A tak serio - ma sporo racji. Często ludziom od ćpania odpala się syndrom dżizasa albo inne łakamakafą
@ShadySharky prawda?
https://www.youtube.com/watch?v=-niPJMSeh34
Czy to co widzisz, dotykasz? To tylko impulsy przechodzące między Twoimi neuronami. Ja nie oceniam już (JUŻ) ludzi, za to że są odklejeni, czy inni, dziwni. Po prostu są jacy są. Możliwe, że istnieją światy astralne, możliwe, że żyjemy w wielowymiarowym wszechświecie, że istnieje reinkarnacja, a już na pewno nie jesteśmy sami we wszechświecie. I tego właśnie nie widzą osoby podłączone do Matrixa. Tylko jeść, pić, spać, jak tamagotchi.
Posiąść wszelką wiedzę leży w zasięgu możliwości człowieka ~ Leonardo da Vinci
Szukaj mnie na: https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/
Posiąść wszelką wiedzę leży w zasięgu możliwości człowieka ~ Leonardo da Vinci
Szukaj mnie na: https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/
Posiąść wszelką wiedzę leży w zasięgu możliwości człowieka ~ Leonardo da Vinci
Szukaj mnie na: https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/
https://www.youtube.com/watch?v=oZbo4l0BvwQ
Żabson - DMT.
Fajnie wpada w ucho. Żabson prawdopodobnie nigdy nie brał DMT, możliwe, że jakieś pilsy fenylowe, znaczki, o ile cokolwiek brał. ale nie sądzę, że napisałby piosenkę zatytułowaną DMT, w odniesieniu do DMT (niebezpośrednio) - wiedząc jak naprawdę działa. Potem małolaty też chcą być jak Żabson, a że nie ma DMT dostępnego, to wezmą jakieś inne "sajko". I odpierdala im. Bo chcą kolorków. Fazy. Odjechania. A odjechanie zostaje - jak napisałeś. I w tym jest problem. Że najgłośniej jest o tych, co odjebali. Ja z kolei znam kilka osób, które bierze psychodeliki i czerpie z tego korzyści w każdej postaci, rozwoju osobistego duchowego, lepiej im się pracuje, są bardziej kreatywni, ogarnięci, bystrzy, powiedziałbym wręcz, że czitują życie. I rozmowa z nimi jest na znacznie wyższym poziomie niż z innymi. I fakt. Są nietypowi. W postrzeganiu typowego janusza gadającego o piłce przy piwie - wręcz odjechani. Mają cele i marzenia. Ale o nich nie słychać, bo w tym kraju i w większości na świecie branie psychodelików, szczególnie nielegalnych jest karalne i wykluczające, stygmatujące łatką ćpuna narkomana podludzia degenerata. Dlatego oprócz [H] nie ma co się tym obnosić. W konsekwencji, nie słyszy się, żeby były pozytywy ze spożywania psychodelików. Słyszy się tylko o małolatach w misji na Marsa po Szałwii albo próbujących latania z akoDżinem.
Posiąść wszelką wiedzę leży w zasięgu możliwości człowieka ~ Leonardo da Vinci
Szukaj mnie na: https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marihuana-i-psychodeliki-leczenie-zaburzen-odzywiania-860x484.jpg)
Marihuana i psychodeliki oceniane najwyżej w leczeniu zaburzeń odżywiania
Czy marihuana i psychodeliki mogą zrewolucjonizować leczenie anoreksji i bulimii? Nowe badanie opublikowane przez Amerykańskie Towarzystwo Medyczne (AMA) wskazuje, że pacjenci oceniają konopie i klasyczne psychodeliki jako najskuteczniejsze substancje w łagodzeniu ich objawów.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marijuana-smoking_0.jpg)
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat
Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/betel-c0faedab2ce4409c9a96a39b09b1561b.jpg)
Betel jest używany od co najmniej 4000 lat
Betel to po kofeinie, alkoholu i nikotynie najbardziej popularna używka na świecie. Jest używany od dawna i głęboko zakorzeniony w kulturze Azji. Chociaż żucie betelu wiąże się z zabarwieniem zębów, brak takie zabarwienia nie oznacza, że człowiek betelu nie żuł. Dlatego też stwierdzenie jego użycia w przeszłości wymaga specjalistycznych badań. Taki, jakich podjęli się naukowcy z Tajlandii, Australii i USA.