu udostępniłeś, to raczej wjebią ci tylko udostępnianie, choć jak będzie wredny prokurator to mogą też dojebać posiadanie.
Problem taki, że jest protokół na komisariacie, że był pod wpływem i że to nie było alko. Do tego jego zeznania, ehh, znajdź sobie lepiej adwokata.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/p06p0z0v.jpg)
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/a12a216cf97460608e37260bc2663020f9aa0a82.jpg)
Dlaczego Portugalia może być europejską stolicą medycznej marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/blume.jpg)
Z Brazylii do Europy z kawą i kokainą. Kulisy sprawy drobnicowca Blume
Drobnicowiec Blume, który w 2023 roku obsługiwał transatlantycką trasę handlową pod togijską banderą, dziś stał się symbolem jednego z największych przejęć narkotyków na wodach europejskich. Wydarzenia związane z jego zatrzymaniem obnażają skuteczność współpracy służb międzynarodowych oraz skalę wykorzystywania żeglugi morskiej przez zorganizowane grupy przestępcze.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/pippismoking.jpg)
Legalizacja marihuany a młodzież: Nowy raport z USA obala mity
Czy legalizacja marihuany dla dorosłych sprawi, że nastolatki zaczną masowo po nią sięgać? To jeden z najczęstszych argumentów przeciwników zmian w prawie. Najnowszy, obszerny raport federalny ze Stanów Zjednoczonych pokazuje coś zupełnie innego. Użycie marihuany przez młodzież nie tylko nie rośnie, ale w niektórych grupach nawet spada. Czas przyjrzeć się faktom.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/budynek-prokuratury-rejonowej-w-szczecinie.jpg)
Szczeciński lekarz pomagał nielegalnie zdobywać opioidy. Jest akt oskarżenia
Jerzy B. stanie przed sądem za poświadczenie nieprawdy w zaświadczeniach lekarskich. Pewien szczecinianin dzięki takiemu zaświadczeniu odzyskał znaczne ilości leku opioidowego, który wcześniej podczas przeszukania zabezpieczyła policja.