A sam nitrazepam to dla mnie lipa totalna.
---------------------------------------------
EDIT: Jednak źle zrobiłem, biorąc tę piatkę z rana...
Dość wyraźna sedacja, pomimo wypitych czterech kaw.
Następnym razem wezmę połówkę po południu, powinno być lepiej, bardziej zależy mi na takim działaniu "w tle" i polepszeniu samopoczucia, może się sprawdzi, jak nie to będę stosował to benzo wyłącznie jako środek nasenny.
Scalono. taurinnn
13 października 2018Dersu Uzala pisze: będę stosował to benzo wyłącznie jako środek nasenny.
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
-----------------------------------------------------
13 października 2018UJebany pisze: Bo to jest benzo typowo nasenne, wiec brane za dnia będzie powodować właśnie senność, ale z kawami możesz coś kombinować.
Scalono. taurinnn
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
Tolerancja na benzo zerowa aczkolwiek mam za sobą 2 letni ciąg na klonach w latach 2015-2017.
O 21:00 spożyto 10mg nitrazepamu, następnie spożyto kolejne 10mg nitrazepamu o 21:25 jak już poczułem, że wchodzi pierwsza dziesiątka i nie będzie zbyt srogo - mogłem sobie pozwolić na kolejne 10mg - razem 20mg.
Benzo działa bardzo słabo amnestycznie, pamięć zaburzona jedynie co do na prawdę drobnych szczegółów, dominuje efekt nasenny i miorelasacyjny, działanie przeciwlękowe jest "benzodiazepinowe". To znaczy występuje, ale nie jest na tyle silne, żeby iść w stronę "euforycznej ulgi". Bardzo szybko niweluje wszelkie dolegliwości somatyczne, jeżeli ktoś na takie cierpi. Pojawia się też "benzosowa twarz" to znaczy znika jakiekolwiek opuchnięcie i twarz staje się smukła i gładka. Zaprawieni w boju zrozumieją o co chodzi. Wartym odnotowania jest też odbiór barw. Kolory stają się wzmocnione - dzieje się to za sprawą wpływu na układ glutaminergiczny, to z kolei powoduje wpływ na akomodację oka i stąd zmiana w odbiorze barw. Nitrazepam w ilości 2,5mg-5mg może nadawać się do funkcjonowania na codzień jako NA PRAWDĘ SŁABY ANKSJOLITYK na równi z pregabaliną w dawkach 150mg-225mg natomiast należy pamiętać o jego potencjale do wywołania uzależnienia psychicznego. Wydaje mi się, że fizyczne uzależnienie może pojawić się w czasie podobnym do rozwijania się takiego przy używaniu diazepamu. Nie zauważyłem też mocnego wpływu na ośrodek mowy, natomiast trudno było mi utrzymać równowagę przy szybkim poruszaniu się i gwałtownych ruchach. Nie było to obijanie się o ściany, ale było zauważalne. Czy występowało działanie prospołeczne? Możliwe, że tak, natomiast było bardzo nikłe. Osobom z fobią społeczną nie polecam. Chyba, że z braku laku.
Podsumowując: mocny lek hipnotyczny i mający mocne działanie przeciwko dolegliwościom psycho-somatycznym, słaby anksjolityk, ale wystarczający do tłumienia lękiu o średnim natężeniu. Nada się do kontrowania ataków paniki, ale jedynie tych z nie występującą agorafobią. Działanie prospołeczne znikome, ale istniało.
Całe doświadczenie było jednak przyjemne, rekreacyjnie uważam, że nada się jedynie do rozrywek nie angażujących fizycznie. Konsola, laptop, nie wymagające gry karciane i planszowe. Tego typu aktywności.
Z ostatnich doświadczeń mogę zestawić nitrazepam jedynie z lorazepamem. Ten drugi wygrywa na polu prospołeczności i jako anksjolityk. Nitrazepam natomiast bije go na głowe w działaniu hipnotycznym i miorelaksacyjnym. Chociaż mogłoby się wydawać, że to lorazepam jest mocniejszym miorelaksantem.
To tyle z mojej strony, mam nadzieję, że komuś przydadzą się moje obserwacje.
Edit: Jeszcze napiszę coś o dawce. Na pewno 20mg było dużą ilością. Przyrównałbym ją do 2,5mg lorazepamu lub 25-30mg diazepamu. Zdecydowanie na początek polecam nie wychodzić poza 15mg. I to przy tych 15mg proszę przygotować się na mimowolny sen. Dawka 10mg wydaje się bezpieczną o średnio-dużej intensywności dla nowicjusza. Natomiast 5mg czyli jedna tabletka pozwoli zapoznać się z substancją przy zachowaniu całkowitego bezpieczństwa związanego z funkcjonowaniem w swoim życiu.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eudrugs-markets-key-insights_0.jpg)
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/betel-c0faedab2ce4409c9a96a39b09b1561b.jpg)
Betel jest używany od co najmniej 4000 lat
Betel to po kofeinie, alkoholu i nikotynie najbardziej popularna używka na świecie. Jest używany od dawna i głęboko zakorzeniony w kulturze Azji. Chociaż żucie betelu wiąże się z zabarwieniem zębów, brak takie zabarwienia nie oznacza, że człowiek betelu nie żuł. Dlatego też stwierdzenie jego użycia w przeszłości wymaga specjalistycznych badań. Taki, jakich podjęli się naukowcy z Tajlandii, Australii i USA.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/sorgorzow.jpg)
Skandaliczne sceny na SOR-ach w wakacje. Pacjenci pod wpływem alkoholu i narkotyków
Skaczą po łóżkach, demolują sufit, są agresywni i niebezpieczni – a to wszystko dzieje się na oddziałach ratunkowych, gdzie inni pacjenci czekają na pomoc. W wakacje SOR-y pękają w szwach, a liczba pacjentów pod wpływem alkoholu i narkotyków lawinowo rośnie.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cannanxiety.jpg)
Koniec z lękiem po THC? Ten popularny terpen może być kluczem
Czy zdarzyło Ci się kiedyś poczuć niepokój lub lekką paranoję po użyciu marihuany? To częste doświadczenie, zwłaszcza przy mocniejszych odmianach, bogatych w THC. Od lat w branży konopnej krąży teoria „efektu otoczenia”, która sugeruje, że inne związki w roślinie mogą łagodzić te negatywne odczucia. Do niedawna była to jednak głównie opowieść. Teraz mamy twarde dowody.