Uwaga!
Dyskusje w działach Psychofarmakologia i Syntezy winny mieć charakter możliwie jak najbardziej ścisły i naukowy. W trosce o realizację tego celu posty wszystkich użytkowników muszą zostać zaakceptowane przez moderację.
Moderacja zastrzega sobie prawo do usuwania/nieakceptowania postów, które nie spełniają powyższych założeń, nawet jeżeli są zgodne z regulaminem!
pride95 pisze:Napisałbym coś niemiłego ale pozostanę przy "duckduckgo nie gryzie" ;) w sklepie z suplementami możesz dostać coś takiego jak mental focus jedynie a tak to pozostaje ci to co znajdziesz w internecie.
Pytanie: czy L-Acetyl-L-Tyrozyna jest o wiele lepsza w działaniu od zwykłej L-Tyrozyny ? Ponoć ta pierwsza dzięki byciu zacetylowaną pochodną znacznie lepiej przenika BBB (podobnie jak M i H ;]), ale w necie znalazłem raptem dwie pozytywne opinie odnośnie tej formy. Warto czy nie ? Miło jakby się wypowiedział Johny alby Tyler ;)
szybkie zamówienie , szukam kogos kto wysle pake w 24h, znalazł sie taki co lubi zbierac przedmioty.
Przychodzi paka, miałbyc kryształ, ja tu widze proszek. W dodatku widzialem troche epha w proszku, ale ten smierdzi mydlem, i taki znam pod nazwa feta na osiedlu.
zajadłem 15 mg, potem kolejne , potem jeszcze 50, i dopiero cos poczułem, byłem nijaki umysłowo a dzis sporo nauki, dosnifowałem 0,25 i ? czuje sie nafecony, nie ma stanu umysłu, nie ma limittles, mózg zasną, myslenie poziom 0. Analityka też. Kto łyka epha ten wie jak to jest byc styranym ON, mózg dalej pracuje na wyzszych obrotach, napierdalają oczy pali w miesniach, ale mozna uczyc sie i pracowac 48 godzin. A tutaj ?
nic, powiedziałem ze przezyje na tym , bo jak zaczeło schodzic robiło mi sie jakos smutno i stan takiego nieistnienia, wiem ze kłopot ze snem bedzie, bo jak wspominałem ciało pracuje na wyzszych obrotach. Sedzi w sercu, cisnienie skoczyło. No co za gówno _-_ jeszcze dali mi jakies pseudo zioło dla cpających gimbusów. Sklep mnie chciał upokorzyc, a ja troche w kropce postawiłem na to ze sort bedzie chocby tego najgorszego poziomu. A tu nawet nie wiem co żre. Po serduchu moze bufek, po reszcie jak osiedlowa feta.
Nasuwa mi sie pytanie, to naprawde wyglada smakuje i kopie jak feta, wiec moze jest tym co sie u nas sprzedaje. Ale w takim razie, co sie u nas sprzedaje?
Dobra, postanowiłem dosniffac to do momentu az przyjdzie kryształ i l-dopa. Wtedy przezyje 48 h off na wszystkim, łykne same ldopa i urosept x 2 na dłuzej przed snem . w drugi dzien walne pewnie wiecej uroseptu i tez troche ldopa.
Potem juz wg planu , rano ldopa i tabs acodin, 2 h pozniej EPH, minerały cały dzien, gdzies na 3 h przed snem ostatnia porcja EPH , a juz półtorej godziny pozniej urosept. Rano i w południe sesja.
Czasowo to odpowiada ? epha co 3 godziny ~20 mg, dawki dobowej nie licze bo odkształcam czaso pzestrzen i spac ide jak zrobie wszystko co zaplanowałem, czasem po 16, zasem po 30 godzinach.
raz w tygodniu chillout i sage mode na małych ilosciach dodatkowo GBL. Zastanawiam sie czy moge sobie pozwalac na wielogodzinne bieganie, to odwadnia tym bardziej ze idzie słonce, a j lubie się wyjebac nie tylko umysłowo
doctorblack pisze:300-600 mg, maksymalnie sprawdziałem 1.2g. Już lepsze DL-PA:)
Suplement aktywuje i wzmacnia działanie preparatów opium w ciele - endorfin, dynorfin i enkefalin, które są kluczowymi substancjami samoregulacyjnych i samoleczniczych procesów ciała. Oprócz innych funkcji tłumią ból i wywołują dobry nastrój.
Mój problem jest taki, że coś nie halo z dopaminą - mam fizycznego lenia, jakaś blokada, brak motywacji do czegokolwiek, odwlekanie wszystkiego na ostatnią chwilę. Wiem, problem po części jest psychiczny, ale fizyczny również. Świetnie reaguję na pirybedyl, na moklobemid trochę mniej, ale utwierdza mnie to w przekonaniu, że głównym winowajcą tego stanu rzeczy jest właśnie DA. I tak pomyślałem, żeby iść w drugą stronę - zamiast wpierdalać tablety zastępujące dopaminę czy spowalniające jej rozkład zarzucić sobie jej prekursor, bo tak naprawdę układ ten (podobnie jak inne zresztą) jest dość złożony i problemu muszę szukać głębiej, co swoją drogą jest dość ciekawe.
Kurde, jestem trzeźwy a rozpisuję się jakbym był nafurany.. i weź ktoś to ogarnij :nuts: :-D
Do tej pory jechałem na:
+noopept 2x 20mg
+2x piracetam 1g,
+1x 1g choline biratrate,
zależało od dnia czasem odczuwałem efekt czasami nie. Efektami ubocznymi były bóle głowy. :wall:
Chciałbym teraz zmienic mix na :
2.4g PIracetam
1g Aniracetam
200mg Pramiracetam
40mg Noopept
250mg CDP-Choline
+ 2x dziennie carnitine3
Co o tym sądzicie :) ?
Chciałbym osiągnąć efekt bliski działaniu nzt-48 z filmu "Limitless"
Przeniosłem z nowo zaczętego przez Ciebie wątku. Szukaj zawsze pasujących istniejących już tematów
Ozzovaty pisze:Co o tym sądzicie :) ?
Chciałbym osiągnąć efekt bliski działaniu nzt-48 z filmu "Limitless"
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/weedtravelbyair.jpg)
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/betel-c0faedab2ce4409c9a96a39b09b1561b.jpg)
Betel jest używany od co najmniej 4000 lat
Betel to po kofeinie, alkoholu i nikotynie najbardziej popularna używka na świecie. Jest używany od dawna i głęboko zakorzeniony w kulturze Azji. Chociaż żucie betelu wiąże się z zabarwieniem zębów, brak takie zabarwienia nie oznacza, że człowiek betelu nie żuł. Dlatego też stwierdzenie jego użycia w przeszłości wymaga specjalistycznych badań. Taki, jakich podjęli się naukowcy z Tajlandii, Australii i USA.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/flysky.jpg)
Może być nowym fentanylem. "Flysky" rozprzestrzenia się w USA
Nowy śmiertelnie niebezpieczny narkotyk rozprzestrzenia się w Stanach Zjednoczonych. Pojawił się m.in. na ulicach Chicago, Filadelfii i Pittsburgha. "Flysky" to heroina zmieszana z medetomidyną - środkiem uspokajającym stosowanym w weterynarii.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marijuana-smoking_0.jpg)
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat
Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.