ODPOWIEDZ
Posty: 1730 • Strona 123 z 173
  • 5159 / 900 / 0
Ozona snuff pomarancz. Bardzo mi odpowiada gdyby nie to nieporeczne aluminiowe opakowanie ktore sie szybko znieksztalca i ciezko je otworzyc pozniej. Przeciez to powinno byc w jakims lepszym opakowaniu zeby zawsze sie otwieralo a nie mocowac sie z tym . Zwlaszcza ze latwo znieksztalcic w kieszeni takie opakowanie.
The beautiful thing about DMT is that it makes no sense at all, but everything makes sense at the same time!
The methapor of Life

ledzeppelin2@safe-mail.net
  • 94 / 19 / 0
Ogólnie to polecam tabaczke jako sposób poradzenia sobie z ciśnieniem na zajebanie jakieś krechy, bo jak wiadomo nie tylko od samej substancji się człowiek uzależnia, ale również od aplikacji. Mi osobiście pomogła z rzuceniem CMCków, choć faktem też było to, że jakoś mocno się nie wjebałem.
w życiu trzeba wszystkiego spróbować :liść: :nos: :hel:
  • 5159 / 900 / 0
O-zone Dragosta din tei
Orange stosuje
Faktycznie ciśnienie na stimy/eufo to stopuje
Cygaretek z kiosku , już nie kupuję
bo to po tabace, chujowo smakuje
dobrze z alko, to sie komponuje
kto krla nie sprobowal, ten jest lujem
The beautiful thing about DMT is that it makes no sense at all, but everything makes sense at the same time!
The methapor of Life

ledzeppelin2@safe-mail.net
  • 37 / 8 / 0
Tylko red bull.
  • 980 / 83 / 0
red bull czerwony
  • 1930 / 191 / 0
Wciągało się, oj wciągało :*)
Take DXM and Be Happy
  • 28 / 8 / 0
Właśnie parę dni temu znalazłem opakowanie Gawitha sprzed lat. Aż mi się przypomniało jak za gówniaka (17 lat) się chodziło nad stawy i wciągało tyle ile się da. Potem rzygałem, piękne czasy.
DUŻO, DLA MNIE, TERAZ
  • 1066 / 158 / 0
jak nie mam tolerki na tabakę to po dobrej ścieżce redbula czerwonego ile będę czuł rush ?
PRAWDA :heart: :old: MIŁOŚĆ :old: :heart: MUZYKA :heart: :old:
  • 5800 / 1191 / 43
Jestem uzależniony od tabaki. Obecnie snifuję tylko "ozonę president", aromat mentolu i eukaliptusa. Jest też mocna. Wciągam dużo, cały czas. Tabakierka wystarczy mi na ok 3 dni. W nocy sie przebudzę, to jeszcze sobie zasznupię.
Tak na prawdę to tutaj chodzi tylko o nikotynę. Przez nos szybko się wchłania. Od czerwca nie pale papierosów.
Pozdrawiam wszystkich fanów brązowych chusteczek.
Jestem tabacznikiem już prawie 10 lat, odkąd kumpel przyniósł do gimnazjum i mnie poczęstował. Od jakiś dwóch lat nałogowo sznupia. Nie zauważyłem żadnych skutków ubocznych, zniszczenia śluzówki czy coś. Jedynie mocne tabaki np. 'redbull" zatykają mi po jakimś czasie nos totalnie.
>A komendant po tym gównie ląduje na Kolskiej.
  • 3245 / 617 / 0
[mention]london5[/mention]

Mi też opakowanie np GAWITH original wystarczy na 3 dni. Ale już RED BULL mam na tydzień bo tego wystarczą mi malutkie kreski żeby poczuć, i mam mniejsze zużycie. Ale wszystkie lżejsze to też tak na 3 dni. :old: A z tym wybudzaniem na rajeczkę to też znam.
Uwaga! Użytkownik Verbalhologram nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 1730 • Strona 123 z 173
Artykuły
Newsy
[img]
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat

Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.

[img]
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"

Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.

[img]
Właściciele sklepów z marihuaną pozywają stan. Urzędnicy pomylili się przyznając im licencję

Grupa kilkunastu punktów sprzedaży marihuany w Nowym Jorku wniosła w piątek pozew przeciwko stanowi. Właściciele domagają się uznania, że lokalizacje ich sklepów są zgodne z prawem pomimo błędu urzędników, którzy przyznali, że przez lata źle interpretowali przepisy dotyczące minimalnej odległości od szkół. Sprawa trafiła do stanowego sądu najwyższego w Albany.