debilniejszej rady nie czytałem. czyli ze proponujesz zasadzic przemysłówkę i założyć wnyki albo wykopać dziury w ziemi z palikami zaostrzonymi jak w amazonii ?
"Do tej pory patrzę po ludziach w pobliskim hipermarkecie i często chodzę w tamte rejony z nadzieją (i pałką), że któregoś wypatrzę."
Nic nie zrobisz. A nawet jakby ci sie udało ich wypatrzec i zajebac pałą (w hipermarkecie na oczach kamer
O takich rzeczach sie zapomina wynosząc lekcję.
24 marca 2018Evenement pisze:
O takich rzeczach sie zapomina wynosząc lekcję.
Właściwie to co roku coś ginie ale to trzeba z góry wliczać w straty. Ja zawsze licze że 1/3 tego co początkowo wysadzone uda się zebrać i będzie z tego zysk.
C.R.E.A.M.
[mention]jezus_chytrus[/mention] smutna sprawa że właśnie pod koniec Ci zabrali i ile pracy w to włożyłeś. Chwile nad tym rozmyślałem i faktycznie jest powód by ich szukać.
Życzę Ci w tym roku powodzenia, mniej nieprzyjemnych sytuacji no i żeby matka natura odpowiednio Cię wynagrodziła. ;-)
Jak widzę z twojej fotorelacji to chyba był to jakiś lasek ? I czy 5-6 godzin bardzo mocno wpływa na wyniki ?
Przy moim spocie jest jedynie droga łącząca rolników między osadami, którzy wracają po wypiciu paru piwerek.
To o czym piszesz o tym posiadaniu "dobrej ekipy" + obracanie takim tematem w większych ilościach + obijanie 50 (sic) ryjów prędzesz czy później (ale na pewno) sie kiedyś skończy. i to się źle skończy. a zakonczenie będzie wielkiem zaskoczeniem, bo przecież jak to tyle lat się udawało, a tutaj klops... a i w zdecydowanej wiekszości "dobrych ekip", a naprawdopodobniej w kazdej takiej ekipie jest słabe ogniwo, które podgrzane zachowuje się jak czajnik w którym zagotowana woda puszcza parę...
oby było inaczej..
Właściwie to już się skończyło, okazało się że mamy rozjebusa... W 2 dni 21 nalotów, nic nie znaleziono bo dostaliśmy cyne. Nie mogą nic nam przybić bo to tylko zeznania jednego kolesia na którego są papiery że ma zaburzenia psychczne, jest uzależniony od dragów alko i benzo. Ale mina jest konkretna, część ekipy już za granicą, ja ciągle mam wrażenie że jestem śledzony...
C.R.E.A.M.
Brał ktoś? Opinie? Kiełkowalność/geny? :)
Nie świadczę pomocy w załatwianiu substancji psychoaktywnych (legalnych bądź nie). Proszę, aby do mnie nie pisać w tej sprawie!
Pałkę noszę tylko na wypadek samoobrony (lub spotkania któregoś z nich "w terenie").
Ekipa ma swoje plusy (w kupie siła) i minusy (przypadek opisany przez CREAM). Ja jednak wolę działać na własną rękę.
Brałbym. Przemyśl też zakup pestek z DinafemSeeds.
Przeglądając internety , można zobaczyć jakie potwory wyrastają z pestek Dinafemu.
Ale pakiecik fajny - jak zadbasz o kwiatki , jakiś dobry - dobrze nasłoneczniony spot - powinno być srogo :)
Z fartem
TJ
Wystarczy kosa ;)
Ważne jest, żeby znaleść dobrą miejscówę.
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
Efekty terapii wspomaganej psychodelikami są zachwycające
Trump uznał fentanyl za broń masowego rażenia. „Używają go, by zabijać Amerykanów”
Prezydent USA Donald Trump podpisał w poniedziałek rozporządzenie uznające fentanyl za broń masowego rażenia. W uzasadnieniu stwierdził, że „wrogowie USA używają go, by zabijać Amerykanów”. Oświadczył zarazem, że rozważa złagodzenie federalnych restrykcji obejmujących marihuanę.
Maroko stawia na legalne konopie. Ulga dla tysięcy farmerów
Największy na świecie producent konopi indyjskich stawia na legalizację upraw. Po dekadach działania w cieniu, rolnicy z regionu Rif mogą wreszcie pracować bez obaw o aresztowanie. Legalizacja przynosi nowe możliwości, ale też wyzwania — nielegalny rynek wciąż ma się dobrze, a rolnicy narzekają na problemy z wypłatami za plony.
To nie rzeżucha. Internauci drwią z ujawnionej „plantacji” marihuany
Policjanci z Komisariatu Policji w Dębnie (woj. zachodniopomorskie) pochwalili się w zlikwidowaniem małej plantacji konopi indyjskich, które zaczął hodować w swoim domu jeden z mieszkańców gminy. Hodowla składała się z siedmiu jeszcze bardzo malutkich sadzonek. Zdjęcia całej instalacji dębniccy policjanci udostępnili w sieci. W mig w sieci zaroiło się od prześmiewczych komentarzy, które porównywały łup policjantów do… rzeżuchy. Tak bowiem wyglądały sadzonki ustawione obok siebie na jednym ze zdjęć.
