TALK - Rozmowy [H]

[Duce]

Nie cieszcie się zbyt wcześnie, też ją poznałem i wg. moich informacji ona wcale nie umarła choć postaram się bardziej potwierdzić to info.
Może faktycznie stara się zniknąć, w takim razie trochę jej zjebałem plan

@kebec jak dłużej posiedzisz na tym forum to też przesiąkniesz tym zgniłym, sarkastycznym, czarnym humorem i specyficznym sposobem bycia. Taki mamy tutaj klimat, musisz się przyzwyczaić, bo raczej tego nie zmienisz.

].
Ja też zdechne i też będziecie tak pisać. Drugi raz fejku nie będzie, obiecuje.

Trzymam za słowo

Coś za wiele mówisz ostatnio o śmierci. Nie zapeszaj. Pamiętaj że na śmierć nie ma mocnych. CosmoDo też był twardym zawodnikiem i nie szanował swojego życia, teraz gryzą go robaki...

[jsc]

Cosmo, za przeproszeniem, to tam chuj, Wawojkę to muszą teraz strasznie gryźć

[Infamis]

Wlasnie kondolencje Wawoj kiedys pisalismy. Moze mnie kojrarzysz z przed kilku lat. Masz mnie w znajomych na lascie, dzieki Tobie poznalem mase fantastycznej muzyki, za to dziekuje. To straszne bardzo Ci wspolczuje-szczerze. Ogolnie to wrazliwy jestem strasznie bez brania opiatow wiec lezka leci. Przezywalem cos podobnego opiaty to odraczanie problemu nie polecam sie w nie wpierdalac zeby leczyc ten bol duszy, ktory pali od srodka.. Cosmo nie znalem. Ale rob dalej swoja sztuke pisz na neurogroove, rob bloga bo jestes tutaj jedna najbardziej utalentowanych osob z tego forum. Jak cos to pisz na lascie albo na maila opioinfamis@gmail.com. Szkoda tego cosmo nie znalem, ale wiem.ze to dziarski chlop byl R.I.P. (zjebixy z [h] nie, nie staram sie podrywac Wawoj, mam swoja Cesarzowa od ponad 5 lat, z tym ze ona nie bierze wiec moj los i cios z powodu mojej smierci z przedawkowania bylby zakonczony prawdopodobnie jej samobojstwem....). Uwazajcie na siebie. I opiaty bierzcie od lekarzy to nic trudnego, a jak jestes niepelnoletni to pal wroty i do ksiazek.

[delusioneselvaggia]

chciałam tylko dać Wam znać, że d_fect już też się tutaj nie pojawi, przedawkowała

[asthedrug]

Z przykrością, wielkim żalem i smutkiem informuję Was, że greenwave odszedł do krainy wiecznego spokoju.
Kurwa, nadal nie mogę w to uwierzyć...

[asthedrug]

Ja nie znam...
Zmarł 16 października - w szpitalu, 3 dni później był pogrzeb.
:'(

[polymerase]

Na poważnie - znana jest przyczyna śmierci greenwave ? bo to ciekawe a zarazem smutne. Szkoda.

[GG Allin]

Nudziło mi się, także zrobiłem mały cmentarz w excelu :-D Niestety mało jest zweryfikowanych sensownych informacji nt. zgonów i ogólnie mało tych trupków. Ew. możnaby uzupełnić o dodatkowa kolumny w stylu profil użytkownika (tu kategorie np. opiowrak, politoksykozjeb itp.) czy typ osobowości (np. zdepresjonowany przegryw lub zawodowy wygrywator). Wspomniany plik załączam Jak będzie komuś się chciało to niech uzupełnia jeje :old:

[serotoninowy]

Także mam wrażenie że wykitował albo wylądował w szpitalu Grenseal. Gdzieś przeczytałem że jakby mu się coś stało po opio to nawet nie miał by go kto odratować. Z tego co wiem to chwalił się że dostał Ulkę i przepadł od tamtej pory. No ale obym się mylił.

[52eu126Iz60j]

Z Grenseal wszystko ok, cale szczęście jest z Nami.