TALK - Rozmowy [H]

[lady in the radiator]

@pandimen, dzięki, przydatne informacje zwłaszcza, że to moje pierwsze SSRI. Po tym co napisałeś już w sumie nie mam o co się martwić.

O alkoholu nie wiedziałem, dziś wypiłem akurat dwa piwa, bo pani psychiatra mi powiedziała, że bez problemu można bardzo sporadycznie pić, ale małe ilości.
Ale w takim razie będę teraz unikał go całkiem, co w sumie nie sprawi mi kłopotu.
O ćpaniu nawet nie myślę, sam się zgłosiłem do psychiatry, więc chcę "wyzdrowieć", a nie zniszczyć się zupełnie.

Terapia ogólnie faktycznie będzie przydatna, psychiatra mi powiedziała, że będziemy prowadzić farmako i psychoterapię, ale kiedy mi dała skierowanie dopiero na czerwiec to pomyślałem, że wizyty zapewne będą raz w miesiącu, jak nie rzadziej.
Jeśli będzie tak jak mówisz, to reszta już z górki, zwłaszcza, że właśnie skończyły mi się największe stresy.

Jeszcze raz dziękuję za pomoc i rady.

[BRIANZZ]

Haspi nie odzywasz się, jak leczenie ?

Mam pytanie do użytkowników esci. Ostatnio na dulsevi w okresie ponownego wdrożenia miałem okropny zjazd. Objawy jak na zespole serotoninowym. Odstawiłem i mam zmienić właśnie na escitalopram(nexpram). Może być podobny efekt i czy każdy lek może spowodować podobne objawy? Wiem że to kwestia indywidualna bo każdy reaguje inaczej, ale wolę zapytać. Pozdrawiam

[misspill]

Może wystąpić ponowna taka reakcja przy przejściu na esci oraz we wszystkich innych sytuacjach, w przypadku których stosuje się inhibitory wychwytu zwrotnego serotoniny.

[lady in the radiator]

Mam pytanie dotyczące okresu półtrwania esci. Nie znam się aż tak, ale napiszę coś tak na chłopski rozum, jeśli się mylę, proszę mnie poprawić.
A więc:
Esci ma okres półtrwania 27-32 h. Dawkę się bierze raz na dobę (tzn. podobno można inaczej, ale zazwyczaj tak). Po 24 h esci nie rozpadnie się jeszcze nawet do połowy, więc stężenie branej dawki będzie utrzymane powyżej 50% (coś około 56). Po 24 h bierzemy kolejną dawkę i znowu stężenie się podnosi, bo ma poziom startowy 56%, więc jest już 56%+x%, potem 56%+2x% itd. z kolejnymi dawkami.
A więc po jakimś czasie brania 10 mg raz na dobę w końcu możemy dojść do punktu, w którym esci tak się skumuluje, że w żyłach będzie krążyło więcej niż 10 mg. Prawda?

Tak jak mówiłem, nie znam szczegółów chemii, nie wiem, co się dzieje jeszcze po drodze z tym, ale bardzo mnie to ciekawi, więc może wypowie się ktoś, kto ma pojęcie i mnie poprawi.

[misspill]

To nie ma znaczenia klinicznego, efekt antydepresyjny wynika ze zmian zachodzących w obrębie hipokampu.

[belmondziak]

Wróciłem na weekend do domu, ogarnąłem że zapomniałem leków z mieszkania - dożyje do niedzieli czy pizda z dziobem i szukać w swojej mieścinie kogoś, kto się podzieli?

[Topnik]

Obawiam sie ze w niedziele mozesz juz poczuc brak, pewnie zapsow lekkich dostaniesz ale nie koniecznie. Ile bierzesz i w jakiej dawce?

[lady in the radiator]

Sprawa wygląda tak, że nie starczy mi tabletek do następnej recepty, a wizyta dopiero 23 lipca. Do kolejnej przeżyję, bo będzie chyba tylko o dwie za mało. Jednak tę kolejną mam na 17 czerwca, a tabletek jest 28, czyli wystarczy mi jakoś do 15 lipca. Ponad tydzień bym musiał nie brać.
Co w takim razie będę musiał zrobić? Po prostu schodzić z dawki i rozdzielić tak, żeby starczyło?

[A-CoA]

Receptę może ci wypisać rodzinny i każdy inny lekarz, a jeżeli przedstawisz papiery, albo pokażesz opakowanie i przedstawisz sytuację także farmaceuta (mgr).

[blackgoku]

Jak z zaburzeniami erekcji po odstawieniu? Jestem na trzecim dniu i już widzę, że są.
Dostałem ten lek na zaburzenia lękowe, ale szczerze, jeśli po zakończeniu leczenia mam mieć flaka, to już wole bulić za psychoterapeute.

To spróbuj DHEA zanim efekty odstawienne Ci zejdą.