- Staraj się określać połączenie jako pozytywne, bądź negatywne – bazując na doświadczeniu, uwzględniając czy miałeś dobry set&setting.
- Każda substancja się liczy, chyba że nie ogarniasz. Niewiadome ilości też należałoby podać.
- Nie doradzaj, jeśli to nie jest oczywiste. Łatwiej zapytać, aby dyskusja mogła nastać. To nie jest takie proste.
koksu mam dość, pierwsza linia zajebista i wszystkie kolejne...póki się nie skończy później wchodzi tak zwany pedal, zjazd i nie chce się już nawet nawijac o glupotach
Jak zarzuce krysztal i zaczyna mielic to po dobrej lini koksu MDMA mi schodzi
Domyślam się, ze mega dzida na serce.. mam racje ?
znowu z 2 miechy temu zarzucilem chyba dwie, mam duza tolerke od dawna chociaz staram sie robic min 4tyg przerwy. po 4h od wrzucenia zaczalem koksic, otrzezwienie w 10 sekund xd wjazdu na serucho nie uraczylem
Sekcja zwłok wykazała iż Weiland zmarł wskutek przedawkowania kokainy, etanolu i substancji psychoaktywnej MDA ( 3,4-Metylenodioksyamfetaminy)
No wiadomo że to stary ćpun był 50 lat. No ale to go akurat wykończyło ostatecznie.
The methapor of Life
ledzeppelin2@safe-mail.net
^Up
No to lipa, bo juz samo polaczenie etanol>MDMA>kokaina w tej kolejnosci, bylo dla mnie bombowe, a co dopiero z MDA
No ale nie mieszalbym.. juz samo MDA jest okrutnie dobre.
Nawiazujac do tematu:
0,3 wodki smakowej + 1 lub 2 piwa ( nie pamietam )
pod koniec picia zarzucone na raz 4x 200 mg MDMA w klubie + 1 g l-tryptofanu
po niewiadomym czasie bo juz bylo okrutnie fajnie i mocno zarzucone okolo 80 mg kokainy ( na oko)
efekt jak dla mnie bardzo mocno dobry %-D
mocny nieogar musze przyznac, bo takiej pizdeczki to od dluzszego czasu nie mialem, jednakze oceniam na +.
Mozliwe, ze dodatek tryptofanu zmienia charakter upierdolenia.
nieprzeszkadzajacy zez oraz czeste wstrząsy oczu (które dla mnie są oznaką, że bomba jest na właściwym poziomie).
mocna euforyczna chmura, polaczona z nienachalną energią na tańce.
taki swoj swiat troche
Tu moje pytania:
1. Czy warto łączyć, jeśli tak to w jaki sposób i jakie dawki?
2. Jeśli nie warto to z czym najpierw sie pobawić, a co zostawić na później?
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/e/eae56933-63fe-4a1b-bb32-5ccd92782ae9/au570qlk8fc41.png?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250725%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250725T115602Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=a986d1015b97f5d6ca448b3d699e1b69a40669c90301c4eb9f6af8e26d6bdd14)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/p06p0z0v.jpg)
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zdzojntempolak.png)
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/budynek-prokuratury-rejonowej-w-szczecinie.jpg)
Szczeciński lekarz pomagał nielegalnie zdobywać opioidy. Jest akt oskarżenia
Jerzy B. stanie przed sądem za poświadczenie nieprawdy w zaświadczeniach lekarskich. Pewien szczecinianin dzięki takiemu zaświadczeniu odzyskał znaczne ilości leku opioidowego, który wcześniej podczas przeszukania zabezpieczyła policja.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/new_york_weed.jpg)
Stan opublikował raport o spożyciu marihuany. Niemal 15 proc. nowojorczyków zażywa ją regularnie
Tylko 14,7 proc. dorosłych nowojorczyków regularnie spożywa konopie indyjskie – zgodnie z najnowszym raportem stanowego Departamentu Zdrowia. Najwyższy odsetek korzystających z marihuany w dowolnej formie występuje u osób w wieku 21-24 lat. Z raportu wynika ponadto, że większą tendencję do zażywania konopi mają osoby, które jednocześnie nadużywają innych używek.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/malenczuk2.jpg)
Maleńczuk bez ogródek o przeszłości. „Tęsknię za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie”
Chociaż dziś Maciej Maleńczuk prowadzi względnie ułożone i spokojne życie, w młodości był uosobieniem hasła „sex, drugs, rock and roll”. Jak wielokrotnie wspominał, brakuje mu niektórych aspektów tamtych lat – przede wszystkim heroiny. – Tęsknię zwłaszcza za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie – mówił bez ogródek muzyk.