TALK - Rozmowy [H]

[J-23]

@teabadger
W ciągu tego miesiąca miałem 2 razy 12h przerwy, w sensie skończyło mi się zanim doszła paczka. Pierwsze 12h dosłownie płakałem wijąc się non stop w łóżku i nie mogąc zasnąć. Generalnie stan tragiczny turbo plus. Zawsze wtedy myślę czy się nie zabić, bo wtedy ten gówniany stan minie. Drugim razem, mianowicie wczoraj, wiedząc co mnie czeka, postanowiłem przeciwdziałać, gdyż perspektywa przeżycia najdłuższych 12 godzin w życiu powodowała ponowne rozterki na temat śmierci. I jest sposób- 3-MMC zabija wszystkie negatywne efekty, naprawia termoregulację , nawet "rowerka" nie miałem czy byłem zaskoczony. Nocy i tak nie przespałem, ale za to szybko minęło. 3mmc nie powoduje zjazdu w wyniku czego idealnie się nadaje na przeżycie ciężkich chwil, a nie odkładanie ich na później ze zdwojoną siłą (skręt+ zjazd) . Do bupry niestety nie mam dojścia, jak będzie strasznie źle to będę żarł thiocodin garściami, gdyż kodeina nie powoduje u mnie skręta. Dodatkowo martwią mnie informację z tego forum, że skręt jest najgorszy 2-3 dnia dopiero. Nie sądziłem, że może być gorzej niż w tych wspomnianych 12 godzinach.
Czy użytkownicy sortu B2 mogą się wypowiedzieć w kwestii smaku/zapachu tej partii i porównać je do konkurencji ? Generalnie smak jest paskudny, czego nie uświadczyłem po produktach konkurencji. Jakość owszem super, ale niedobrze mi się robi na myśl że co godzinę będę musiał czuć ten obrzydliwy smak.
3mmc, 3 cmc, 4cmc wszystko zdelegalizowane. Czy jest jakiś dop działający porównywalnie do 3mmc , w sensie nie powoduje negatywnych efektów dzień po ?

[wuk]

Ja podobne numery, branie cmc na skręta, robię z Czarodziejem. Ale cmc 3 i 4 jest w stanie dopiero przebić skręta po pierwszych, najgorszych kilkunastu godzinach. Tak na początek to najlepiej wycelować początek w wieczór(dlatego trzeba mieć jakąś małą zapasowa torebkę, odsypaną na początku zabawy kiedy jest z czego, żeby dociągnąć do założonej godziny). I wtedy benzo np. 5 mg etizolamu i spać. Wygina chwilę, z pół godziny średnio, ale póki co zawsze udawało mi się zasnąć. Po wyspaniu można zacząć zabawę z cmc, bo już chwyta, i eska tv do późnego wieczora.

[Winny]

Nie, skręt fizyczny po u zamyka się w 2-3 dniach.

To właśnie chyba ok. 12h jest najgorszej.

Potem siada psycha, ale to inna sprawa

[J-23]

Otrzymałem ten zachwalany sort B2. Jestem strasznie zawiedziony. Po pierwsze produkt posiada tragiczny smak, co psuje potwornie zabawe. Gdzie nie zamawiałem wcześniej to smak byl tylko gorzki i miał działanie miejscowo znieczulające. W tym przypadku nie znieczula a smak jest tak tragiczny, że chyba zrobię przerwę mając pełny worek, aż nie dojdzie paczka od innego vendora. Po drugie nie da się go przyjmować donosowo, od razu łapie kaszel podczas aplikacji i zbiera na wymioty przez owy smak. Fakt faktem , jakiś opioid tam jest bo oczka się robią małe, ale wyjątkowo po tym sorcie wyczuwalna jest sedacją>>>>euforia. Jakby tego było mało zamówiłem dużo, bo widziałem że końcówka na sklepie. Serio jakbym mógł zamienić na to co miał ciach to bym to zrobił z chęcią. Z innych sklepów U było bardzo podobne, różniły się ewentualnie mocą, ale smak/zapach był identyczny. To nie wiem co to jest. Chyba następnym razem dam szansę demonowi, bo opinie ma bardzo dobre.

Następnym razem poleci warn. Do dyskusji na temat źródeł substancji służy dział Sprzedawcy+. \ TiJaz

[Skrzeczou]

Właśnie zakończył się u mnie bardzo nieprzyjemny skręt po Uli i pojawiło się pytanie. Z racji kurewnie krótkiego działania nie zamierzam wracać do tego specyfiku, a tolerka przez 4 tyg trochu urosła. Po jakim czasie i czy w ogóle mógłbym się zgrzać kodą bez zwiedzania połowy aptek w mieście? Dawka kodeiny przed ciągiem z Ulką była 600mg. Czy zostaje mi motanie morfiny?

[suckmyblood]

Ja po 2 miesięcznym ciągu, już tydzień i kilka dni od rzucenia zrobiłam się 300 kody także..
Miłej zabawy :-p

[Grenseal]

[mention]J-23[/mention]

Czy przez ten czas kiedy Z Ulką jesteś za Pan brat, czy zdarzyło Ci się podrażnienie gardła/krtani? Coś tam została skubnięte u mnie przez tego MAFa, ale Ulka jest i robi robotę,

P.S. W dodatku ten ból głowy, jeszcze większy jak potrząsam łbem. Zrobiłem też przerwę kilkugodzinną przed testowaniem tego MAFa. Dziś ostrożnie.

[yourownsupply]

Właśnie zakończył się u mnie bardzo nieprzyjemny skręt po Uli i pojawiło się pytanie. Z racji kurewnie krótkiego działania nie zamierzam wracać do tego specyfiku, a tolerka przez 4 tyg trochu urosła. Po jakim czasie i czy w ogóle mógłbym się zgrzać kodą bez zwiedzania połowy aptek w mieście? Dawka kodeiny przed ciągiem z Ulką była 600mg. Czy zostaje mi motanie morfiny?

Mam odpowiedź, która z pewnością Cię usatysfakcjonuje. Tolerancja na opio rośnie od U. równie szybko jak i spada, więc jeśli wcześniej nie miałeś wysokiej tolerancji na kode, to tydzień-dwa i wracasz na stare śmieci :)

[mention]Grenseal[/mention]
Jeśli po U. pojawia się ból głowy, to znaczy, że mocno przedawkowałeś. Polecam zmniejszyć dawki, ale dorzucać częściej.

[Skrzeczou]

Mi osobiście ból głowy się nigdy nie zdarzył, ale często mi się oczy desynchronizują przy większych dawkach i jednym oczkiem na świat muszę patrzeć. To też chyba efekt lekkiego przedawkowania

[hajdisoboszlo]

alko i benzo i na pewno zrobisz sobie kuku

Sugerowałbym zaniechać, jeśli nie to przyślij nam pozdrowienia z SOR'u

Pierdolenie, wylądowałem od razu na wewnetrznym

Kurwa wszyscy to pisza, ale napisze jeszcze raz,. Uwazajcie z tym bo ja juz dwa razy prawie bym sie wyjebał na druga strone. Uwazalem ze w chuj dobrze znam siebie, swoje cialo, glowe, ale na to nie ma mocnych, jak jeszcze to miksujecie to nie ma chuja zeby sie z tym opanowac. Jak ktos umie sobie wyznaczyc np. 3 strzaly w ciagu dnia to ok. Ja musialbym reszte uzywek chowac do sejfu ktory otwieralby sie po 24h. Chociaz kurwea pewnie i tak bym go szlifierka cial.