The methapor of Life
ledzeppelin2@safe-mail.net
Może to i lepiej, że tego słońca było na tym spocie mało. Krzaki są małe (poza 1) i póki co nikt niczego jeszcze nie zajebał, mimo że spot został dawno zdemaskowany.
Nie są to topy, z których byłbym dumny, ale kopią naprawdę przyjemnie.
W sumie to mam już zachomikowane ze 20 g (5 różnych odmian) i coby się nie stało z resztą krzaków, ten sezon uważam za bardziej udany, niż poprzedni, gdzie straciłem dosłownie wszystko. Musiałem zbierać te najmniejsze kwiatki z ziemi, których złodziejom zabierać się już nie chciało.
Jeśli zdecyduję się na out w przyszłym sezonie, to tylko automaty i tylko tyle, by zaspokoić potrzeby. W tym sezonie zasadziłem zdecydowanie za dużo.
Chyba rozpracowałem odmianę pierwszego krzaka, którego zebrałem. Jest to wg. mnie White Rhino. Bardzo przyjemna Indica. W zasadzie wszystko, co przeczytałem o tej odmianie się zgadza.
Przeglądałem woreczki, w których trzymam takie mniejsze kwiatki i 1 top (na szczęście mały i był tam sam) wyglądał, jakby był w pajęczynie. Za szybko wylądował w opakowaniu - oczywiście wyrzuciłem i teraz wietrzę cały susz zebrany wtedy.
Dobrze, że to ok 1/3 g a nie 30 g.
Myślę sobie, że na 100% ktoś zajebał. Okazało się, że wszystko jest, tylko 2 krzaki rosnące w 1 dołku zostały sponiewierane przez jelenia. 1 krzak złamany, a drugi wyrwany z korzeniami.
ten wyrwany (z 4 głowami) podkopałem ziemią i przymocowałem do patyka.
Ten złamany był jeszcze dość lichy więc zrobiłem fryzjera tylko głównego top'a, a resztę zapakowałem i zamroziłem (bez wiatraków oczywiście) - będzie na dobry trip (mam nadzieję).
Jak tylko dosuszę ostatnie zbiory, ścinam kolejną partię. Na pewno zostanie nadmiar materiału, z którym nie będę miał co zrobić. Chyba też zamrożę.
Na dniach muszę zlikwidować tą uprawę, bo po pierwsze zacznie pleśnieć, a po drugie trzeba zatrzeć wszystkie ślady i cieszyć się tym, co udało się zebrać.
Generalnie palenie, mimo że nie wygląda jak z "coffika", to jednak jest bardzo przyjemne. Do tego zbierane na przestrzeni kilku tygodni działa nieco inaczej. Myślałem, że będzie słabe, ale bynajmniej nie jest. No i rzecz jasna outdoor działa w sposób wyjątkowy (szczególnie na tego, który to uprawiał :))
Za mało słońca na spocie, żeby dało się uzyskać ładne krzaki. Chciałbym zobaczyć dojrzałe krzaczory na łące... tam pewnie byłoby kilka naprawdę ładnych sztuk i zupełnie inne kwiaty.
Człowiek uczy się całe życie podobno...
17 października 2018jezus_chytrus pisze: PS - czy znacie jakieś tanie sposoby na zamaskowanie zapachu? Może jakieś świeczki / kadzidełka?
Na szczęście na dniach robię ostatnie cięcia i do tygodnia wszystko powinno być już szczelnie zapakowane.
Pozostanie tylko wietrzenie pojemników z materiałem, ale to już nie pachnie tak, jak świeżo ścięte kwiaty.
Jedno jest pewne - gdyby przynieść i chcieć wysuszyć np ze 4 duże pałki (główne topy) na raz, zapach będzie tak intensywny, że aż szczypie w oczy. Dość ryzykowna sprawa.
Pozostały 2 krzaki (a właściwie to, co z nich zostało). Zapasu mam już spokojnie przynajmniej do końca roku więc zaryzykuję i poczekam jeszcze parę dni - ma wrócić słoneczna i ciepła pogoda. Muszę kupić jakieś specjalne nożyczki do tych listków, bo zwykłymi bardzo trudno dotrzeć we wszystkie miejsca. Ostatnie pałki obrobię już profesjonalnie.
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/b/beff1643-37ec-4bea-8a47-713912b903e7/Djdmglrktkfk.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20251008%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20251008T193702Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=1f36cf2c31c7b3ab3f59f73b13b09095abc93d865aac8e797f74745204627876)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/uecocaine.jpg)
UE alarmuje: coraz więcej Europejczyków zażywa kokainę i inne ciężkie narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/berlincannaparade.jpg)
Niemcy. Rośnie konsumpcja marihuany wśród dorosłych
Konsumpcja marihuany w Niemczech wśród młodych dorosłych znacznie wzrosła, za to nastolatkowie rzadziej po nią sięgają.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/kambo.jpg)
Rytuały, narkotyki i przestępstwa seksualne. Są zarzuty dla fałszywego szamana
Mężczyzna z Gryfina (woj. zachodniopomorskie), Dariusz T. przedstawiał się jako uzdrowiciel, radiesteta, bioenergoterapeuta i praktyk kambo. Jego działalność, która miała pomagać osobom zmagającym się z traumami i depresją, okazała się jednak przykrywką dla niebezpiecznych praktyk i przestępstw. 62-latek oskarżony jest o przeprowadzanie "rytuałów" przy użyciu roślin psychoaktywnych i przestępstwa o charakterze seksualnym.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/brussels_police3_0.jpg)
Bruksela: rekordowy wzrost natychmiastowych mandatów za narkotyki
Prawie jedna czwarta propozycji natychmiastowych mandatów karnych (PTI) w Belgii (24,5 proc.) dotyczy Regionu Stołecznego Brukseli – poinformowało we wtorek 30 września 2025 r. Federalne Ministerstwo Sprawiedliwości (SPF Justice). To ogromny skok w porównaniu z zaledwie 0,1 proc. w 2024 r. i 1,7 proc. w 2023 r. Tak gwałtowny wzrost to efekt decyzji prokuratury brukselskiej, która w tym roku postawiła na intensywniejsze zwalczanie handlu narkotykami, szczególnie poprzez kierowanie PTI do osób posiadających nielegalne substancje.