TALK - Rozmowy [H]

[trotyl20]

Też macie katar dzień po sniffie? Mam zatkane całe zatoki przed 3 4 kolejne dni, i nie da się z tym nic kurwa zrobić... Ja rozumiem katar, ale żeby aż tak? Zwykle przerabiam 0.5-1.5g jednej nocy.

[wuk]

Receptory jak receptory, ale teleki oobnizja poziom acth z ktorego powstaje sero.

Mówisz wiele mądrych rzeczy ale rozumiesz, że nie da się brac w ciągu nawet takich względnie lżejszych stimów jak mdphp, bez benzo. Uwierzyłem Ci spróbowalem i nie ma takiej opcji, po 10 h organizm jest nonadren tak zmęczony, ze po prostu łeb opada w dół. I będiesz pracował na zbudowanie fazy dopaminowej 6 godzin, w tym czasie jest tak byle jak lekkie kardio lekki zadowolenie w sumie remis. Ppotem powiedzmy od 6 do 9 h jest calkiem ok ale rewelacyjnie robi tylko między 8 a 9 h ciągu, kiedy poczułem się jak w ciągu na hexie, z mgł dopy na oczach. I potem to schodzi i o 9 h ciągu dobiersaz , nic to prawie nie daje, a jak zejdzie po wybiciu 10 h ciągu, to kapitulacja. Organizm jest dla ciebie czytelny i nawet nie masz siły sięgnąc ręką po torbę i olewasz kontynuacje. Więc lipa. Dla takiej jazdy to nie warto nawet zaczynać. Od pirwwszej do ostatniej bez eti działa tylko cmc. I fktycznie po nim często zasypiam normalnie, ze 2 h po. Al e,mówimy o stimach a nie alternatywie dla wieczornego piwka.

Jedyny sposób żeby np. ze 36 h pojechac w weekend, na niedużych dawkach, bez zamęczenia ciągłym atakiem andrenaliny, to ją zachamować. I potem spróbowalem spokojnie tylko z jedna dawką eti po kilku drobnych MDPHP na sucho., to zupełnie wystarczyło dla wyciszenia kardio. I fajna zabawa, kontrolowana, bo dosyć mało eti no i mówię o MDPHP, a nie o buldożerze pod nazwą hex.
Co do eti masz rację, ze można zużyć w końcu jej potencjał. Trwa to około 4 tyg ciągłego użycia. Zostaje kwestia wymyślenia sobie jakiejś równowagi. Żeby te eti jak już to skończyło się za rok a nie za miesiąc. Ale bez niej to po co se obić weekend na stimie. Nie ma z tego żadnej frajdy. Sto razy wtedy lepiej prezentują się bezpieczne cmc 4 czy 3. A jest ich kilka sortów, róznej mocy i można się tak bawić. Nad nimi stimy górują jedynie w ciągach po 36 h. plus 8 h na uspokojenie. Z ręka na sercu spróbowałem tak brac jak mówiłeś MDPHP. Przez 10 godzin. Jak już weszła ta godzinka dopaminowa o 8 h to tuż zaraz o 10h padłem fizycznie. Czułem wyczerpanie i niechęć do dorzutki. Ta andra wypala ci energię z ciała. Leci w powietrze. A ty zostajesz bez niej. Już tą energie jak się bawić to wykorzystać do ciągu a nie do nerwów a na kńcu bez jakieś frajdy, upadek sił. Wszystko powyżej cmc, no to bezio jakiś. A eti i tak powoli rośnie tolerka. Czyli brac tylko weekend to wtedy dłłługo upłynie. a potem skoczyć na inne. Ale jak ktos nawala hexa pół roku i bezno smaruje kanapki no to wiadomo, że już zgłosił do utylizacji. A jakby go odratowali to będzie potem mógł się jedynie zajmować pieleniem zieleni miejskiej. i to pewnie zimą też.

Moim zdaniem jesteś zbyt fanatyczny. tutaj się szuka optymalnego systemu, anie męczy się ascezą. To przecież chodzi o najlepszy efekt. no i oczywiście trza się starać nie używac po cmc w czym się zgadzam. Starać. Np. wybrać sobie takie bezubokowe cmc do stosowania bez mixów. Sa takie, ale sa też goldy i tu jak ciągniesz długo to wchodzą uboki i jakaś konkretna podejrzliwość. I wtedy opiami albo beziem. Z tym, że auważyłem właśnie, że każde cmc możn zatrzymać opio. I wtedy nie użyjesz eti. Na przykład.

[suchezebra]

Też macie katar dzień po sniffie? Mam zatkane całe zatoki przed 3 4 kolejne dni, i nie da się z tym nic kurwa zrobić... Ja rozumiem katar, ale żeby aż tak? Zwykle przerabiam 0.5-1.5g jednej nocy.

tak, jest to na porządku dziennym przy klefie

[Fastriaxiar]

nie zczai tylko oszuka, bo to jednak zbyt krótka przerwa na odbudowę; a zresztą prędzej głowa aniżeli organizm. życzę skutecznego odstawienia :-)

To raczej nie będzie problemem. I właśnie zauważyłem : p

[Stteetart]

[mention]wuk[/mention]
Przejrzyj to
brak-euforii-i-dobrego-samopoczucia-po- ... 88-20.html

Skup sie na upregulacji i downregulacji.
Przy hexach czy pirolidakch- inhibicja czyli skrajna upregulacja.

[nieziemskaprzygoda]

Wczoraj wyciągałam 4cmc drugi raz w życiu i, tak jak poprzednim razem, oprócz kardiozwałki i stanów lękowych nie uświadczyłam żadnych innych efektów. Czy jest ktoś, kto ma po tym podobnie jak ja? Dodam, że inne dragi działają na mnie tak, jak powinny.

[EmeritusIII]

może kupiłaś 4CEC zamiast 4CMC
polecam fluoroamfetaminy zamiast chloroketonów :)

[Stteetart]

Wczoraj wyciągałam 4cmc drugi raz w życiu i, tak jak poprzednim razem, oprócz kardiozwałki i stanów lękowych nie uświadczyłam żadnych innych efektów. Czy jest ktoś, kto ma po tym podobnie jak ja? Dodam, że inne dragi działają na mnie tak, jak powinny.

Zryles sobie cos.
Opisz co brales? Itd

[nieziemskaprzygoda]

Mój pierwszy kontakt tą substancją był, kiedy używałam od czasu do czasu roznych spalaczy - stimerexu i Targetu A2 ( jeśli się znacie na takich rzeczach), brałam je bo przytylo mi się po tym jak skonczylam ze spidem. Ale tego dnia akurat niczego nie brałam, bo wiedziałam, że wieczorem spróbuję czegoś co mogłoby się skończyć źle albo zmienic faze przy połączeniu z moimi spalaczami. Koleżanka była bardzo zadowolona z efektu działania 4cmc, a u mnie nic, zadnej euforii. Myślałam, ze chodzi o te środki odchudzające, ale nie biorę ich już z pół roku i teraz znowu miałam okazję wciągnąć sobie z setkę tego klefa i wyszło nawet jeszcze gorzej, czułam tylko lęk, jakąś taką nieprzyjemną stymulację i mocno siadło mi na serce, po chwili uroiłam sobie, że może mi się cos stać od tego świństwa i skończyło się na etizolamie. Nie mam pojęcia, w czym rzecz, bo inne stimsy działają na mnie mega zarąbiście. Pytam się, bo może ktoś już tak miał z klefem.

[Stteetart]

Nie ma nigdzie skladu tych supli.
Wydaje mi sie,ze to jest problem a nie ma cmc.