Dołki właściwie cały czas są wilgotne, a chcąc nawozić, muszę dolewać. Zastanawiam się, czy nie wlać tym razem bardzo stężonego Biohumus'a (coś w stylu pół na pół z wodą). Popalić chyba nie powinno. Ktoś tak stosował?
Czy jak koło 15stego posadzę na spoty odmiany autoflowering to mogę liczyć że one dojdą i czy w ogóle warto? Nie spóźniłem się?
Jakie pestki kupić? Które odmiany powinny dojść?
Jaką glebę kupić? Wymieszać pół na pół z glebą na spocie?
Jakie nawozy warto kupić i kiedy nawozić?
Pozdrawiam.
Generalnie - tak, jeszcze można sadzić automaty.
Ja jednak unikałbym teraz sadzenia bezpośrednio w dołkach - może być kłopot z wyjściem.
Przetrzymałbym w domu jakiś tydzień od wyjścia z ziemi i wtedy wsadził sadzonki w dołki.
Pestki - powinna dojść każda odmiana, choć niektóre preferują pewnie inny klimat.
Ziemia - w zależności od ziemi miejscowej możesz wymieszać z kupną, lub w 100% kupnej (jeśli miejscowa jest wyjątkowo słaba - np prawie sam piach). Do ziemi dodatki typu perlit, dolomit.
Ja nawożę Biohumusem (do roślin zielonych). Jeszcze nie wiem, co wybrać na Flo - ale chyba też Biohumus.
Na 1 krzaka wystarczy worek 10 litrow pomieszany z ta spotowa nawet jak to piach. Kanabis lubi ziemie lekka, przewiewna. Luni jak jest szczypta wapna w ziemi ale to dluzszy temat.
Korzenie nie sa bardzo rozwiniwte w krzaku ktory ma ok metra korzenie sa wielkosci 2 piesci.
Ja bym juz jednak w tym roku nie kupowal i nie sadzil. Sam odpuscilem w tym roku. Szykuje sie na przyszly sezon
Noce w sierpniu nie są jeszcze takie zimne - może pod koniec.
Na pewno jednak najlepszy okres został już przegapiony - co do tego nie ma wątpliwości : )
02 lipca 2018serotoninowy pisze: Witam, mam kilka pytań .
Czy jak koło 15stego posadzę na spoty odmiany autoflowering to mogę liczyć że one dojdą i czy w ogóle warto? Nie spóźniłem się?
Jakie pestki kupić? Które odmiany powinny dojść?
Jaką glebę kupić? Wymieszać pół na pół z glebą na spocie?
Jakie nawozy warto kupić i kiedy nawozić?
Pozdrawiam.
Ja kupowałem zwykłą ziemię w biedronce. A najlepiej to mieć miejscówkę gdzie gleba naturalnie jest dobra. Ja mieszkam nad dużą rzeką gdzie występują mady rzeczne. Zajebista ziemia, wystarczy dobrze przekopać.
Co do nawozów to standardowo biohumus, można lać już po tygodniu aż do kwitnienia. Można też troche podsypać azofoska.
A wracając do pogody, no to pizda ostatnio. Maj był cudowny a teraz kiepsko. U mnie słońca nie było od tygodnia :moody:
C.R.E.A.M.
U mnie też 7-8 dni nie było praktycznie słońca (do tego zimno) i rozwój został znacznie przystopowany. Na szczęście już dziś jest OK i zapowiada się dobry lipiec.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/p06p0z0v.jpg)
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/blume.jpg)
Z Brazylii do Europy z kawą i kokainą. Kulisy sprawy drobnicowca Blume
Drobnicowiec Blume, który w 2023 roku obsługiwał transatlantycką trasę handlową pod togijską banderą, dziś stał się symbolem jednego z największych przejęć narkotyków na wodach europejskich. Wydarzenia związane z jego zatrzymaniem obnażają skuteczność współpracy służb międzynarodowych oraz skalę wykorzystywania żeglugi morskiej przez zorganizowane grupy przestępcze.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/sorgorzow.jpg)
Skandaliczne sceny na SOR-ach w wakacje. Pacjenci pod wpływem alkoholu i narkotyków
Skaczą po łóżkach, demolują sufit, są agresywni i niebezpieczni – a to wszystko dzieje się na oddziałach ratunkowych, gdzie inni pacjenci czekają na pomoc. W wakacje SOR-y pękają w szwach, a liczba pacjentów pod wpływem alkoholu i narkotyków lawinowo rośnie.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/paczkomatdomeyki.jpg)
Dopalacze rozsyłali paczkomatami. Handlowali narkotykiem "zombie"
Patent na "bezpieczną" dystrybucję środków psychotropowych opracowała ukraińsko-polsko-białoruska grupa przestępcza. Mężczyźni magazynowali, sortowali, a następnie rozsyłali do paczkomatów środki psychotropowe. W ramach śledztwa nadzorowanego przez Prokuraturę Rejonową w Pruszczu Gdańskim zatrzymano 8 mężczyzn i zabezpieczono flakkę o wartości miliona złotych.