Więcej informacji: Opioidy w Narkopedii [H]yperreala
Co do twoich relacji tez mi się to fajnie czyta, jak możesz skrobnij cos co jakiś czas :-) . Taki typowy dzień z twojego zycia :-) .
Kilka lat spędziłam z kumplami pancurami i innymi grajkami na ulicy, zawsze mogłam wrócić do domu, ale trzeźwa, a czasami nie było na to sposobu albo chęci i wtedy trzeba było sobie radzić inaczej. Ale nie wiem czy do tego stopnia. Wszak 200 mg MST zawsze chodziło w okolicach 50 zł, 30 zł "dla znajomych"... I 200 mg wystarczało mi na dzień, najwyżej dopchałam kodeiną. Albo odwrotnie - żarłam po 9 paczek Thiocodiny/filtrowanego Antka i dorzuciłam ze 25 mg majki, jeśli coś było w okolicy/zostało.
"Uuuuh, yea-e-yeah!" ~ Robert Plant
Pisząc na hexankova@yahoo.com, masz pewność, że odczytam wiadomość/odpiszę.
21 lutego 2018Maykel85 pisze: Klepsydra, określenie pestka wystepuje za granica tylko czy w Polsce tez? Bo określenie pestka kojarzylo mi się zawsze z "setka" browna. Pestka określasz typowo dzialajaca na ciebie konkretnie dzialke hery czy to określenie po prostu "cwiary" browna?
Co do twoich relacji tez mi się to fajnie czyta, jak możesz skrobnij cos co jakiś czas :-) . Taki typowy dzień z twojego zycia :-) .
Dobrze, jak będę mieć czas. Mogę też napisać dzień z życia jakiegoś mojego znajomego, każdy radzi sobie inaczej.
Jeżeli czytając moje posty uznałeś opiody za fajne, przepraszam. Byłam strasznie nieodpowiedzialna w czasie swojej aktywności tutaj.
Trzymajcie się ciepło.
10 lutego 2018Klepsydra pisze: Mówią na nią też mefka albo mefedron, tylko mefedronem nie jest.
Klepsi, napisz książkę, to może zostaniesz kolejną Christiane Felscherinow. No i przynajmniej będziesz gwiazdą trochę większego formatu, niż zwykli bohaterowie tematu "Zgony użytkowników forum".
@Klepsydra 6 sztuk dziennie to jakieś 300pln... nie wyobrażam sobie ile kaw trzeba zajebać, żeby na to uzbierać.. Bo ile za taką kawę Ci zapłacą, 5-10pln ? Ile sklepów trzeba oblecieć, żeby w jednym się nie pokazywać cały czas. Masakra.. hel jednak znieczula i wypierdala umysł na inną planetę. Gdybym teraz przygrzał hel, tak przez 2 dni, to styl życia Klepsydry, wydałby mi się całkowicie normalny i emocjonalnie uzasadniony a nawet zastanawiałbym się, czy się nie dołączyć.... Myślenie się wyłącza, klapki na oczy i tylko jak utrzymać ten stan nagrzania.....a reszta to już mało ważna...i jeśli ogarnę hel to wszystko będzie dobrze, będę szczęśliwy i bezpieczny. I człowiek ma takie święte przekonanie, że postępuje słusznie i że właśnie tak chce żyć...
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
14 marca 2018drmjp pisze: Gorzej, jak na skrętach, odtruciu albo jak już głowa się trochę przewietrzy, człowieka moralniaki dopadają. Wtedy dopiero wyrzuty sumienia, obrzydzenie i wstręt do siebie. Przynajmniej w moim przypadku.
"Uuuuh, yea-e-yeah!" ~ Robert Plant
Pisząc na hexankova@yahoo.com, masz pewność, że odczytam wiadomość/odpiszę.
19 lutego 2018Klepsydra pisze:....18 lutego 2018KapitanAizen pisze:Właśnie dlatego zapytałem Klepsydry bo wiem, że ona nie idzie tą drogą ?13 lutego 2018ProLudi pisze: Człowiek z brzytwą na gardle potrawi wyczarować wiele więcej nawet nie dając dupy.
I tak dzień za dniem...
To ciekawe co napisałaś ale z drugiej strony bardzo smutne, że tak sprawy zaszły tak daleko. Jak rozmawialiśmy jakiś czas temu to byłem przekoany, że teraz będziesz na studiach, a nie mieszkać po piwnicach czy hostelach.
Magiczne grzybki działają na mózg dłużej. Odkrycie pomoże w leczeniu depresji
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
Marihuana negatywnie wpływa na płodność kobiet? Nowe badania kanadyjskich naukowców
W sieci prowadził "sklep" z narkotykami
Prowadził "sklep" na jednym z komunikatorów internetowych. Przyjmował zamówienia na narkotyki, które następnie dostarczał w wybrane miejsca, przekazując kupującym współrzędne geograficzne. Wykorzystywał również firmy kurierskie, co umożliwiało bezkontaktową dostawę narkotyków.
Matka przemycała narkotyki dla syna w więzieniu. Nasączyła nimi strony książki kulinarnej
Dzięki czujności funkcjonariuszy Zakładu Karnego nr 1 w Strzelcach Opolskich oraz szybkiej reakcji policjantów, udaremniono nietypową próbę przemytu narkotyków. 50-letnia kobieta, która przyszła na widzenie ze swoim synem, osadzonym w zakładzie karnym, chciała przekazać mu książkę zatytułowaną „Zdrowie zaczyna się na talerzu”. Jak się okazało, książka kryła coś znacznie bardziej niebezpiecznego niż przepisy na zdrowe posiłki.
Badania nad grzybami zaskoczyły naukowców. Odkrycie może pomóc wielu ludziom
Amerykańscy naukowcy przeprowadzili badania na temat działania psylocybiny, zawartej w niektórych gatunkach grzybów psychoaktywnych. Wnioski opublikowane zostały w "Nature Neuroscience". Jak się okazuje, związek ten może zmniejszać przewlekły ból i związane z nim ryzyko rozwoju depresji. Eksperymenty przeprowadzono na modelach zwierzęcych.
