Alkohol etylowy pod każdą postacią.
Więcej informacji: Etanol w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 76 • Strona 7 z 8
  • 1610 / 55 / 0
Mocarny888 pisze:
Nazwałeś mnie zajebanym alkoholikiem.Dlatego skontrowałem.Chociaż teraz zrozumiałem, że chodziło Ci o to że jak jesteś.a nie ze jestem.Ja to odebrałem jako atak.Nie ważne.Nie mam nic do Ciebie.Nie lubię się kłócić w necie.Wolę w realu.
Sorki troche zle napisalem, chcialem sie do ciebie odniesc ze pijesz troche za duzo ale z tym zajebanym alkoholikiem to nie chodzilo mi ze do ciebie sorki :-(
  • 519 / 47 / 0
Spoko.Każdemu się zdarza.Pozatym dużo ludzi z tego forum ma rozchwiane emocję jak ja i reaguję impulsywnie.
  • 36 / / 0
Czy warto poprawiać sobie nastrój piwami po całej nocy picia wódki?
  • 1121 / 153 / 0
Ja prawie zawsze na kaca z rana walę z 2-3 browary i jest lepiej. Tylko czasami zdarza się "przedobrzenie" i znów faza %-D Błędne koło.
"Nieśmiertelny jak Ciro Di Marzio"

Chcesz coś ważnego ode mnie? Jestem mniej na forum, zajmuje się raczej tylko "moderacją", masz coś ważnego? to zapraszam PW, czad
  • 1081 / 32 / 0
Mozna porownac silnego kaca do zjazdu po MDMA ?
  • 658 / 53 / 0
Nie
Chaos Aksjologiczny
Materiału zmęczenie, być własnego cienia cieniem
  • 1081 / 32 / 0
Moze ktos bardziej rozwinac wypowiedz? Bardzo mnie to interesuje
  • 410 / 23 / 0
W zasadzie jak w tym szmoncesie o rabinie, dżemie i g..wnie, wszyscy macie racje, bo kac (wyjawszy fizyczna zjebke) moze faktycznie zaskoczyć pozytywnym nastrojem, takim etanolowym afterglow. Choc to chyba taki moment przejsciowy niz kac sensu stricto. Z reguły jednak jest mniej przyjemnie (statystyka).
Wszystko zalezy tez od tego, na jakim etapie "przygody" z alkoholem jesteście. Ja juz dawno mam za sobą etap wesołych akademikowych maratonów i "normalnych" kacuchow. Po wieloletnim nadużywaniu steralem sobie alkoholem beret na tyle, ze na chwile obecna każdy "the day after" to stany lękowe i gwałtowny zjazd nastroju i jeszcze przez jakies dwa-trzy dni odczuwam to picie w kościach. Od pewnego momentu bylo tak po każdym piciu, niezależnie od tego czy się nawalilem ostro czy troche lżej, wiec od dłuższego czasu nie pije. Czuje ze chyba juz wypilem swoje jak to sie mowi, tym bardziej ze radocha juz nie ta z picia. Jedyny pozytyw to dzikie libido na drugi dzien (pomimo chujowego nastroju) - choc nie wiem skąd to sie bierze
Uwaga! Użytkownik krism nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 7 / / 0
Witam, zauważyłem , że po imprezach alkoholowych, mając kaca na drugi dzień, ten dzień jest porąbany. Oprócz porannych bólów fizycznych moja psychika w późniejszej części dnia eksploduje. Mój nastrój waha się od wspaniałego (głupawa) do tragicznego (czarne myśli). Bardzo często mam też wenę twórczą, tego dnia mam zapisane pełne kartki, nowe rysunki, ciekawe projekty, eksperymenty.
Poprawia mi się też kontakt z bliższymi, mam większą ochotę spędzać z nimi dzień. Pojawiają się spontaniczne decyzje, które zazwyczaj obfitują w miłe wspomnienia. Czasem też mam problem z mimiką i rozmawiając z kimś na jakiś poważny temat, moja mimika się totalnie psuje, bardzo łatwo uchodzą ze mnie emocje.
Czy macie coś podobnego ? Co może być przyczyną takich zmian ?
  • 5168 / 901 / 0
U mnie to zalezy od alkoholu, ilosci, co bylo jedzone, czy fajki palone. Czasami stan kacucha mi barzdziej lezy niz stan upojenia.
The beautiful thing about DMT is that it makes no sense at all, but everything makes sense at the same time!
The methapor of Life

ledzeppelin2@safe-mail.net
ODPOWIEDZ
Posty: 76 • Strona 7 z 8
Artykuły
Newsy
[img]
120 litrów pochodnych opioidów w płynie nie trafi na rynek

Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Narkotykową Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie ujawnili miejsce przechowywania nielegalnych substancji psychotropowych, zabezpieczając ogromne ilości pochodnych opioidów w płynie oraz półproduktów służących do przetwarzania środków odurzających.

[img]
Młoda kobieta znalazła portfel z narkotykami

Młoda mieszkanka Pisza przekazała policji znaleziony portfel, w którym oprócz dokumentów i gotówki znajdowały się narkotyki. Dzięki jej reakcji funkcjonariusze szybko ustalili właściciela zguby i zabezpieczyli kolejne środki odurzające

[img]
Zagadka stabilności piwnej piany rozwiązana. To postęp w wielu dziedzinach nauki

Piękna stabilna piana to jeden z elementów piwa, którego poszukują miłośnicy tego napoju. Niestety, często spotyka ich zawód. Tworząca się podczas nalewania pianka błyskawicznie znika, zanim zdążymy wziąć pierwszy łyk. Są jednak rodzaje piwa, szczególnie piwa belgijskie, na których pianka jest wyjątkowo stabilna. Naukowcy z Politechniki Federalnej w Zurychu, pracujący pod kierunkiem profesora Jana Vermanta, odkryli właśnie sekret długotrwałego utrzymywania się piany na piwie. Poznanie tej tajemnicy zajęło 7 długich lat badań.