02 grudnia 2013Grentoo pisze: No chyba nie błędne koło, bo jednak te leki (jak dobrze dobrane) potrafią łeb ustawić, ja musiałem przetestować wszystkie oprócz właśnie fevarinu, wenlafaksyną serotoninę ustawiłem (słabo mnie stymulowała, w większych dawkach po prostu wkurwiała), plus dużo mirtazapiny, teraz dopamine do normy bupropioniem i w zasadzie koniec. A 12 leków przejadłem...
08 czerwca 2017SRTN pisze: O ironio. Dopiero co czytałemDaje do myślenia nt. leków przeciwdepresyjnych.02 grudnia 2013Grentoo pisze: No chyba nie błędne koło, bo jednak te leki (jak dobrze dobrane) potrafią łeb ustawić, ja musiałem przetestować wszystkie oprócz właśnie fevarinu, wenlafaksyną serotoninę ustawiłem (słabo mnie stymulowała, w większych dawkach po prostu wkurwiała), plus dużo mirtazapiny, teraz dopamine do normy bupropioniem i w zasadzie koniec. A 12 leków przejadłem...
ale jak nie musisz, to tego nawet nie sprawdzaj'
Przez 5 msc na duloksetynie było dobrze. Odstawiłem buprenorfine i znowu myśli s. Jak pomyślę że mam być trzeźwy to mnie szlag trafia, dla mnie życie jest męką, tylko boli. Na buprenorfinie było dobrze ale mam dalej ćpać? Siedzę w ośrodku i tylko myślę o tym żeby zamówić i się zatruć. Dwa razy przedawkowałem opio, raz ah7921 raz U47 , pięknie było aż się obudziłem.
Leki antydepresyjne to lipa jednak. Tylko bupra. Ale bupra nie leczy tylko usuwa myśli S. 5 lat ćpania, 6 lat depresji. Ciekawe jakie piekło na mnie czeka... Mam nadzieję że po drugiej stronie nic nie ma. Pogubiłem się. Gadam tu z psychiatrą ale to jak mówienie do ściany. Mam przeczekać. Ile niby mam czekać? Te myśli sa już częścią mnie. Jak je niby usunąć?
Piekło to masz już teraz, jeśli zdołasz wytrzeźwieć to będzie lepiej, tylko daj sobie czas. Wiem że trudno w to uwierzyć patrząc z perspektywy którą masz teraz, ale taka jest prawda.
07 czerwca 2017AlienForms pisze: wykrwawić się z nadgarstków to nie jest taka prosta spawa ;-) To chyba w ogóle takie filmowo-książkowy samobój. Wiadomo, że trzeba ciąć wzdłuż i "dogrzebać" się do tętnic.... eh... słaba metoda.
Ja myślę o sznurku i najzwyklejszym, pospolitym powieszeniu si ę - opcja short-drop, czyli bez skręcania karku - a szkoda, bo to chyba najlepsza,najszybsza, najmniej bolesna opcja, ale trzeba mieć miejsce, jakąś zapadnie, wymierzyć wszystko itp. Znowu ten na krótkiej, jak przeprowadzone sprawnie to powinno się stracić przytomność w ciągu paru sekund i potem już czekamy nieświadomi ;) W necie jest parę filmów ze szczęśliwcami co już są po tamtej stronie i którzy się właśnie powiesili w ten sposób i byłem w szoku, jak to że tak powiem, lekko wygląda. Ostatnio się jakaś małolata w USA w ogrodzie powiesiła i transmitowała to live na FB (o zgrozo....) to faktycznie, po paru sekundach wyglądała jakby już jej tam nie było... zero jakiegoś szarpania czy paniki... Po jakimś czasie ręka zaczęła jej się poruszać, ale to prawdopodobnie już jakieś samoistne odruchy mięśni itp. Na innym video jakiegoś ruska czy szweda tak samo... Bajka normalnie ;) Któryś z hajpków powiesił się może i zechciałby coś powiedzieć na ten temat ?? ;-)
@Blu dobrze mówi, ja mam to samo, rok na sucho i straszne jazdy na głowie, żyć w pełni normalnie jeszcze nie można, ale daję sobie jeszcze rok przynajmniej na poprawę do stanu "sprzed" i czekam cierpliwie.
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
Wino z kokainą stało się przebojem. Papież pisał encykliki, sącząc Vin Mariani
Pod koniec XIX w. kokaina była uznawana za cudowny lek na wszystko. Była też składnikiem Vin Mariani, czyli ulubionego napoju papieża Leona XIII. Ojciec Święty tak je sobie upodobał, że wystąpił w jego reklamie, a twórcę receptury, Angelo Marianiego, odznaczył medalem. Nie był zresztą jedynym sławnym entuzjastą tego wina.
Dyrektorka szkoły w powiecie łańcuckim podejrzana o utrudnianie śledztwa ws. narkotyków
Dyrektorka szkoły podstawowej z powiatu łańcuckiego zatrzymana przez policję. Śledczy podejrzewają ją o działania utrudniające postępowanie dotyczące grupy przestępczej handlującej narkotykami.
Aresztowania za marihuanę w USA – raport FBI zaskakuje liczbami
Mimo postępów w legalizacji, aresztowania za marihuanę w USA nie ustają. Sprawdź, co naprawdę pokazują najnowsze dane FBI.
