Dział dotyczący roślin wykazujących działanie pobudzające, w tym: guarana, herbata, kawa, khat, tytoń, yerba mate.
ODPOWIEDZ
Posty: 2240 • Strona 171 z 224
  • 213 / 12 / 0
Nic dodać, nic ująć, popieram wszystkich poprzedników. Pijam matę od roku z hakiem, raz częściej, raz rzadziej, ale generalnie sporo już litrów poszło, polecam, praktycznie zero kardio problemów (jedynie jak wypiłem np około 4 kubków terere w pracy, potem wracając rowerem meega zadyszka i nieprzyjemne uczucie na serduchu)ale w 99% przypadków działa idealnie, lecz lepiej nie pić za dużo pod wieczór gdyż praktycznie nie da się po tym zasnąć bez benzo.

Polecam jeszcze raz, kawa i energole są przy tym słabiutkie, a poza tym Yerba mate to zdrowa, witaminowa bomba i wychodzi o wiele taniej i smaczniej niż kawa ;)
Dawniej dzieciaki wychowywały się przy Panu Kleksie
Teraz wychowują się przy Panu Deksie
  • 980 / 83 / 0
Polecam ogólnie yerbe, moja ulubiona to takie żółte opakowanie, nie pamiętam nazwy
o smaku trawy cytrynowej, idealna do pracy umysłowej przynajmniej dla mnie
tylko musze byc czysty
  • 189 / 9 / 0
Moją najbardziej ulubioną jest Kurupi, na drugim miejscu Rosa Monte despelada. Swego czasu miałem też zamiłowanie co Canarias, ale zbyt często ją przedawkowywałem :c Ogólnie to piłem Yerb dużo więcej. Obecnie sącze 1 kg Colona i idzie mi to długo, w smaku jest nawet, ale w działaniu tak średnio. Z yerbą miałem tak że piłem ja dzień w dzień przez miesiąc a potem odstawiałem bo zaczynałem się po niej źle czuć (rozdrażnienie, przestała działąć euforycznie, piłem żeby nie być zmulony) Obecnie wole napić się Yerby co 3 dni, czasem raz na tyg i wtedy działa super :D A tak to eksperymentuje. OStatnio spodobała mi się zielona kawa (smak taki sobie, dodatkowo capi, ale ma fajne orzeźwiające działanie) A obecnie eksperymentuje z Ilex Guayusa która wydaję się bardziej mnie relaxować aniżeli pobudzać. Tak czy inaczej Yerba mate ma super potencjał by ją z czymś mixować. Polecam z imbirem, szczególnie zimą :D
  • 1924 / 183 / 0
W sumie trochę z innej beczki.

Jak ma się łączenie benzodiazepin z Yerbą? W końcu yerba jest dość silnym stymulantem, ale oczywiście nie tak silnym jak reszta "typowych" stymulantów "w proszku"

Nie chciałem tego pisać w dziale o stymulantach w miksie z benzo, bo dla mnie siła yerby raczej się aż tak tam nie kwalifikuje.

Nie mnie jednak benzo + yerba to taki równoważnik benzo + kawa by nie usnąć i nie zamulać? Czy już większy miks?
Take DXM and Be Happy
  • 189 / 9 / 0
Yerba mate posiada więcej kofeiny, z tą różnicą że wolniej się rozkłada, czyli działa dłużej. (Stąd też łatwo można ją przedawkować, pijesz pierwsze zalanie, potem drugie, potem trzecie, a za 3-4 h robi się nieciekawie) Przyznam że nie wiem jak jest łączenie benzo z kofeiną więc moja rada jest trochę w ciemno . Ale jeśli po benzo + kawa czujesz się dobrze. To moim zdaniem po benzo + yerba będziesz czuł się lepiej jeśli nie przesadzisz :D Yerba ma szersze spektrum działania z uwagi na L-teanine, Teobrominę, większą zawartość minerałów.
  • 1864 / 699 / 0
Jaką yerbe byście polecili, jeśli oczekuję działania jak najbardziej euforyzującego? Aktualnie popijam Pajarito i spełnia swoje zadanie, ale może znacie coś lepszego? CBSe z guaraną też niezła, choć nie tak jak pajarito.
"Na nic mi terapia,
mam zatrute złem DNA,
genetyczny krwi sabotaż,
samozwańczy świr..."
  • 4 / / 0
Ktos poleci dobra yerbe?
Do tej pory glownie kofeina.
Uwaga! Użytkownik 01010 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1864 / 699 / 0
Pajarito klasyk, Taragui energia, ewentualnie smakowa CBSe z guaraną i cytrynowa są całkiem spoko.
"Na nic mi terapia,
mam zatrute złem DNA,
genetyczny krwi sabotaż,
samozwańczy świr..."
  • 698 / 171 / 0
01010: spośród argentyńskich, nieprzydymionych i niedoprawianych żadnymi dodatkami yerb zdecydowanie polecam Amanda Despalada - to królowa wszystkich y.m. w mojej skromnej opinii. Mocna, ale nie przesadnie, konkretny, naturalny smak (osobiście nie lubię tych smakowych), susz składa się prawie wyłącznie z listków, bardzo mało patyczków i pyłu - przyjemnie się pije, nie zalepia bombili. A i do tego cena jest przystępna.
  • 95 / 11 / 0
Dla tych, którzy zaczynają polecam kupić 50g x 10 na próbę. Dużo smaków i można wybrać coś dla siebie. I smakowe i te klasyczne.
ODPOWIEDZ
Posty: 2240 • Strona 171 z 224
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Nowy gatunek grzyba produkującego alkaloidy sporyszu zidentyfikowany na WVU

Studentka mikrobiologii z Uniwersytetu Zachodniej Wirginii (WVU) dokonała przełomowego odkrycia, które może zrewolucjonizować rozwój farmaceutyków. Corinne Hazel, stypendystka programu Goldwater i specjalistka mikrobiologii środowiskowej, zidentyfikowała nieznany wcześniej gatunek grzyba, który produkuje związki chemiczne o działaniu zbliżonym do LSD – substancji wykorzystywanej w terapii depresji, zespołu stresu pourazowego (PTSD) i uzależnień.

[img]
CBŚP i ukraińska Służba Bezpieczeństwa rozbiły grupę przestępczą produkującą metamfetaminę

Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji z Zarządu w Poznaniu, we współpracy z jednostką śledczą Służby Bezpieczeństwa Ukrainy z obwodu zaporoskiego, pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Poznaniu oraz prokuratury ukraińskiej, przeprowadzili skoordynowaną operację wymierzoną w zorganizowaną grupę przestępczą, która zajmowała się nielegalnym wywozem z Polski do Ukrainy leków zawierających pseudoefedrynę, które następnie były wykorzystywane do produkcji metamfetaminy.

[img]
Po debacie prezydenckiej wzrosło zainteresowanie woreczkami nikotynowymi

Debata prezydencka 23 maja br. pokazała, że Polacy nie wiedzą, czym są saszetki nikotynowe oraz snusy, a także czym się różnią. Sztab wyborczy Karola Nawrockiego podał, że kandydat na prezydenta podczas debaty przyjął snus. Sam Karol Nawrocki sprostował, że była to saszetka nikotynowa. Tymczasem różnica między oboma produktami jest ogromna. Snus zawiera tytoń, którego nie ma w saszetce, a jego sprzedaż w UE – z wyjątkiem Szwecji – jest zabroniona.