TALK - Rozmowy [H]

[blackgoku]

Ryzyko jest mniejsze, ale zawsze jest. Weź jakiś lajtowy psychodelik np. miprocynę albo małą ilość ALD-52 np. 80ug ;) też fajnie będzie a ryzyko ZS = 0

[Stteetart]

Wiec rozumiem ze ryzyko jest mniejsze niż przy np amfetaminie ale jakieś jednak istnieje? Dawka sertraliny jest śmieszna ale wole dmuchać na zimne, jeżeli Np zamierzam w sylwestra potańczyć lepiej sobie odpuścić czy np mogę zrobić przerwę w braniu setry bo chyba krótki okres półtrwania ma jak dobrze kojarzę

Ryzyko bedzie.
Nie musi byc to ZS a moze np ktores ze schorzen zwiazanych z np. nadmiarem dopy a samych schorzen z sero jes 6 czy tam 7.

Poczytaj o np schorzeniach ukladu piramidowego albo pozapiramidowego?
Jest tego troche.
W najlepszym wypadku minie, w gorszym sor a w najgorszym..

[Mmmhmm]

Psychodeliki mnie nie kręcą a nawet mam strach przed nimi tylko XTC albo coco właśnie i trochę mnie zasmuciliscie ale dziwne ze psych nic nie wspomniał o tym a mówiłem mu ze czasem polecę
Sam alkohol to dach zerwany będzie a gdybym odstawił na kilka dni przed sylwestrem ?czy to nie ma sensu

[blackgoku]

Może inaczej... A warto sobie zjebać terapię (wyzerować) po nocy zakrapianej alko i spowitej koksem? :>

[Stteetart]

Psychodeliki mnie nie kręcą a nawet mam strach przed nimi tylko XTC albo coco właśnie i trochę mnie zasmuciliscie ale dziwne ze psych nic nie wspomniał o tym a mówiłem mu ze czasem polecę
Sam alkohol to dach zerwany będzie a gdybym odstawił na kilka dni przed sylwestrem ?czy to nie ma sensu

Pociesze Cie dawka 9mg blokuje ok 50mg sero.
Do tego sertralina delikatnie blokuje dope.

Chcesz ryzykuj oby tylko byl ktos trzezwy kto bedzie w razie W wWstanie zareagowac.

[Mmmhmm]

A po jakim czasie od skończenia kuracji będę mogl bez obaw się pobawić? Jak długo ten lek zostaje w organizmie i działa na serotoninę itp? Biorę 3 miesiące w sumie i sam nie wiem czy podbić dawkę czy zostać przy tej czy zakończyć leczenie bo szału nie ma . Zaczynałem od 12,5 teraz jem 25 i dr mówił ze więcej nie trzeba dla mnie

[blackgoku]

Ja na kuracji escitalopramem byłem 6 miesięcy, jako tako wyszedłem z deprechy, ale szału nie ma. Prawdopodobnie większość pozytywnych zmian zawdzięczam dużym ilościom miprocyny.

A co do Twojego pytania, to powinno wystarczyć 2-3 tygodnie.

[agillah]

Gdy gadałem sobie z moim psychiatrą o ZS (prowadzi prywatną praktykę + pracuje w szpitalu i pracował w kilku psychiatrykach) powiedział mi, że tak naprawdę niełatwo dorobić się prawdziwego Zespółu Serotoninowego. Może pojawić się wiele objawów nieciekawych, ale do ZS to im daleko. Powiedział, że w czasie swojej kariery tylko 3 razy spotkał się z prawdziwym Zespołem Serotoninowym i w dodatku ten trzeci raz do końca nie byli pewni czy zakwalifikować to jako ZS. Jeden z tych 3 przypadków to koleś był załatwiony, że dosłownie zastygł. Nakręcenie i pobudzenie organizmu było tak potężne, że człowiek dosłownie bezkontaktowo był w pozycji jakby zamrożony. Tak więc wiele koszmarnych objawów w wyników miksów ZGDI + opiaty + DXM + MDMA itd. nie oznacza od razu prawdziwego ZS. Ja trzaskałem 225 mg Wenafleksyny do tego 1200 mg tramadolu codziennie przez 2 lata. Zdarzyło że poszło na to kółko. W gorsze dni musiałem się ratować Afobamem czasami klonem, ale jakoś się nie dorobiłem ZS. Mało tego samemu zszedłem z Tramca do zera po 3 latach koszmarnej walki. Najśmieszniejsze, że teraz po 3 tygodniowym ciągu 125 mg baclofenu dziennie mam problem z jego odstawieniem. Już kombinuje Pregabolin bo podobno pomaga ale jeszcze w tego nie przerabiałem

[Andrest]

Czy chwilowy zanik obrazu, dosłownie jakby ktoś wyłączył możliwość odbierania bodźców wizualnych plus dezorientacja na granicy z nagłą derealizacją można uznać za początek ZS? Pytam, ponieważ zdarzyło mi się coś takiego i trochę mnie to przeraziło. Czy możliwe, że ma to związek z serotoniną? (Brałem w tym czasie Coaxil leczniczo, rozaniec górski i zdarzało sie czasami zapalić synt kannabinoidy, choć efekt nie nastąpił po zapaleniu). Dzięki za opinie.

[agillah]

Czy chwilowy zanik obrazu, dosłownie jakby ktoś wyłączył możliwość odbierania bodźców wizualnych plus dezorientacja na granicy z nagłą derealizacją można uznać za początek ZS? Pytam, ponieważ zdarzyło mi się coś takiego i trochę mnie to przeraziło. Czy możliwe, że ma to związek z serotoniną? (Brałem w tym czasie Coaxil leczniczo, rozaniec górski i zdarzało sie czasami zapalić synt kannabinoidy, choć efekt nie nastąpił po zapaleniu). Dzięki za opinie.

Bardzo wątpie. Przy stanie jeszcze dalekim do ZS dostałbyś mega sztywności mięśni + tachykardia + drgawki + wrażenie jakbyś miał dostać padaczki + wewnętrznie byś nie mógł nadążyć za sobą. Rasczej nagły atak lękowy