TALK - Rozmowy [H]

[WildMonkey]

A co do np. chujowego uczucia w zoladku, to masza raczej wkrete, bo to wlasnie kofeina powoduje zwiekszone wydzielanie soku zoladkowego i nadkwasnosci (stymulacja cAMP itd jak ktos bardziej oblatany).

może dlatego źle się czuje. Z tego co wiem to nadkwaśność nie jest przyjemna.

[benzodxm]

Da sie to wciagac nosem? Tak z ciekawosci.

[Mr.LaTacha]

co do wciągania nosem to nie próbowałem i nie bede probowal.

caly czas szukam krolika ;)

Hej Mr.LaTacha, nie do konca sie z toba zgadzam, ze czysta kofeina jest najlepsza...

hej hej hej ;)

z pewnością lepsza niż kawa...

np. w przypadku guarany wiele zwiazkow np. z grupy saponin, ktore przynosza wiele korzysci zazywane regularnie, a ktorych czysta kofeina nie ma.

moim zdaniem korzyści z 'suplementacji' saponinami są przesadzone no chyba ze ktos sie na maxa hujowo odżywia

A co do np. chujowego uczucia w zoladku, to masza raczej wkrete, bo to wlasnie kofeina powoduje zwiekszone wydzielanie soku zoladkowego i nadkwasnosci (stymulacja cAMP itd jak ktos bardziej oblatany).

co do tego ze kofeina powoduje zwiekszone wydzielanie soku zoladkowego to fakt.
ALE
kawa podrazania żołądek DODATKOWO - przez to ze jest prażona/palona

Co do guarany... kupiłem sobie kiedys mielone ziarno. miałem w huj hujowe uczucie w brzuchu po tym.
wydaje mi sie ze slabo sie to trawi...

ale jest to subektywne uczucie.

No i ten brak klimatu, z rana lykasz troche proszku i popijasz woda ? :D Do tego 3 lyzki cukru lyk oleju i 2 tabletki kompleksu witamin heheh.

bez sensu jest spozywac codziennie kofeine (ktora i tak spozywamy).
Wiadomo, miło sobie strzelić czasami kawusie, ale naprzyklad do nauki lub przed baletami to wybieram czystą kofeinę.
Dla mnie znacznie przyjemniej działa od guarany czy kawy...

Co do takiego odżywiania które proponujesz :)
Widziałem na sfd.pl ciekawy artykuł na ten temat. Zauważ, jak ludzie często chorują, a jak często chorują zwierzęta hodowlane faszerowane witaminami i minerałami...
Nawet jakieś badania były na ten temat. Dlaczego nie nagłośniono sprawy? Przemysł farmaceutyczny zarabia miliardy dolarów na tym, że ludzie chorują.

[PrezesSkt]

Czy wiecie może jaką ilośc zielonej cherbaty (GUN POWDER) trzeba zaparzyć aby uzyskac chebate z zawartością 300mg kofeiny to samo pytanie kieruję również do kawy np. Maxwel hause.

[Hekate]

Nie wiem jak z Herbatą, ale co do kawy rozpuszczalnej to średnio 220ml - 95mg

[Mr.LaTacha]

co do wysokiej zawartości kofeiny w herbacie (liściach)
czytałem że istotnie liście herbaty mają większą zawartość koefiny niż kawa, jednak napój herbaciany wcale nie ma wyższej zawartości ze względu na sposób parzenia, suszenia przechowywania itd...

pozdro

[PrezesSkt]

Nie wiem jak z Herbatą, ale co do kawy rozpuszczalnej to średnio 220ml - 95mg

Nie chodzi mi o to ile jest kofeiny w 220ml kawy bo to wiem tylko o to ile trzeba łyżeczek tej kawy wszypac i jak przyć żeby kubek kawy miał 300mg kofeiny w sobie.

[machabeus]

Zauważ, jak ludzie często chorują, a jak często chorują zwierzęta hodowlane faszerowane witaminami i minerałami...

słabo sobie wyobrażam możliwość porównania obu tych grup. Zupełnie inny "styl życia", odporność, zagrożenia, żywienie itp.

Ot, choćby kofeina jest teratogenna dla zwierząt, nasz popularny cukier (sacharaoza) także!

[Mr.LaTacha]

Zauważ, jak ludzie często chorują, a jak często chorują zwierzęta hodowlane faszerowane witaminami i minerałami...

słabo sobie wyobrażam możliwość porównania obu tych grup. Zupełnie inny "styl życia", odporność, zagrożenia, żywienie itp.

Ot, choćby kofeina jest teratogenna dla zwierząt, nasz popularny cukier (sacharaoza) także!

Nie ma sensu dyskutować na ten temat.
Przeczytaj(cie) sobie ten artykuł:
http://www.sfd.pl/Umarli_lekarze_nie_k% ... 13249.html

Mnie on osobiście zainteresował. Od tamtej pory biorę Omega-3 i ZMA ;)

[machabeus]

Artykuł szczerze mówiąc mało wiarygodny, raczej sensacyjny. Dużo w nim błędów i nieścisłości.

Zupełnie nie neguje brania suplementów różnego rodzaju, "naturalnych witamin" itp. :) Ale w to, że przedłużą moje życie o jakieś 50 lat to kompletnie nie wierze :)

Przyklad współczesny: dlaczego nie potrafia się tymi witaminkami przed ptasią grypią hodowcy ochronić ? :)

Albo nonseny w tym tekscie, ze magnez z wapniem podawac (co sie zreszta zdarza i w witaminacha w aptece). Jedno hamuje wchłanianie drugiego wiec... :)

I dlaczego bierzesz omega-3 a nie omega-6 ? a moze WNKT np. AHA ?