Dział poświęcony najprostszym pochodnym amfetaminy, oraz niej samej. To grupa stymulantów - oddziałują na układ katecholaminowy.
Więcej informacji: Amfetaminy w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 436 • Strona 36 z 44
  • 5135 / 891 / 0
Dodam 3 grosze.

Po 3-fea 300 mg nie mogłem spać w sumie 2 dni. Faza jest przyjemna ,ale ketonowym zwierzakom może nie przypaść do gustu. Jest pełny ogar.
Clear head, kanapowe lenistwo , dobrze sączy sie browary. Lekka empatia. Stawiam na ten środek do klubu.

Halucynacje słuchowe i wzrokowe podobne jak po 4 cmc w dawce ponad 1 gram na noc.
The beautiful thing about DMT is that it makes no sense at all, but everything makes sense at the same time!
The methapor of Life

ledzeppelin2@safe-mail.net
  • 2897 / 617 / 10
Ja miałem srogi nieogar po większej chmurze wapo, a empatia była wielka.
Ostatnio mnie mocne ciśnienie wzięło na tę substancję (właściwie to w ogóle na ćpanie, szczególnie na stimy, ale chyba zaczęło się od myśli od o 3-FEA), a ostatni raz ćpałem to chyba w kwietniu :huh:
Also nie wyobrażam sobie brać tego inaczej niż wapo - ktoś jeszcze ma z tym jakieś doświadczenia? Ten proch tak pięknie się topi, a fluorowa chmura z czasem zaczyna coraz lepiej smakować... Sama czynność topienia tego to poezja :heart:
Hiperrealna propaganda w polskiej sieci
  • 203 / 21 / 0
Jestem po 3 dniowym ciągu na tej substancji, spałem średnio po 2-3h dziennie, 1 dnia poszło 100+200, bylo zajebiscie, po prostu bajka. 2 dnia coś koło 150, dalej przyjemnie rozpływanie sie, choć nie tak jak w 1 dzień.

3 dnia (wczoraj) wleciało jakieś 300mg, zaczynało sie od euforii + złożonych cevów, lekkich fraktali, po około 3h geometria typu „azteckie słońce” na całą ściane mieniące się w wielu kolorach. Na końcu doszły typowe deliriantowe halucynacje, robaki węże szczury „wlewające” się do pokoju przez dziury w ścianach, mocna paranoja, źrenice większe niż kiedykolwiek, podwyższona temperatura ciała, haluny ciężkie do odróżnienia od rzeczywistości a jednocześnie jasność umysłu, po zapaleniu swiatla znikały, i utrzymały się do końca tripa słabnąc (całość trwała jakieś 7 godzin.

„trip” pozostawił przychoze i lęki, polecam z rozwagą
  • 76 / 3 / 0
U mnie 170mg oral, wejście dopiero po 45 min, działanie dobrze określa powyższe "jak 4cmc ale bez zezwierzęcenia", kolejna dawka 100 i 150mg obie p.r. zmniejszyły jedynie zjazd.
Z mojej strony polecam celować jak przy M czyli jedna dawka 100-200mg + jedna mniejsza na zjazd ok. 70-150mg.
  • 585 / 62 / 0
wow, ja wale 90-100 mg oral (sugerowane psychonautwiki) i mam mocno :v
  • 6 / / 0
Osobiście z rc o wiele badziej polecam 4fma -zajebiście się gada i muzyka wchodzi rewelacyjnie ale jest się w stanie zapanować nad słowotokiem i nad sobą a nie jak po 3mmc, również mega miło się przytula ale nie ma tego 'zwierzęcego pociagu', z 3-fea niestety silny szczękościsk i faza jest spoko ale nie ma nic nadzwyczajnego, muzyka wchodzi spoko i całkiem przyjemna rozmowa bez silnego ciśnienia na robienie 'czegoś' ale bardzo szybko schodzi, trzeba często dobierać, faza bardziej na pójście do klubu psłuchac muzki powiedziałbym aby się 'pogibać' a nie tańczyć, lub posłuchanie muzyki w domu niż na rozmowy i nie nastawiajcie sie na faze jak po MDMA
  • 76 / 3 / 0
Mieszał ktoś może z 2-FMA? Zależy mi na tym, aby nie przykleiło do kanapy.
  • 334 / 43 / 0
Tak mieszałem, ale polecam minimalne dawki coby nie przesadzić - dodaj z 20mg 2-FMA, nie powinno być za mało, a jeśli będzie to 30-40mg na pewno będzie git. Mowa tu o lekkim pobudzeniu ofc ;)
Sama w sobie subst. dupy mi nie urywała
Dobra do mixów z hometem i trawą, podejrzewam, że do lizergamidów też się dobrze nadaje.
Amatorom sniffa polecam mieszać z tabaką w proporcji 60% proch 40% tabaka, gładziutko wchodzi, nie drażni nosa, no i mocniejeszy wzjazd.

Brak jakiegokolwiek zjazdu to tutaj duzy +. Oczywiście jeśli zakończymy na 1 dawce. Dorzutki powodowały zwały oraz halucynacje, dzika bomba, nie ma sensu. 1 wrzuta, koniec, przerwa.

Polecam i nie polecam. Jak na obecny rynek to myślę, że jednak warto szczególnie do miksów.
Uwaga! Użytkownik turbopascal666 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 19 / / 0
Opłaca się to walić sniffem?
  • 594 / 35 / 0
jak najbardziej! :)
chociaż moja ulubiona metoda to wapo i oral na raz, ew. maly sniff do tego (np. 150 oral 100 wapo lub 100 wapo, 100 oral i kolo 50 w nos)
also jesli ostatnio brales serotoninowe ketony to lepiej [poczekaj bo nie poczujesz pelni efektow
ODPOWIEDZ
Posty: 436 • Strona 36 z 44
Newsy
[img]
Maleńczuk bez ogródek o przeszłości. „Tęsknię za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie”

Chociaż dziś Maciej Maleńczuk prowadzi względnie ułożone i spokojne życie, w młodości był uosobieniem hasła „sex, drugs, rock and roll”. Jak wielokrotnie wspominał, brakuje mu niektórych aspektów tamtych lat – przede wszystkim heroiny. – Tęsknię zwłaszcza za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie – mówił bez ogródek muzyk.

[img]
Z Brazylii do Europy z kawą i kokainą. Kulisy sprawy drobnicowca Blume

Drobnicowiec Blume, który w 2023 roku obsługiwał transatlantycką trasę handlową pod togijską banderą, dziś stał się symbolem jednego z największych przejęć narkotyków na wodach europejskich. Wydarzenia związane z jego zatrzymaniem obnażają skuteczność współpracy służb międzynarodowych oraz skalę wykorzystywania żeglugi morskiej przez zorganizowane grupy przestępcze.

[img]
Koniec z lękiem po THC? Ten popularny terpen może być kluczem

Czy zdarzyło Ci się kiedyś poczuć niepokój lub lekką paranoję po użyciu marihuany? To częste doświadczenie, zwłaszcza przy mocniejszych odmianach, bogatych w THC. Od lat w branży konopnej krąży teoria „efektu otoczenia”, która sugeruje, że inne związki w roślinie mogą łagodzić te negatywne odczucia. Do niedawna była to jednak głównie opowieść. Teraz mamy twarde dowody.