OdwiertKorzenny pisze:sniffem krócej działa ?
piecze tak jak tryptaminy, że łzy lecą ?
03 listopada 2017OdwiertKorzenny pisze: sniffem krócej działa ?
piecze tak jak tryptaminy, że łzy lecą ?
Wpadły mi ostatnio w ręce testy kolorymetryczne. Tak się składa że jakiś czas temu znalazłem w swoich zapasach legendarny sort (od niedziałającego od kilku lat vendora) który wysłał na SOR kilku userów i właśnie z tego powodu leżał nieotwierany od ponad dwóch lat.
Odczyn wystąpił, jednak ciężko jest mi stwierdzić pod co to można podczepić. Nie jest to na pewno według Marquisa 2C-B-FLY. Najbliżej barwą do 25C-NBOMe / 25D.
----------------/scalone/----------------
EDIT: Bromo-DragonFLY, o którym była mowa we wcześniejszych postach też nie pasuje do odczynu.
na prośbę autora wpisu /neurobiolog
Czy będzie widać przy 10mg? Zapewne tak, jeśli nigdy nie brałeś psychodelików i nie będziesz wiedział, jak należy się zachowywać w trakcie tripu, by sprawiać wrażenie nawalonego lub w miarę normalnego. To też zależy jak bardzo będą nawaleni współbiesiadnicy. Zachowania odstające to mogą przypominać takie miniMDMA, euforia, no na pewno nie-typowe zachowania pijackie.
Ja na Twoim miejscu bym brał i nie pił za dużo i olał zupełnie to, czy ktoś pomyśli sobie coś o tym, czy coś brałeś czy też nie. I tak będą nawaleni to ewentualnie zapomną ;0
Posiąść wszelką wiedzę leży w zasięgu możliwości człowieka ~ Leonardo da Vinci
Szukaj mnie na: https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/
Bardziej się zastanawiam, czy myślenie będzie takie mocno kwasowe (jak na 1p-LSD) czy taka odrobinę zwiększona świadomość z fajnymi kolorkami w okół.
W sumie oczy i tak mam wyjebane na codzień, więc bez różnicy, byle nie było tak zwiększonej świadomości jak na kwasie (po którym ciężko mi się porozumiewać z nieporobionymi ludźmi, rozmowa wchodzi na zupełnie inne płaszczyzny, wiemy o co chodzi).
Posiąść wszelką wiedzę leży w zasięgu możliwości człowieka ~ Leonardo da Vinci
Szukaj mnie na: https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/
Mariuszcpak1980 pisze:No raczej. Ja zjedlem jedną a po dwóch godzinach dojadalem... Fakt że skończyło się to ponad 12 godzinna faza :)
No ale co kto lubi
Posiąść wszelką wiedzę leży w zasięgu możliwości człowieka ~ Leonardo da Vinci
Szukaj mnie na: https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
Magiczne grzybki działają na mózg dłużej. Odkrycie pomoże w leczeniu depresji
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
Firmowa wigilia na trzeźwo? Alkohol wciąż jest niepisaną normą w biznesie
Picie alkoholu w pracy i podczas firmowych spotkań generuje rosnące koszty dla firm - od wzrostu absencji po spadek produktywności. Presja picia w środowisku korporacyjnym nadal jest odczuwalna, jednak coraz częściej widoczna jest też chęć tworzenia bardziej inkluzywnej kultury organizacyjnej, bez alkoholu jako obowiązkowego elementu integracji.
Palenie marihuany na mrozie: Dlaczego „faza” uderza dopiero po wejściu do ciepła?
Stoisz na balkonie, skulony w kurtce, przestępując z nogi na nogę. Jest minus pięć stopni. Odpalasz jointa, zaciągasz się mroźnym powietrzem i… masz wrażenie, że to nic nie daje. „Słaby temat?” – myślisz. Dopiero gdy wchodzisz do ciepłego salonu i zdejmujesz czapkę, rzeczywistość uderza Cię z siłą pociągu towarowego. Nogi robią się miękkie, a głowa nagle waży tonę.
Flara wyniuchała narkotyki. Były ukryte w paczce
Ponad pół kilograma amfetaminy przechwycili funkcjonariusze Pomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego podczas rutynowej kontroli przesyłek w sortowni w Pruszczu Gdańskim. Narkotyki ukryte w paczce zostały wykryte dzięki czujności psa służbowego Flara.
