Dział poświęcony wpływowi substancji psychoaktywnych na działalność człowieka.
ODPOWIEDZ
Posty: 3591 • Strona 223 z 360
  • 37 / 10 / 0
Wchodzę do apteki, babka przede mną rozmawia z farmaceutką o preparatach na katar, tamta jej mówi, że jest sudafed, acatar itp. -To poproszę 2 paczki -Ale ja u pani nie widzę kataru
Tamta chyba faktycznie chciała lek na katar, bo wyglądała na trochę zdezorientowaną :D ale ostatecznie dostała te 2 paczki. Podchodzę jako kolejny i mówię: dla mnie 2 paczki antidolu.
-Ja nie mogę Panu sprzedać dwóch. Ja z wielkim zdziwieniem odpowiadam: ale czemuż to? Farmaceutka westchnęła na nasze ukochane przepisy i rozbiła to na 2 paragony.

Uśmiechnąłem się, podziękowałem i jak wychodziłem to słyszę kolejnego klienta:

2 paczki Acodinu poproszę.
  • 2193 / 363 / 0
Niedziela.
Czyli dzisiaj.
JA- Porobiony kodą, DHC, benzo i baklo

Mam zajebisty pomysł jak urozmaicić weekend domownikom, a właściwie mojemu Papa.

Dorzuciłem Ojcu sedamik szósteczkę do piwa, jak poszedł się odlać.
Sprytnie wrzuciłem rozłamaną na 3 częsci tabletkę, ciach i leży na dnie butli i robi fajne bąbelki.
Kurwa.. ale to piwo się strasznie spieniło, prawie się wylewa.. ja pierdole, przecież widać jak byk tą tablete..
Stwierdziłem, że zamieszam.
Zrobił się piwny wir, na którego dnie spoczywają jakieś białe elementy.. czyżby jakiś osad , albo męty piwowarskie ?
Ojciec bierze do ręki butelkę i przygląda się jej spokojnie, patrzy na dno butelki.. coś białego na dnie i piwo jest spienione.. ? - On jest nie wzruszony.
Pociąga łyk z butli, potem drugi, trzeci..

Dobra ja pojadę do sklepu, bo Mama coś chciała do obiadu.

Wracam.
Ojciec wygląda jakby się najebał.
Wcina obiad, powoli ze skupieniem stara się trzymać łyżkę z pomidorówką w poziomie.. nie wychodzi mu, bokiem się rozlewa.
Nagle naszły go wspaniałe pomysły i plany na przyszłość.
Chce zrobić coś nowego.. postawić DOM, zrobić ze mnie człowieka.. i takie tam.
Zjadł, wypił kawe, i teraz (chyba) śpi, nie wiem. Zamknął się w pokoju, zasłonił rolety.. słychać tylko TV.

Nie będzie żadnego morału ani puenty,
pijesz zbenzowane browary a będziesz stuknięty.
Benc.
Tam..tutaj, jestem no tak, hehe xd
  • 8103 / 906 / 0
Wybieram się z kumplem do baru na mecz.No myślę sobie wezmę 6 mg klona to sobie co jakiś czas będę dorzucał.Poszło po 2 -3 browary i do tego 2 mg klona, następnie w barze 1 piwo i odcięło mnie momentalnie, ledwo siedziałem na krześle i prawie przespałem pierwsza polowe a jeszcze przed pierwszym piwem w barze poszło 4 mg klona.
P.S.Nie mam mocnej głowy do co alko, wiec pewnie taka reakcja :blush:
Lekoman :tabletki:
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
  • 5774 / 1181 / 43
Albo s%s było zbyt mocne. Mundial.
Pewnie z wrażenia.
>A komendant po tym gównie ląduje na Kolskiej.
  • 924 / 138 / 0
Znajoma mi opowiada, że kiedyś pytam jej mocno porobiona klonami całkowicie serio:
- Ej, a ja juz przyjebalam tę hexe/majke (nie pamietam co wtedy bralismy), czy nie?

Podobno z 2 minuty wcześniej to zrobiłam.


I takie to walenie na klonach... :wall:
Słuchaj, malutki, nie będę ci tłumaczyć życia.
  • 2193 / 363 / 0
Raz posypałem pewnemu jaraczowi zioła, mix 3 i 4 cmc.
Bo mi pomógł, bardzo mi pomógł, i był w porządku.
Posypałem mu po swojemu, czyli 2 grube pasy ~250mg na dwie dziury oczywiście
''sniff'' ''sniff''
-'{moje imie} o ja pierdole, o kurwa, ja pierdole, jak jest zajebiście, o kurwa, zajebiście, to jest zajebiste, w chuj lepsze od zioła, dlaczego ja tego wcześniej nie znałem, kurwa zajebiścieee'

Potem mi się wyspowiadał, że miał trudne dzieciństwo i ogólnie całe swoje życie mi przewinął.

Zaczął tarzać się po ziemi w mega euforii, mówił, że jest królem życia, i jestem jego najlepszym przyjacielem.
Opowiedział mi o swoich fetyszach erotycznych.. że jest prawiczkiem, że by poruchał i czy bym mu nie znalazł jakiejś cipeczki.
I, że anala też by spróbował, hmm a może anala nie ? Anal jest dobry ?
Że chce sobie posadzić jakieś specjalne krzaczki mj które daję efekty sexualne ''sex bud'' i jakieś tam..
Potem się zawinął do chaty i podobno przytulał się do rodziców i miał przypał, że wyćpany lata.
Gośćiu po 30-stce.
Tam..tutaj, jestem no tak, hehe xd
  • 1040 / 150 / 0
Kurde ale nie wprawiony. Trzeba było mu maczany lub zioła tylko dać.. Będzie miał doły.
  • 141 / 36 / 0
26 października 2018OdwiertKorzenny pisze:
Raz posypałem pewnemu jaraczowi zioła, mix 3 i 4 cmc.
Bo mi pomógł, bardzo mi pomógł, i był w porządku.
Posypałem mu po swojemu, czyli 2 grube pasy ~250mg na dwie dziury oczywiście
''sniff'' ''sniff''
-'{moje imie} o ja pierdole, o kurwa, ja pierdole, jak jest zajebiście, o kurwa, zajebiście, to jest zajebiste, w chuj lepsze od zioła, dlaczego ja tego wcześniej nie znałem, kurwa zajebiścieee'

Potem mi się wyspowiadał, że miał trudne dzieciństwo i ogólnie całe swoje życie mi przewinął.

Zaczął tarzać się po ziemi w mega euforii, mówił, że jest królem życia, i jestem jego najlepszym przyjacielem.
Opowiedział mi o swoich fetyszach erotycznych.. że jest prawiczkiem, że by poruchał i czy bym mu nie znalazł jakiejś cipeczki.
I, że anala też by spróbował, hmm a może anala nie ? Anal jest dobry ?
Że chce sobie posadzić jakieś specjalne krzaczki mj które daję efekty sexualne ''sex bud'' i jakieś tam..
Potem się zawinął do chaty i podobno przytulał się do rodziców i miał przypał, że wyćpany lata.
Gośćiu po 30-stce.
I co, narkotyki są takie złe? Samo szczęście :D
"morfina dała mi buzi, chciała mi ulżyć, chciała, żebym poczuł szczęście
I mogłem już sobie wywróżyć, że to jest niemożliwe bez niej..."
  • 1008 / 203 / 2
Taa, a następnego dnia sms "sorry, zapomnij o tym co mówiłem, to wszystko nieprawda" %-D
Uwaga! Użytkownik eth0 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 924 / 138 / 0
Szczecin. Siedzimy pod Żabką (ok. 8 osób +pies),ciąg feta+alko i zarabiamy hajsy na jabole.
Pijemy winiacze. Podchodzi tajniacki patrol. Zgarnęli do siebie do kabaryny tylko dwie osoby, Stefana i Mariana, bo na kamerach miejskich było widać jak piją.
Podczas wypisywania mandatów kontrola osobista. No to Stefanowi przy wyciąganiu rzeczy z kieszeni wypadła metalowa snifiara. Patrol, żeby sobie ją lepiej schował. Podaje im dowód. Calutki biały, że spokojnie porządną skrobe idzie zrobić. A oni na to, żeby go sobie wytarł lepiej, normalnie oddają, a on jęzor na dowód i zjadł tę fete. Stefan już bardzo pewny siebie mówi do nich
- Przepraszam, czy panowie wiedzą gdzie mieszka Krzysztof Jarzyna ze Szczecina?
- Młody, ty już lepiej weź nie świruj.

Dobrze, że nie wrzucali go na bęben bo by go zabrali, potem go przy nas szukali, ale Stefan się rozpłynął w czeluściach miasta. Jednak potem nie mieliśmy tyle szczęścia i przy innej akcji go wzięli, Stefan idzie siedzieć. Ale nie, wraca po paru h, bo się okazało, że tylko na UMP go wzięli.
Słuchaj, malutki, nie będę ci tłumaczyć życia.
ODPOWIEDZ
Posty: 3591 • Strona 223 z 360
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
To nie zgniłe mandarynki. 24-latek niósł w torbie tak zapakowane narkotyki. Wpadł, bo spanikował

"Dzięki czujności, doświadczeniu i doskonałemu rozpoznaniu terenu, policjanci z Wydziału Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie kolejny raz skutecznie uderzyli w przestępczość narkotykową."

[img]
Przemycają narkotyki w ciałach żywych jałówek. Eksport bydła z Meksyku do USA kwitnie

Meksykańskie kartele wykorzystują żywe bydło do przemycania narkotyków przez granicę USA. Narkotyki zaszywają wewnątrz zwierząt.

[img]
10 lat więzienia dla producenta metamfetaminy. Legnicki sąd wydał wyrok

Przestępstwa narkotykowe to coraz większy problem. W jednej z takich spraw zapadł właśnie wyrok. Sąd Okręgowy w Legnicy skazał na 10 lat więzienia 34-letniego Jakuba C., który na przemysłową skalę produkował metamfetaminę. Wytwórnia działała w garażu na terenie prywatnej posesji w Niemstowie pod Lubinem.