Więcej informacji: GHB w Narkopedii [H]yperreala. GBL w Narkopedii [H]yperreala
Zgodnie z zapowiedzia przedestylowałem obecnie dosteny sort GBL.
W drodze kupna, wszedłem w posiadanie 500ml plynu w plastikowej butelce. Płyn jak każdy, na oko ciężko powiedzieć co tam tak naprawde jest.
A więc tak:
500ml poddano destylacji na aparaturze identycznej jak poprzednio. Temperatura rosła dosyć równomiernie, zatrzymując się chwilami w okolicach 120 – 130 deg, ale nie stwierdzono licznych frakcji niskowrzących. Prawdziwego przedgonu było w okolicach 15ml. Dla bezpieczeństwa oddzielono pierwsze 30ml i rozpoczęto zbierać destylat właściwy. Temperatura par zatrzymala się na 196 deg (dlaczego nie 204, to już tłumaczyłem – przy tak wielkich różnicach temperatur musza wystąpić jakieś straty ). Utrzymywała się stabilnie przez cały proces destylacji. Płyn kapał w tempie 2 kropel na sekundę. Chłodnica owiewana wiatrakiem skraplała 100% par, bez wiatraka, mimo zastosowania dosyć długiej chłodnicy, resztki par dochodziły do odbiornika. Destylację przerwano w momencie, gdy w kolbie zostało około 20ml cieczy. Pozostałość ta ma barwę żółtą i dosyć silny chemiczny zapach – z pewnością zawiera zanieczyszczenia wysokowrzące i/lub substancje rozpuszczone.
Zebrano 450ml destylatu, czyli 90%. Przedgon – 30ml pozostawiono w celu dodania do ewentualnych późniejszych destylacji, gdyż powinien składac się w wiekszosci z GBL. Pozostałość z kolby natomiast wylano – tu już z pewnością było wiele zanieczyszczeń.
Destylat ma delikatny świeży zapach, bez wątpienia jest to GBL wysokiej czystości.
Co do surowego płynu otrzymanego od vendora – 99,9 BASF z całą pewnością to nie jest. Płyn zawiera około 5% zanieczyszczeń. Zanieczyszczenia te całkiem łatwo oddestylować.
Żeby jednak być sprawiedliwym, jest to najlepszy sort od dawna! Czasy prawdziwego 99,9 pewnie już nie wrócą, ale to co jest, moim zdaniem nadaje się do spożycia. Kupię to ponownie – mam nadzieję, że się nie zepsuje.
03 września 2017FajnieJest pisze: Ciekawe co w tych zanieczyszczeniach sie zawiera. BDO? THF raczej nie, bo by wyparowal, woda rowniez nie, bo by wyparowala tak jak THF.
Mowa o forumowym?
Domowym sposobem pozbycia sie części zanieczyszczeń jest proste podgrzanie płynu nawet w garnku, na płycie. Do około 120 deg odparuje duza część lotnych zanieczyszczeń. Polecam!
Generalnie nie demonizujmy tych 5%, w porownaniu do ostatniego - warszawskiego sortu, ten tutaj to rarytas. Szczególnie po podgrzaniu w glupim garnku,
Także ja mam w planie zrobić zapas w miarę możliwości, przedestylować, nalać w szkło i niech stoi :)
03 września 2017TowGiebels pisze: Domowym sposobem pozbycia sie części zanieczyszczeń jest proste podgrzanie płynu nawet w garnku, na płycie. Do około 120 deg odparuje duza część lotnych zanieczyszczeń. Polecam!
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/p06p0z0v.jpg)
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/weedtravelbyair.jpg)
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/gdfgdfgdfg-1038x1038.png)
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu
W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/betel-c0faedab2ce4409c9a96a39b09b1561b.jpg)
Betel jest używany od co najmniej 4000 lat
Betel to po kofeinie, alkoholu i nikotynie najbardziej popularna używka na świecie. Jest używany od dawna i głęboko zakorzeniony w kulturze Azji. Chociaż żucie betelu wiąże się z zabarwieniem zębów, brak takie zabarwienia nie oznacza, że człowiek betelu nie żuł. Dlatego też stwierdzenie jego użycia w przeszłości wymaga specjalistycznych badań. Taki, jakich podjęli się naukowcy z Tajlandii, Australii i USA.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/sun16_1.jpg)
Policjant złapany z narkotykami w Kołobrzegu. Prokuratura i policja ujawniły nowe fakty
Podczas festiwalu muzyki elektronicznej w Kołobrzegu zatrzymany został 40-letni policjant z Gdańska, który miał przy sobie narkotyki. - Została uruchomiona procedura zawieszenia policjanta w czynnościach służbowych - mówi o2.pl asp. szt. Mariusz Chrzanowski, rzecznik prasowy KMP w Gdańsku.