TALK - Rozmowy [H]

[Czeslaw]

Ten roztwór smakuje elegancko, od samego smaku idzie sie spokojnie uzależnić

[Cypress]

[quote="gofel"]
moim zdaniem tez nie ma sensu robić jakichś drinków kodeinowych
czysta kodeina wcale nie ma tak złego smaku (dobra ekstrakcja, bo paracetamol bardzo psuje smak kody), idzie sie przyzwyczaić co więcej u mnie tan smak wywołuje bardzo miłe skojarzenia i jak tylko go poczuje to aż robi mi się ciepło ]

Tak zwany odruch psa Pawłowa:). Też czasami tak mam:).
Ja stosuję praktykę: nalać do osobnej szklanki jakiegoś soku, wziąć mały łyk soku, machnąć roztwór kody na raz i popić resztą soku, wchodzi jak w masło. Podobno najlepiej popić ciepłym, bo ciepły płyn powoduje zwiększenie wydzielania CYP2D6, ale tutaj nie jestem ekspertem, gdzieś to tutaj ktoś pisał.

[Alee]

A ile czasu może taki drink stać?
Np. w temp. pokojowej - 20-25 stopni.

Czy kodeina po ekstrakcji w wodzie z czasem się rozpada bądź słabnie, czy może sobie tak postać i nic się nie stanie?

[WildMonkey]

A ile czasu może taki drink stać?
Np. w temp. pokojowej - 20-25 stopni.

Czy kodeina po ekstrakcji w wodzie z czasem się rozpada bądź słabnie, czy może sobie tak postać i nic się nie stanie?

napewno 12 godzin nic mu nie będzie ;-) ,ale wątpię aby ktoś czekał dłużej :-D Sam jestem ciekaw jak to z tą trwałością roztworu

[Alee]

[quote="WildMonkey"]
napewno 12 godzin nic mu nie będzie ;-) ,ale wątpię aby ktoś czekał dłużej ]
Widzisz, rzecz w tym że chciałbym też spróbować w połączeniu z ziołem jaką fazę bym miał, a żeby zapalić to bym chciał (i musiał) się wybrać do kumpla, i w ogóle... co tu dużo opowiadać - sytuacja jest taka że potrzeba mi to sporządzić wcześniej, aby było na później.
Po prostu nalałbym w plastikową butelkę, ciemną bo UV chyba szkodzi kodzie...

Ale interesuje mnie na ile wcześniej mogę to zrobić aby potem nie było że osłabnie czy coś.

[gofel]

ja czasami sobie robiłem wieczorem żeby potem mieć na rano i klepało całkiem spoko,
ale nie wiem jak to jest z chemicznego punktu widzenia, zresztą u mnie tez koda dłużej niż te 10 godzin nigdy nie postała

pozdro, trzymaj się ciepło :D

[jacok]

nic jej nie będzie. Raz, jeszcze w liceum robiłem ją wieczorem, a potem do butelki i dopiero następnego dnia po południu spożyta. A i tak było fajnie

[Alee]

Dzięki za info, dobrze wiedzieć. :)

Mimo wszystko, wciąż jestem zainteresowany jak to jest chemicznie - czy zachodzi jakiś rozpad czy coś tam innego powodującego osłabienie działania roztworu z czasem.
Na codeine.50g nie znalazłem takiej informacji, choć może źle szukam, nie wiem...

[Mules]

Odswiezam temat. Czemu?
Bo już nie mogę zdzierżyć tego ochydnego smaku. Wiem, że to góra 2-3 łyki, ale człowiek od zawsze chciał żeby było wygodniej. To się chyba nazywa postęp. Tak więc ma ktoś jakieś sprawdzone dodatki do kodeiny?
Jak już napisałem, kieruje się wygodą i ciekawością. Od tego forum, żeby biadolić ALLELUJA!

[qqq111]

Ja dolewam mocnego soku (takiego do rozcieńczania).