Do miesiaca poczekaj a czasem nawet 5-6 tygodni.
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
"Uuuuh, yea-e-yeah!" ~ Robert Plant
Pisząc na hexankova@yahoo.com, masz pewność, że odczytam wiadomość/odpiszę.
+ psychiatra też powinien był Cię o tym poinformować. Chyba, że skołowałeś je na lewo.
"Uuuuh, yea-e-yeah!" ~ Robert Plant
Pisząc na hexankova@yahoo.com, masz pewność, że odczytam wiadomość/odpiszę.
Posiąść wszelką wiedzę leży w zasięgu możliwości człowieka ~ Leonardo da Vinci
Szukaj mnie na: https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/
Bzdura na sprężynie haha
I wiesz dlaczego przestałeś sie czuć fatalnie po 3-tyg? bo pojawiła sie tolerka i lek zluzował (zaczął zatracać swoje działanie).
Antydepresanty rozkręcają się (o ile wogole rozkręcą) przez max 2-tygodnie, od 2 do 4 tyg jest najlepsze działanie, po miesiącu zjeżdza, bo wyrabia się tolerka, a po 2-miesiącach działanie jest już nikłe i zeby je utrzymać trzeba zwiększyć dawkę.
Tolerancja to jest prawdziwa suka i dotyczy każdej chemii jaką się przyjmuje, dlatego nie pisz, ze bedzie działać po 4-6 miesiącach, bo po tym czasie receptory będą tak stępione i przyzywczajone do leku, że nie będzie to robiło żadnego lub prawie żadnego wrazenia.
A i jeszcze nie ma takiego czegoś jak antydepresant który będzie działać cały czas pozytywnie, bo to jest niewykonalne z punktu widzenia biochemii i prędzej czy później każdy antydepresant zatraci swoje właściwości.
I takie doradzanie zeby brac lek kilka miesięcy, bo dopiero po tym czasie zacznie działać jest szkodliwe i powinno być karane (sic)
Jesli bierzesz antydepresant i ten nie działa/nie rozkręca się przez pierwsze 2 tyg, no max miesiąć odstaw go i nie bierz dalej, bo to nie jest lek dla ciebie.
Nie cytuj posta poprzedzającego Twój /blackgoku
Parę razy podchodziłem do terapii antydepresantem i dopiero po 6mc mam na stałe efekt antydepresyjny. Na stałe! Owszem, było sporo skutków ubocznych (suma sumarum, lepsze to niż ciągła depresja), ale w ciągu mojego wieloletniego leczenia dopiero escitalopram mi pomógł. Po tych 6 miesiącach.
I próbowałem podejść doraźnych (dawno temu), dwa tygodnie, miesiąc, trzy miesiące, za każdym razem był nawrót po odstawieniu. Zalecenia od mojego doktora były takie, że dopiero po pół roku mogę odstawić ten lek, żeby nie było nawrotów. I minęło ponad pół roku, a ja nie mam tak silnej depresji.
Jeśli koniecznie musisz negować, to co piszę, to albo pisz w oparciu o swoje doświadczenie walki z depresją (lub znanych Ci osób), albo dawaj źródła.
Jedno wiem, że działanie escotalopramu nijak się miało do tego, co odczuwałem po Effectinie. Oprócz wymiotów, mdłości, zaburzeń równowagi, zasłabłem za kierownicą na ekspresowej. I to był dobry powód by dalej nie brać.
To co koleżanka opisuje, to są normalne efekty przy pierwszych tygodniach. I spanie i huśtawki nastroju i zmęczenie i senność. Wszystko to sam przechodziłem. Ja dodatkowo miałem mdłości w pierwszym tygodniu.
A i nie cytuj posta poprzedzającego Twój, bo jest to niezgodne z regulaminem.
Posiąść wszelką wiedzę leży w zasięgu możliwości człowieka ~ Leonardo da Vinci
Szukaj mnie na: https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/
A jesli chcesz slepo wierzyc lekarzom to no problem.
Jeden z takich doswiadczonych stwierdzil, ze nie przepisze mi bromazepamu, bo uzaleznia, ale Afobam już bez problemu - to pokazuje jaką wiedze mogą miec i czesto mają lekarze.
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/4/444c1b56-fca2-4ef8-94eb-2002f335ec78/obraz_2023-04-16_091350770.png?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20251013%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20251013T184302Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=96963b75a86cf19b793c43d0397bdad5e500eedafa80eab154499947b092f7d4)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/uecocaine.jpg)
UE alarmuje: coraz więcej Europejczyków zażywa kokainę i inne ciężkie narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zdzojntempolak.png)
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/sejm9.jpg)
Marihuana tematem w Sejmie. Przyszło kluczowe pismo z rządu
Przed wyborami w 2023 r., a nawet już po nich, politycy z obozu rządzącego wyjątkowo liberalnie wypowiadali się na temat marihuany. Powstał nawet Parlamentarny Zespołu ds. Depenalizacji Marihuany z głośnymi nazwiskami w składzie. Coś się jednak zmieniło. Jak informuje "Rzeczpospolita", jednoznaczne stanowisko rządu zaskoczyło wielu polityków: nie ma mowy o żadnej liberalizacji. Argumentem mają być m.in. doświadczenia innych krajów.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/sad_okregowy_w_legnicy.jpg)
Mieli podawać własnemu synowi narkotyki. Sąd Apelacyjny w Legnicy nie miał dla nich litości
Historia niespełna trzymiesięcznego Arturka z Legnicy na Dolnym Śląsku wstrząsnęła opinią publiczną w Polsce. Dorian G. i Katarzyna K. mieli poić malca narkotykami. W trakcie procesu wzajemnie obarczali się odpowiedzialnością. W czwartek (9 października) Sąd Okręgowy w Legnicy rozpatrzył apelację oskarżonych. — Tylko oni byli odpowiedzialni za to, że w organizmie dziecka znalazły się substancje psychoaktywne i w takim stężeniu, że zagrażały życiu i zdrowiu tegoż niemowlęcia — mówił sędzia Lech Mużyło podczas ustnego uzasadnienia wyroku.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/portadas-marian39-768x440.png)
Medyczna marihuana w Bundeslidze: Union Berlin przełamuje tabu
Piłka nożna to nie tylko bramki, transfery i wielkie emocje. To również przestrzeń, w której odzwierciedlają się społeczne zmiany, nastroje i debaty. Decyzja Unionu Berlin pokazuje, że stadion może stać się miejscem znacznie szerszej dyskusji – o zdrowiu i przełamywaniu tabu. Berliński klub jako pierwszy w historii Bundesligi związał się z marką medycznej marihuany.